HARRISON, NJ — Dolna część stadionu Red Bull Arena była wypełniona po brzegi, co stanowiło część rekordu frekwencji wszech czasów drużyny Gotham FC, wynoszącego 15 540 osób. Był to zrozumiały powód do dumy dla zespołu i drużyny Krajowa Liga Piłki Nożnej Kobiet w całości.
Jednak tym, co komisarz NWSL Jessica Berman zauważyła najbardziej podczas niedzielnego meczu ćwierćfinałowego (Gotham 2, Portland 1), była nie tyle liczba kibiców, co jakość wsparcia.
Macha flagami. Znaki domowej roboty. Co najważniejsze, kibice, którzy nie mogli się doczekać (i krzyczeli) przy każdym zagraniu, każdej rozmowie i każdym golu. To była scena. To było intensywne.
„To było specyficzne dla tej gry” – Berman powiedział w tym tygodniu Yahoo Sports. „Koncentrowaliśmy się bardzo na akcji”.
Berman czuł, że nie chodzi tu o to, żeby ludzie przychodzili po prostu wspierać kobiecą piłkę nożną lub po prostu przyprowadzić córkę na jakieś wzorce do naśladowania po klinice dla młodzieży, ale nie żeby było w tym coś złego.
Chodziło o wygranie meczu przez Gotham i awans do fazy play-off – w sobotę udają się na półfinałowy mecz z Waszyngtonem, który w niedzielę również grał w podobnie hałaśliwym i hałaśliwym otoczeniu (wyprzedane trybuny na widownię liczącą 19 215 osób).
„To fani naprawdę docenili samą grę” – powiedział Berman.
Zawodowa piłka nożna kobiet w Ameryce sięga prawie ćwierć wieku wstecz, od powstania Women’s United Soccer Association (2001-03) i Women’s Professional Soccer (2009-2012). 11-letni NWSL to trzecia iteracja, ale pod wieloma względami rok 2024 wydawał się nowym początkiem.
Dostępny jest nowy pakiet telewizyjny zaprojektowany z myślą o dostępie – gry w CBS, ABC, ESPN, Amazon i Ion.
Pojawia się zapierający dech w piersiach talent Temwa Chawinga z Kansas City, który w tym roku zdobył rekordowe 20 bramek, czyli tyle, ile cała drużyna z Houston w tym roku.
Reprezentacja USA kobiet nabiera impetu, zdobywając złoto olimpijskie w Paryżu za mnóstwem młodych, nowych gwiazd, takich jak Trinity Rodman (Waszyngton) i Sophia Smith (Portland).
Berman nazywa to „mnożnikiem siły”, polegającym na przyciąganiu długoletnich, zagorzałych fanów i bardziej swobodnych rodzin i przekształcaniu ich w coś przypominającego europejski futbol – pasje, tradycje i dumę. To coś więcej niż ruch. To jest sport.
I Ameryka wreszcie to widzi.
Przez całą swoją raczkującą działalność zawodowa piłka nożna kobiet walczyła o partnerów telewizyjnych. W 2023 roku w telewizji sieciowej nie pojawił się ani jeden ćwierćfinał NWSL. W tym roku były trzy i piątkowe zwycięstwo Orlando na Amazon.
„Przeszliśmy od ukrycia do widzialności” – powiedział Berman.
W ten weekend Gotham zagra z Waszyngtonem (który ponownie został wyprzedany w ciągu zaledwie 72 godzin) w sobotę w południe w CBS. W niedzielę KC odwiedzi Orlando o 15:00 w ABC. Mecz o mistrzostwo odbędzie się 23 listopada o 20:00 w CBS.
Oglądalności nikogo nie przytłoczą – jeśli w ten weekend osiągną poziom 500 000, liga powinna być zadowolona. Celem jest rozwój, a ten zaczyna się od ekspozycji. Według Sportico średnia frekwencja w całej lidze wyniosła w tym sezonie 11 235 osób, w porównaniu z zaledwie 7 894 w 2022 r.
W telewizji NWSL przyjmuje podejście odwrotne do Major League Soccer, gdzie zdecydowana większość meczów, w tym play-offy, jest płatna w Apple TV.
MLS jest znacznie bardziej popularna i dochodowa niż NWSL. Transakcja Apple o wartości 250 milionów dolarów pozwala na pokrycie rachunków i dobrze służy uznanej publiczności. Jednakże liga miała dwa lata na zaprezentowanie prawdopodobnie najpopularniejszego sportowca na świecie (Lionela Messiego) i nie dotarła do zbyt wielu zaciekawionych lub przypadkowych fanów. Jest kompromis.
W NWSL nie ma Messiego. Ma jednak mnóstwo gwiazd USWNT – na przykład Rodman z Waszyngtonu i Rose LaVelle z Gotham. W drużynie gra także kilku najbardziej ekscytujących międzynarodowych graczy, w tym Chawinga z Mali i druga w kolejności strzelczyni ligi, Barbra Banda z Orlando przez Zimbabwe.
„Ona jest niesamowita” – Berman powiedział o Chawingi, której szybkość nie przekłada się tylko na bramki, ale także na bramki z najważniejszych momentów. „Gwiazdy pomagają rozwijać ligi. Kibicujesz graczom. Wtedy kibicujesz drużynom.”
W przypadku NWSL istnieje nadzieja, że więcej fanów dołączy do gry Chawingi i Bandy i być może wciągnie się w to zarówno gracze, akcja, jak i atmosfera. Już planują agresywną kampanię marketingową, aby przedstawić najlepszych zawodników jak największej liczbie osób. Nie możesz stworzyć Caitlin Clark, ale możesz szturchnąć to, co masz.
Jeśli nic więcej, wygląda na to, że w końcu udało się znaleźć masę krytyczną fanów, którzy desperacko chcą pomóc swojej drużynie w zwycięstwie, nie tylko dlatego, że jest to zasłużony cel lub niedroga rodzinna wycieczka.
Jest tu prawdziwy produkt do sprzedania i wreszcie prawdziwa strategia medialna, aby go sprzedać.