Wściekły Niemcy wyszli na ulice, żądając masowych deportacji po ataku o godz Boże Narodzenie targ w Magdeburgu, w którym zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych.
Podejrzanego zidentyfikowano jako Taleba al-Abdulmohsena Arabia Saudyjska obywatel, w którym mieszkał Niemcy przez ponad dekadę i pracował jako lekarz, CNN donosijest oskarżony o korzystanie z pasa dojazdowego dla pojazdów uprzywilejowanych wjedź swoim SUV-em w tłum w piątkowy wieczór.
Zginęły cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat i dziewięcioletnie dziecko André Gleißner.
Incydent wywołał wściekłą reakcję. Wczoraj wieczorem w mieście zebrało się około 700 skrajnie prawicowych demonstrantów, w tym ludzie trzymający transparent z napisem „Remigracja”. Nosili także tzw. flagi ojczyste.
Niemiecka gazeta Bild donosi, że tłum krzyczał: „Każdy, kto nie kocha Niemiec, powinien opuścić Niemcy”.
Mówiono też, że ludzie głosili „migracja zabija” i „musimy odzyskać nasze miasta, nasze wsie i naszą ojczyznę” Raporty MailOnline.
Według doniesień wielu demonstrantów było zamaskowanych i agresywnych, doszło też do drobnych starć z policją.
Z wizytą w sobotę kanclerz Niemiec Olafa Scholzaministrowie i regionalni przywódcy polityczni zostali zaniepokojeni przez członków społeczeństwa, – podaje BBC. Niektórzy byli najwyraźniej oburzeni czymś, co zostało skrytykowane jako „luka w zabezpieczeniach”.
Tymczasem władze niemieckie broniły układu i bezpieczeństwa rynku.
Tymczasem jeden z największych jarmarków bożonarodzeniowych w Wielkiej Brytanii oświadczył, że po ataku dokonał przeglądu swoich procesów bezpieczeństwa.
Jak podaje PA News Agency, procedury bezpieczeństwa targu bożonarodzeniowego we Frankfurcie zostały sprawdzone i omówione z policyjnym doradcą ds. bezpieczeństwa.
Stwierdzono, że nie są wymagane żadne zmiany i wszyscy pracownicy pozostają czujni.
Agencja informacyjna PA rozumie, że nie ma konkretnych danych wywiadowczych wskazujących na zagrożenie dla jarmarków bożonarodzeniowych w Wielkiej Brytanii.
Poziom zagrożenia dla całej Wielkiej Brytanii pozostaje znaczny, co oznacza, że atak jest prawdopodobny.
We wspólnym oświadczeniu Frankfurt Christmas Market Ltd i Kurta Stroschera z Rady Miasta Frankfurtu napisano: „Jarmark bożonarodzeniowy we Frankfurcie w Birmingham charakteryzuje się solidną koncepcją bezpieczeństwa, która jest wynikiem planowania obejmującego wiele agencji, w tym policję ds. bezpieczeństwa i specjalistów ds. zwalczania terroryzmu.
„W świetle tragicznych wydarzeń ostatniej nocy w Niemczech dokonano przeglądu procesów i omówiono je z doradcą policji ds. bezpieczeństwa. Żadne zmiany nie są wymagane, a cały personel pozostaje czujny.
„Incydenty takie jak te, które mają obecnie miejsce w Magdeburgu, potwierdzają wysiłki wszystkich osób odpowiedzialnych za jarmark bożonarodzeniowy w Birmingham, aby stale na nowo przemyśleć i optymalizować koncepcję bezpieczeństwa oraz pokazać potrzebę kontynuowania tego w celu osiągnięcia możliwie największego bezpieczeństwa odwiedzających”.