Rosyjscy rebelianci przeprowadził niszczycielski atak na linię kolejową, w wyniku którego wykolejono dwadzieścia wagonów.
Do zdarzenia doszło 3 listopada w godz Baszkortostanna odcinku toru pomiędzy Demą i Czernikowką.
Pod wagonem pociągu towarowego przewożącego węgiel podłożono ładunek wybuchowy.
W wyniku eksplozji wykolejono dwadzieścia dwa wagony, blokując linię na wiele godzin.
W związku z atakiem rosyjska policja aresztowała 31-letniego mężczyznę z obwodu Stawropola.
Podejrzany, zidentyfikowany jedynie jako Iwan I, toczy się śledztwo w sprawie spowodowania aktów sabotażu.
Celem ataków były często rosyjskie linie kolejowe partyzanciod czasu inwazji Putina na pełną skalę Ukraina w lutym 2022 r.
Szafy przekaźników kolejowych były wielokrotnie podpalane, powodując poważne zakłócenia w ruchu pociągów.
Ataki na infrastrukturę transportową są częścią szerszej strategii wewnętrznego rosyjskiego oporu mającej na celu obniżenie rangi machiny wojennej Putina.
Kreml generuje miliardy funtów na swoją wojnę Ukraina poprzez sprzedaż paliw kopalnych.
Do największych odbiorców rosyjskiego węgla należą Indie i Chiny, które również importują duże ilości kremlowskiej ropy i gazu.
Roman Popkowprzywódca grupy Rospartyzan powiedział „Express” w poprzednim wywiadzie, że atakuje infrastrukturę wewnątrz Rosja były niezbędne, aby zakończyć wojnę.
„Wojna z komunikacją, infrastrukturą i potencjałem przemysłowym państwa terrorystycznego jest równie ważna jak działania na froncie, ponieważ Imperium przystosuje się do wojny konwencjonalnej na pierwszej linii frontu, ponieważ ma duże zasoby” – powiedział.
„Ale uderzając na froncie, w wrażliwe miejsca, trudniej jest się przystosować.
„To jest więc nasz cel, maksymalne ograniczenie potencjału militarnego Putina, aby coraz trudniej było mu walczyć, aby to wszystko zaczęło się stopniowo rozpadać”.
Popkow (45 l.) to były przywódca radykalnej Partii Narodowo-Bolszewickiej i wybitny działacz antyputinowski w latach Rosja dobrze przed wojną.