Mookie Betts nie dał się znowu oszukać.
W zagraniu, które było niemal kopią tego, które zapoczątkowało dramatyczny mecz pomiędzy Dodgersami i Padres w drugim meczu, Betts podczas swojego pierwszego uderzenia z pałką we wtorek wieczorem uderzył tuż nad lewą ścianą boiska.
Ale była jedna istotna różnica. Tym razem Jurickson Profar nie trafił.
Po jednym wypadzie w końcówce dziewiątego wtorkowego trzeciego meczu NLDS, Betts posłał piłkę z lotu ptaka do startera Padres, Michaela Kinga. Profar ruszył w pościg lewym skrzydłem i rozegrał piłkę nad niskim murkiem w pobliżu słupka faulu na Petco Park.
Ale on na to nie wpadł. Piłka odbiła się od jego rękawicy i wpadła w trybuny, co oznaczało home run solo.
Ze swojego punktu obserwacyjnego na ścieżkach u podstawy Betts nie był tego taki pewien. A już wcześniej został spalony przez Profar. Najwyraźniej pomyślał, że Profar złapał piłkę i zboczył ze ścieżki między pierwszą a drugą bazą przez romb w stronę ziemianki Dodgersów.
Dopiero gdy sędziowie potwierdzili home run, a trener trzeciej bazy Dino Ebel zasygnalizował Bettsowi, aby dalej okrążał bazy, Betts wznowił swój kłus. Oto inne ujęcie, które pokazuje Bettsa, który prawie dotarł do kopca miotacza, po czym zawrócił i dokończył kłus do domu.
I tak, jest to legalny trucht. Ponieważ żaden obrońca nie brał udziału w akcji Bettsa, nie musiał on pozostawać na torach bazowych, aby home run był legalny.
Dla porównania, oto występ Betts z niedzielnego meczu na stadionie Dodger Stadium.
Podobnie jak w przypadku home runu we wtorek, jego piłka z lotu ptaka w niedzielę wieczorem przeleciała nad krótką ścianką w pobliżu słupka faulu po lewej stronie pola. Podobnie jak we wtorek, Profar sięgnął przez mur, żeby zagrać.
Jednak w niedzielę Profar złapał piłkę. Poświęcił chwilę, aby rozkoszować się złapaniem piłki i naśmiewać się z fanów Dodgersów na trybunach, po czym ujawnił, że zabezpieczył aut i pozbawił Betts home runu. Betts świętowała przed wielkim ujawnieniem Profara.
Stąd wahanie Betts i skromne świętowanie we wtorek.
Hit był dla Betts ważny pod wieloma względami. Przełamało to także passę 0 na 22 w play-offach byłego MVP, który przed wtorkowym home runem miał bilans 0 na 6 po sezonie.