Prezydent USA Donald Trump posiada podpisane zarządzenie wykonawcze w Owalnym Biurze

(Reuters)

Super Bowl jest prawdopodobnie największym dorocznym wydarzeniem sportowym na świecie i stała się jeszcze większa.

Przyciąga jedne z największych gwiazd w sporcie i showbusiness, a teraz po raz pierwszy prezydent USA dołączy do partii.

Potwierdzono, że Donald Trump przyjedzie do miasta w weekend, stając się pierwszym siedzącym prezydentem, który uczestniczył w Super Bowl.

Media i gracze wciąż trawiały te wiadomości w Nowym Orleanie w środę rano, zastanawiając się, jak wpłynie to na niedzielną grę.

Pierwszą myślą jest bezpieczeństwo. Zostało to już wzmocnione po noworocznym ataku terrorystycznym na Bourbon Street. Teraz zostanie przeniesione na inny poziom.

Jest też wpływ na graczy. Obecność Trumpa musi zwrócić większą uwagę na grę, ale czy to wywiera większą presję na graczy, czy faktycznie zdejmuje trochę?

A co z Taylor Swift? Miała nadzieję rozweselić swojego chłopaka, Travisa Kelce’a na historyczne zwycięstwo w Super Bowl, ale czy była krytyka wobec Trumpa i poparła jego rywala wyborczego, czy jego obecność w ogóle jej okazja? Jeśli szefowie Kansas City pokonują bezprecedensową trzypatową, czy Trump spróbuje dołączyć do uroczystości?

To dodany element, który sprawia, że ​​Super Bowl 59 jest jeszcze bardziej fascynujący.

Source link