Jak pokazują najnowsze sondaże, większość społeczeństwa spodziewa się, że Partia Pracy przegra kolejne wybory.

Z badania wynika, że ​​60% wierzy w słowa Sira Keira StarmeraPartia zostanie odsunięta od władzy w 2029 r., a połowa uważa, że ​​nie będzie on już wtedy premierem.

Analiza przeprowadzona przez think tank More in Common wykazała również, że Partia Pracy mogłaby zostać pokonana bez utraty ani jednego głosu, gdyby Torysi zmobilizować byłych wyborców, którzy pozostali w domach, i zabrać połowę tych, którzy przeszli na Partię Reform.

Partia sir Keira musi zwiększyć liczbę głosów z 33,7% w wyborach w 2024 r. do co najmniej 36% w 2029 r., aby odeprzeć takie zagrożenie.

Luke Tryl, dyrektor brytyjskiego oddziału More in Common, powiedział: „Może się wydawać, że myślenie o kolejnych wyborach, które odbędą się zaledwie kilka miesięcy po ostatnich, jest zdecydowanie przedwczesne, ale mając tak niestabilny elektorat, Partia Pracy musi zastanowić się nie tylko nad tym, jak utrzymać obecną koalicję, ale także nad tym, jak rozbudować tę szeroką, ale płytką bazę poparcia, jeśli chce zachować szansę na utrzymanie władzy.

„Nasza analiza wskazuje, że umiarkowany wzrost liczby głosów oddanych na partię do 36% to magiczna liczba, która pozwoliłaby tej partii odeprzeć zagrożenie ze strony «zjednoczonej prawicy».

„Jeśli tego nie zrobimy, partia może stracić władzę, nawet nie tracąc ani jednego głosu.

„Rozwój bazy Partii Pracy będzie wymagał Keira Starmera odwołać się do lewicy i prawicy – ​​zyskując zwolenników umiarkowanych Konserwatyści którzy tym razem niemal dokonali skoku do Partii Pracy, jednocześnie odzyskując znudzonych postępowych wyborców, którzy wciąż uważają, że Partia Pracy nie jest wystarczająco odważna”.

Jeśli Torysi udało się zmobilizować byłych wyborców, którzy nie poszli do urn w lipcu, oraz połowę tych, którzy poparli Nigel FaragePartia Pracy zdobyłaby 293 miejsca w parlamencie, a Partia Pracy 273.

Ale gdyby Partia Pracy zwiększyła swój udział w głosach do 36%, miałaby większość roboczą wynoszącą 50 głosów, nawet gdyby Konserwatyści odciągnęło byłych wyborców i zwolenników reform.

More in Common przeprowadziło ankietę wśród 2005 dorosłych Brytyjczyków w dniach 16–18 września.

Source link