Starsza postać w Majorkański Branża hotelarska wezwała restauracje do obniżenia cen w celu przeciwdziałania spadkowi wydatków.

Juanmi Ferrer, nowy prezes Stowarzyszenia Restauracji CAEB w Majorkatwierdził, że boom turystyczny na wyspie po pandemii dobiega końca, ponieważ dochód rozporządzalny podróżnych maleje.

Według pana Ferrera wzrosty cen na wyspie w ostatnich latach były spowodowane tym, że turyści oszczędzali podczas pandemii i mieli więcej pieniędzy do wydania w kolejnych latach, co teraz dobiega końca.

Pan Ferrer ostrzega, że Majorka w nadchodzących latach będzie musiała zmierzyć się z wyjątkowym wyzwaniem, ponieważ koszty podróży będą tam wyższe niż w podobnych miejscach na kontynentalnej części Hiszpanii.

Powiedział: „Czynsze są zazwyczaj wyższe, produkty kosztują więcej i pensje są wyższe.”

Krążą pogłoski, że związki zawodowe na wyspie domagają się podwyżki płac dla swoich członków o około 5% w 2025 r., co stanowi znaczną podwyżkę w czasie, liczba odwiedzających spada.

W 2024 roku liczba odwiedzających wyspę wydali mniej podczas swojego pobytu podczas gdy ceny hoteli i lotów wzrosły.

Pan Ferrer powiedział: „Jeśli rodzina ma 2000 euro na wakacje, to kilka lat temu wydawała 1000 na hotel i transport, a kolejne 1000 na restauracje, wycieczki i zakupy.

„Teraz muszą zapłacić 1600 euro za zakwaterowanie i transport, a na resztę zostaje im 400 euro”.

Restauracje na wyspie nadal przynoszą zyski, jednak w ciągu ostatniego roku dochody te spadły o około 20%.

Były prezes i obecny wiceprezes CAEB, Alfonso Robledo, powiedział: „Musimy nadal stawiać na jakość, ale oferując bardziej konkurencyjne ceny.

„Oznacza to zastąpienie jednych produktów innymi”.

Source link