Karpatos jest Grecka wyspa o czym możesz nie wiedzieć, ale zdecydowanie powinieneś.

Eksperci ds. podróży z magazynu Time Out niedawno przyjrzeli się 24 alternatywom dla popularnych miejsc turystycznych, a mała, mniej znana wyspa Dodekanez okazała się fantastyczną alternatywą dla wysp przepełnionych turystami, takich jak Mykonos i Santorini.

Wyspa, druga co do wielkości w archipelagu Dodekanez, jest wspaniałą alternatywą na wakacje: znajdują się na niej wysokie góry, dziewicze krajobrazy, pachnące gaje sosnowe, tradycyjne wioski i turkusowe wody.

Jej stolica Pigadia jest głównym portem na wyspie, na której zlokalizowana jest większość obiektów noclegowych, zapewniając doskonałą bazę wypadową do zwiedzania wszystkich atrakcji Karpathos.

Podobnie jak każda grecka wyspa, region ten jest obdarzony starożytną historią, która pozwala zajrzeć w przeszłość. Na Karpathos, malownicza, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO wioska Olympos leży w izolacji od innych, co pozwala jej zachować swoją tożsamość kulturową i tradycje, być może najlepiej widoczne w tradycyjnym stroju noszonym przez kobiety i archaicznym dialekcie używanym przez miejscowych.

Historia Karpathos jest wszędzie. Najstarsze znaleziska ludzkiej obecności na wyspie pochodzą z 4000 r. p.n.e., a wyspa ta, według mitologii greckiej, jest krainą tytanów.

Na wyspie mieszka mniej niż 7000 osób, a chociaż liczba ta wzrasta w miesiącach letnich, wyspa jest mniej podatna na negatywne skutki nad turystyką widziane w innych greckich atrakcjach turystycznych.

Mimo swoich rozmiarów wyspa jest na tyle duża, że ​​spełnia oczekiwania wielu różnych grup turystów.

Małe wioski rybackienieskrępowane i nieskażone postępem technologicznym, pozwalają odwiedzającym zobaczyć tradycyjne życie, gdzie bielone budynki wyrastają z pagórkowatego terenu.

Diafani to jedna z takich wiosek. Jest to malownicza wioska rybacka i drugi port na wyspie. Pierwotnie został wybudowany, aby zapewnić Olimpowi dostęp do portu morskiego, który do dziś pielęgnuje swoje dziedzictwo.

Osoby szukające relaksu i odpoczynku mogą udać się na jedną z oszałamiających złotych plaż, a miejsca takie jak Apella i Achata z pewnością oferują widoki równie piękne, jak te na słynniejszych rywalkach wyspy.

Wyspy takie jak Mykonos i Santorini ostatnio spotkały się z krytyką ze strony turystów, gdyż ich popularność w ostatnich latach sprawiła, że ​​stały się one zatłoczone i „nieautentyczne”.

Mieszkańcy skarżą się również, że popularność wyspy i wzrost liczby turystów negatywnie wpływają na mieszkańców, gdyż rosną ceny nieruchomości i wzrasta liczba zachowań aspołecznych.

Source link