Miliony rodzin z klasy średniej będą musiały zapłacić w przyszłym roku o 8 000 funtów więcej podatku z powodu najazdów Partii Pracy na ich kieszenie.

Podwyżki podatku lokalnego i wprowadzenie podatku VAT od czesnego oznaczają, że w 2025 r. gospodarstwa domowe zapłacą o tysiące więcej podatków.

Andrew Griffith, sekretarz ds. biznesu w gabinecie cieni, powiedział: „Taki poziom nalotów podatkowych jest całkowicie nie do przyjęcia i wynika z niego brak zrozumienia, jak to jest próbować zapewnić rodzinie rozsądny poziom. Ten rząd zupełnie nie ma kontaktu ze środkową Wielką Brytanią”.

Powiedział, że dotychczasowa polityka Partii Pracy doprowadziła do „jednego z największych transferów z klasy aspirantów do sektora publicznego, jakie ktokolwiek kiedykolwiek widział”, dodając: „Wysyła to szokujący sygnał do każdego, kto stara się postępować właściwie samodzielnie i ze swoją rodziną, aby spróbować sobie poradzić w życiu.

„Zmierzamy w kierunku stycznia pełnego niezadowolenia. Najlepszy prezent noworoczny, jaki może dać Rachel Reeves, to szybka zmiana kursu”.

Z analizy wynika, że ​​rodzina z klasy średniej, w której jedno dziecko uczęszcza do szkoły prywatnej, zostanie w przyszłym roku obciążona dodatkowymi 7730 funtów podatku.

Kanclerz Rachel Reeves, która w październiku podniosła podatki o 40 miliardów funtów, przedstawiając swój pierwszy budżet, również nie wykluczyła dalszych nalotów w przyszłym roku.

Sekretarz edukacji Bridget Phillipson broniła nalotu na podatek VAT w szkołach prywatnych, który wejdzie w życie 1 stycznia, stwierdzając, że ulgi podatkowe dla szkół prywatnych to „luksus, na który nasz kraj nie może sobie pozwolić”.

Następnie oskarżyła szkoły prywatne, że ich ostrzeżenia dotyczące skutków tej polityki „są niczym innym jak sianiem paniki”, i upierała się, że według analizy rządu „bardzo niewiele” rodzin przeniesie swoje dzieci z płatnych placówek.

Source link