Ten Partia Pracy Rząd został ostrzeżony, że represje wobec osób niebędących domenami może kosztować Wielką Brytanię gospodarka prawie 1 miliard funtów.

Panie Premierze Keir Starmer i kanclerz Rachel Reeves planują pozyskać miliardy dolarów od osób niemających stałego miejsca zamieszkania, które obecnie unikają płacenia podatków od dochodów dochodowych osiąganych za granicą.

W kwietniu 2025 r. rząd wprowadzi nowy system z mniej hojnymi zasadami, który pozwoli bogatym cudzoziemcom ubiegać się o ulgę podatkową tylko przez cztery lata, a nie przez 15.

Biuro Odpowiedzialności Budżetowej przewiduje, że dzięki temu uda się zebrać 3 miliardy funtów, lecz według badań Oxford Economics w rzeczywistości będzie to kosztować Wielką Brytanię 1 miliard funtów.

Zdaniem badaczy dzieje się tak dlatego, że wielu bogatych obcokrajowców zdecyduje się opuścić Wielką Brytanię.

Według Oxford Economics prognozy dotyczące kwoty 0,9 mld funtów opierają się na ankietach przeprowadzonych wśród 73 klientów nieposiadających stałego miejsca zamieszkania i 42 doradców podatkowych, którzy reprezentowali 952 klientów nieposiadających stałego miejsca zamieszkania.

Z badania wynika, że ​​63 proc. osób nieposiadających stałego miejsca zamieszkania opuściłoby kraj, gdyby zaostrzone przepisy sir Keira weszły w życie.

Ankietowani zainwestowali w gospodarkę Wielkiej Brytanii łącznie 8,4 mld funtów. Osoby niebędące rezydentami zapłaciły 8,9 mld funtów podatków w latach 2022–2023.

Nimesh Shah z firmy księgowej Blick Rothenberg powiedział Telegraf: „Biorąc pod uwagę ostatni ponury obraz przedstawiony przez premiera i kanclerza, jeszcze więcej osób zaczęło się obawiać, że podatki wzrosną wykładniczo, co również skłania brytyjskich przedsiębiorców do rozważania swojej przyszłości w Wielkiej Brytanii”.

Chris Etherington z firmy księgowo-audytatorskiej RSM powiedział: „Zamiast naprawiać fundamenty, kanclerz może dojść do wniosku, że jej prognozy finansowe są oparte na piasku, jeśli zobaczymy dużą liczbę osób bez stałego miejsca zamieszkania opuszczających Wielką Brytanię.

„Propozycje zmiany zasad dotyczących osób nieposiadających stałego miejsca zamieszkania były zapewne motywowane bardziej względami politycznymi niż ekonomicznymi, ponieważ w przeszłości przeprowadzono jedynie ograniczone badania na temat wpływu tych zmian.

„Rząd naturalnie chce wywiązać się ze swoich zobowiązań zawartych w manifeście, ale spieszy się z tym, nie rozumiejąc, jak zareagują osoby spoza kraju”.

Rzecznik Ministerstwa Skarbu Jej Królewskiej Mości powiedział: „Jesteśmy zdecydowani zająć się problemem niesprawiedliwości w systemie podatkowym.

„Dlatego usuwamy przestarzały system podatkowy dla osób niebędących rezydentami i zastępujemy go nowym, konkurencyjnym na arenie międzynarodowej systemem opartym na rezydencji, którego celem jest przyciągnięcie najlepszych talentów i inwestycji do Wielkiej Brytanii”.

Source link