Partia nie ma pojęcia, jak działa system finansowy. Kiedy rynki nie robią tego, co chcą, wyrzucają jak nadąsane dziecko rozbijające zabawkę.

Lewica zawsze była wroga wobec wolnych rynków. Uważają ich za ostatnią barierę blokującą swoje marzenie o budowie socjalistycznej utopii. W rzeczywistości rynki bardziej przypominają kontrolę rzeczywistości. Ustalały limity, pokazując rządom, co mogą, a czego nie mogą zrobić.

Rynek obligacji jest najważniejszy ze wszystkich. W tym miejscu rządy podnoszą gotówkę na sfinansowanie swoich wydatków.

Dominuje go inwestorzy wagi ciężkiej, tacy jak fundusze emerytalni, którzy kupują obligacje rządowe, aby pasowały do ​​ich zobowiązań.

Partia porodowa nienawidzi tego, ponieważ to jedna rzecz Rachel Reeves od pożyczania i wyrzucania miliardów.

Powinniśmy podziękować rynkowi obligacji za utrzymanie linii. Ale poród tego nie znosi. Z Keir Starmer I Rachel Reeves Zachęcająca, partia traci wspólny umysł.

Andy Burnham, burmistrz Manchesteru, uważa, że ​​to jego szansa. Wczoraj użył wywiadu z nowym mężem stanu, aby rozpocząć swoją pozycję przywódczą, oznakując premiera „Divisive”.

Burnham uważa, że ​​zrobiłby lepszą premieri mnóstwo posłów Partii Pracy zgadzają się.

Jednak w jednym zdaniu Burnham ujawnił swoje analfabetyzm gospodarczy. A raczej szaleństwo fiskalne.

Wywiad Burnhama był boiskiem dla posłów i działaczy niespokojnych Partii Pracy. Zna swoją publiczność i uważa, że ​​przełkną wszystko. Chyba że faktycznie wierzy, co mówi. Co jest przerażające.

Dużo po lewej stronie teraz przeciwko inwestorom obligacji. Burnham powtórzył ich frustrację, oświadczając: „Musimy wyjść poza to, że bycie w Hocku na rynki obligacji”.

Chce pożyczyć dodatkowe 40 miliardów funtów na budowę mieszkań rady. To przyjemność z tłumu w kręgach porodowych, ale jest problem.

W tym roku Wielka Brytania pożyczy co najmniej 150 miliardów funtów. W obecnych trendach może to osiągnąć 200 miliardów funtów. Jednocześnie Wielka Brytania musi refinansować kolejne 150 miliardów funtów istniejącego długu.

Dodanie 40 miliardów funtów Burnhama na górze popchnęło system do punktu zerwania i nie tylko. To szalona propozycja.

Rynek obligacji nam nie ufa. Już pobiera nas większe zainteresowanie niż jakikolwiek inny kraj zachodni. Nazywa się to „Moron Premium”, Ponieważ inwestorzy obligacji myślą, że nasi politycy są kretynami. Poczekaj, aż zobaczą Andy’ego Burnhama.

Jest dobry powód, dla którego jesteśmy „w hocku” na rynkach obligacji. Ponieważ polegamy na nich, aby utrzymać światła.

Wielka Brytania przestała żyć w swoich środkach wiele lat temu. Pożyczamy za dużo, wydajemy za dużo, za dużo opodatkowały i wzrośnie zbyt wolno. Nic z tego nie jest winą rynku obligacji.

Burnham robi to, co robi każdy dłużnik bez fecka, gdy rachunki sięgają, i obwinianie wierzycieli.

Sprzedaje posłom i aktywistom pocieszającą fikcję, którą Wielka Brytania mogłaby pożyczyć i wydać wszystko, co chce, gdyby tylko rynek obligacji nie był tak podły.

W rzeczywistości to rynek obligacji utrzymuje nas na podtrzymywaniu życia.

Plan Burnhama, daleki od nas, uczyniłby Wielką Brytanię bardziej zależną od globalnych inwestorów niż kiedykolwiek.

W jednym zdaniu pokazał, jak Partia Pracy jest utracona w świecie fantasy. Rynek jest ostatnią poręczą, która utrzymuje nas w ramach naszych środków. Tak jak w przypadku Liz Truss.

Zdejmij to, a dowiemy się, jak to jest być w Hocku na rynek obligacji. To nie będzie ładne.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj