W środę wieczorem Paul George oficjalnie wrócił do Los Angeles, as 76ers przegrali z Clippers 110:98.
George został przekazany Clippers przed rozpoczęciem sezonu 2019/20, ponieważ miał być częścią nowej dynastii, którą organizacja próbowała zbudować. Kawhiego Leonarda. Trzykrotnie wystąpił w All-Star w Los Angeles, ale Clippers nigdy nie dotarli do finałów NBA.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY UZYSKAĆ WIĘCEJ RELACJI SPORTOWYCH NA FOXNEWS.COM
Przed sezonem 2024–25 George opuścił Clippers i udał się na nowe pastwisko. Podpisał kontrakt z 76ers, mając nadzieję, że połączy go z Joelem Embiidem i Tyrese Maxeyem, aby wynieść zespół na wyższy poziom.
Środowy występ George’a w Intuit Dome był jak dotąd drugim meczem George’a w tym sezonie. W 24 minuty zdobył 18 punktów i siedem zbiórek. Nożyce Wierni wygwizdują go za każdym razem, gdy dotknie piłki.
„To głupie” – powiedział o przekomarzaniu się. „Byłem wolnym agentem. Nie żądałem wymiany ani nie występowałem przeciwko drużynie. Zrobiłem to, co było dla mnie najlepsze w tej sytuacji”.
Cavaliers rozpoczęli mecz z rekordowym bilansem 9:0 po zwycięstwie nad Pelicans
George zagrał zaledwie 24 minuty, a Filadelfia spadła do wyniku 1-6.
„Przyciągał do siebie wiele uwagi, grało wiele podwójnych drużyn” – powiedział główny trener Sixers, Nick Nurse. „Miał kilka dobrych akcji i czasami grał całkiem nieźle w obronie, ale wciąż pracuje nad swoją kondycją”.
George zmagał się z kontuzją kolana.
„Zarzucają mi wiele rzeczy, na które nie jestem teraz gotowy, ponieważ wciąż próbuję wrócić do zdrowia” – powiedział George. „Dam sobie radę. Będę dalej pracować, ale to trudny okres”.
Kliknij tutaj, aby pobrać aplikację Fox News
W zeszłym sezonie notował średnio 22,6 punktu, 5,2 zbiórki i 3,5 asysty.
Associated Press przyczyniła się do powstania tego raportu.
Śledź Fox News Digital Relacje sportowe w X, i subskrybuj Biuletyn sportowy Fox News.