Farage odniesie sukces z milionami Muska lub bez nich
Klasa medialna wściekła się na myśl o najbogatszym człowieku świata Elona Muska ofiarowując matce wszystkich czeków Nigela Farage’aReforma Wielkiej Brytanii.
To prawda, że te pieniądze mogą zmienić zasady gry, gdy powstańcza partia przystąpi do przyszłorocznych wyborów lokalnych z zamiarem przygotowania się do zmasowanego ataku w następnych wyborach powszechnych.
Dysponując skrzynią wojenną, jaką mógłby zaoferować Musk, Farage – którego partia w niektórych sondażach zajmuje już drugie miejsce – byłby w dobrej pozycji, aby wyprzedzić Torysi i Partii Pracy w szybko przekształcających się w trójstronne marginalne okręgi wyborcze w całym kraju.
Prawdę mówiąc, Farage nie potrzebuje do tego milionów Muska.
Reform UK już pędzi naprzód, a „konserwatywni” wyborcy w kraju widzą w partii Farage’a Prawdziwego McCoya – a nie bladą imitację – jeśli chodzi o kwestie takie jak migracja.
Wyczuwając oszustwo na kilometr, wyborcy nie są już kojarzeni z coraz bardziej zdyskredytowaną Partią Konserwatywną, a słabe wyniki Partii Pracy doprowadziły do niemal najkrótszego miesiąca miodowego w historii politycznej.
Gorąco depcze po piętach Partii Pracy i Partii Pracy KonserwatyściReforma oferuje realną politykę dotyczącą małych rządów, patriotyczną i silną politykę granic w porównaniu z powiązaniem torysów z Partią Pracy, które zbiega się na wiele sposobów.
Tak, ogromna darowizna od Muska pomogłaby w profesjonalizacji Reformy, umożliwiając gigantyczną kampanię terenową przed następnymi wyborami powszechnymi i dając partii ogromną szansę na przekroczenie obecnej liczby zaledwie pięciu parlamentarzystów.
Ale znowu Reform idzie naprzód z Muskiem lub bez niego i, szczerze mówiąc, w dalszym ciągu będzie pozyskiwać zwolenników i darczyńców. Nick Candy, który zostaje skarbnikiem Reform UK, to tylko jeden z przykładów.
Gdyby Partia Pracy zmieniła zasady dotyczące darowizn, aby powstrzymać Muska (i żeby było jasne, że Musk może przekazać te pieniądze w bardzo legalny sposób), wysłałoby to ogromny sygnał desperacji i strachu w związku z tym, co reprezentują Farage i Reform.
Praca i Torysi powinni zamiast tego zadać sobie pytanie, dlaczego nie przyciągają ogromnych zwolenników i nie osiągają oszałamiającego wzrostu liczby członków.