W ostatnich sondażach przeprowadzonych przez The Hockey News przed sezonem NHL 2024-25 Jonathan Huberdeau nie wypadł zbyt dobrze.
Większość fanów wie, że Huberdeau nie wywiązał się ze swojego kontraktu od czasu przybycia do Calgary i podpisania ośmioletniego kontraktu wartego 10,5 miliona dolarów za sezon. Huberdeau w swoim ostatnim sezonie w Florida Panthers zdobył 115 punktów. Został sprzedany do Calgary w ramach umowy, w wyniku której Panthers pozyskali Matthew Tkachuka, a od przybycia Huberdeau w sezonach zdobywał 55 i 52 punkty.
Nic dziwnego, że Huberdeau nie radził sobie dobrze w niektórych meczach zadawane pytania w ankiecie autorów w The Hockey News.
Najbardziej przepłacany gracz w NHL
Pierwsze miejsce zajęła Darnell Nurse, drugie miejsce zajął Huberdeau, zdobywając 16 z 56 głosów. Za nim uplasowali się Pierre-Luc Dubois i Marc-Edouard Vlasic. Nie jest to najlepsza firma, więc mamy nadzieję, że w tym sezonie eksploduje ofensywnie i spadnie w dół listy, jeśli nie poza nią.
Zły sezon jakiego zawodnika lub drużyny był wskaźnikiem rzeczywistości?
Na pytanie, który kiepski sezon jest bardziej wskaźnikiem prawdziwego życia niż fuksem, po którym zawodnik może się odbić, Huberdeau zajął pierwsze miejsce, jako jedyna umowa, która od tej pory będzie zła dla Flames.
Co ciekawe, głosy na drugie, trzecie i czwarte miejsce przypadły drużynom. Pittsburgh, Seattle i, co nie było zaskoczeniem, Calgary Flames również znalazły się w pierwszej piątce, ponieważ wyborcy zakładali, że te drużyny są skazane na zagładę.
MacKenzie Weegar również sporządził tę listę.
Jeśli chodzi o potencjalne transakcje w tym sezonie, na liście Flames znaleźli się zarówno Nazem Kadri, jak i Weegar. Kadri dostała cztery głosy, a Weegar dwa.