Książę Andrzej podobno nie używa już w swoich samochodach spersonalizowanych tablic Duke of York, po najnowszych aktualizacjach Skandal z Jeffreyem Epsteinem. Ostatnio zhańbiony członek rodziny królewskiej zrzekł się wszelkich tytułów i zaszczytów starając się, aby jego sprawy osobiste nie „odwracały uwagi” opinii publicznej od pracy rodziny królewskiej.

Powiązania Andrew ze skazanym pedofilem Jeffreyem Epsteinem znów znalazły się w centrum uwagi po tym, jak pojawiły się nowe e-maile jego i jego byłej żony Sarah Ferguson, z których wynika, że ​​utrzymywali kontakt ze zmarłym finansistą po tym, jak oświadczyli, że zaprzestali działalności. Prawie dwa tygodnie temu, przed oskarżycielem Andrew o molestowanie i pośmiertną publikacją wspomnień Virginii Giuffre, książę wydał szokujące oświadczenie, w którym stwierdził, że nie będzie już używał swoich tytułów i zaszczytów, w tym tytułu księcia Yorku. Andrew zawsze zaprzeczał jakimkolwiek nieprawidłowościom.

Teraz z raportów wynika, że ​​Andrew przestał nawet używać swoich spersonalizowanych tablic rejestracyjnych w swoich pojazdach, co uważa się za kolejny cios dla niego, gdy zostaje wciągnięty w awanturę w sprawie Epsteina.

Według LustroAndrew, który w zeszłym roku sprzedał swojego Range Rovera za 50 000 funtów i wymienił go na nowy, automatyczny za 115 000 funtów, nie przeniósł tablic rejestracyjnych AY02 DOY i AY03 DOY do swojego nowego pojazdu.

Z danych Agencji ds. Licencjonowania Kierowców i Pojazdów (DVLA) wynika, że ​​tablice nie są zarejestrowane w żadnym pojeździe.

Nowy Range Rover Andrew z tablicą rejestracyjną KN74 EFK jest nadal w użyciu. Książę miał także inną spersonalizowaną tablicę rejestracyjną, AY03 DOY, której używał wraz z jego zielonym Bentleyem za 220 000 funtów.

Jednakże szczegółowe informacje na temat tej tablicy również pojawiają się w DVLA jako „nie można znaleźć”. „Daily Express” dwukrotnie sprawdził i nie znalazł w systemie żadnej z tablic DOY Andrew.

Monarchia znajduje się pod coraz większą presją, aby rozwiązać kwestię Andrzeja, a niektórzy parlamentarzyści chętnie debatują na ten temat.

Mówi się, że brat króla prowadzi rozmowy z przedstawicielami Karola na temat dobrowolnego opuszczenia Royal Lodge po zamieszaniu wokół czynszu za „ziarno pieprzu” za 30-pokojową rezydencję, w której mieszka od ponad 20 lat.

Od dawna mówi się, że król próbował zachęcić swojego młodszego brata, który mieszka w Royal Lodge z Sarą, do wyprowadzki.

Według doniesień Karol po raz pierwszy zaoferował Andrew Frogmore Cottage w styczniu 2023 r., po wyprowadzce Harry’ego i Meghan, ale były książę ją odrzucił.

„The Sun” donosi, że w ostatnich tygodniach przed potencjalnym przybyciem księcia w posiadłości widziano robotników.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj