Komisarz PGA Tour, Jay Monahan, przemawiał długo przed mistrzostwami graczy. (Cliff Hawkins/Getty Images)

Komisarz PGA Tour, Jay Monahan, przemawiał długo przed mistrzostwami graczy. (Cliff Hawkins/Getty Images)

Przez chwilę we wtorek Hope migotała w fragmentarycznym świecie zawodowego golfa mężczyzn. Przez chwilę wydawało się, że fani golfa będą mieli faktyczne wieści o zjednoczeniu, ścieżce dla PGA Tour i Liv Golf, aby zebrać się ponownie. Ale potem minął moment i jasne jest, że świat golfa pozostaje tam, gdzie był to ostatnie trzy ponad trzy lata-podzielone i słabsze, niezależnie od tego, ile obrotu mogą przyłożyć na piłkę.

Komisarz PGA Tour, Jay Monahan, odbył jedną z corocznych konferencji prasowych we wtorek przed mistrzostwami graczy, a jego początkowe uwagi wydawały się obiecujące. Monahan rozpoczął od wychwalania roli prezydenta Trumpa w zjednoczeniu golfa – „rozmowy zostały znacznie wzmocnione przez chęć prezydenta Trumpa do pełnienia funkcji facylitatora… mocno wierzy w siłę i potencjał gry, a on był niezwykle hojny ze swoim czasem i wpływem, aby pomóc w połączeniu umowy”.

A potem najmniejsza nuta nadziei. Monahan chwalił Yasir al-Rumayyan, gubernator funduszu inwestycji publicznych Arabii Saudyjskiej, który nadzoruje Liv, dodając, że „widzimy przyszłość, w której witamy go na naszej planszy i współpracujemy, aby posunąć globalną grę do przodu”. Monahan zauważył, że „wierzymy, że istnieje miejsce na zintegrowanie ważnych aspektów Liv Golf z platformą PGA Tour”.

Komplementując al-Rumayyan, otwierając drzwi dla Liv Golf-to postęp! Tak, był to bardzo obliczony postęp-Monahan bardzo wyraźnie i pewnie celowo umieścił zarówno Al-Rumayyan, jak i Liv w kontekście zorientowanym na PGA Tour-ale w tym momencie wszelkie postępy są mile widziane.

Niestety dla fanów golfa, tak daleko, jak Monahan kiwnął głową w kierunku wszelkich rzeczywistych szczegółów zjednoczenia. Odrzucił pytanie po następstwie pytania dotyczącego podziału golfa z pewnym wariantem potwierdzenia jego zaangażowania w zjednoczenie i nadziei na lepszą przyszłość gry.

„Jesteśmy zaangażowani w te negocjacje i robienie wszystkiego, co w naszej mocy, aby dążyć do zjednoczenia dla naszych fanów” – powiedział. „To powiedziawszy, nie będziemy robić niczego, co zmniejsza siłę naszej platformy lub pędu, który mamy z naszymi fanami i partnerami”.

Drugi warunek – i potencjalnie bardziej wpływowy, w krótkim okresie – przedmiot z konferencji prasowej Monahan zajmującej się tempem gry. Slog rund turniejowych spowalnia golfa do pełzania. W świecie, zawsze na żądanie, gracz, który zajmuje kilka minut na dotarcie, adres i huśtawka na jego piłkę-pomimo zasad, które mają go powstrzymać-jest odrętwiającym opuszczaniem tego sportu.

Jeszcze w tym roku trasa rozpocznie publikowanie statystyk związanych z Pace of Play. A od przyszłego miesiąca wycieczka wdroży nową politykę na temat Korn Ferry Tour i PGA Tour Americas, zaprojektowanej w celu zdobycia tempa gry… z faktycznymi uderzeniami karnymi dla powolnych.

Monahan nie wskazał, czy nazwiska zostaną nazwane – czy wycieczka powie, że na przykład gracz X jest najwolniejszym graczem w trasie. Ogłoszenie kary jest jednym krokiem; W rzeczywistości ich wdrażanie i egzekwowanie to zupełnie inna sprawa. W przypadku wielu widzów golfa (i, w tym przypadku graczy) dość powolnej gry, wycieczka będzie musiała włożyć zęby w swoje deklaracje, aby były opłacalne.

„Łatwo jest zidentyfikować problem” – powiedział Monahan. „Trochę trudniej jest znaleźć rozwiązanie, biorąc pod uwagę głębokość i szerokość wszystkiego, co trafia w tempo gry, ale jesteśmy zaangażowani w znalezienie odpowiednich rozwiązań i robienie postępów na tym froncie”.

Trasa ma wiele do głowy w tym tygodniu, od poprawy ocen telewizyjnych po wprowadzenie nowych inicjatyw, takich jak TGL, po nowy plan informacyjny fanów, który sprawia, że ​​gra jest bardziej atrakcyjna dla nowej publiczności. Mistrzostwa graczy to markiz PGA Tour i de facto początek sezonu wielkiego turnieju golfa.

Z Scottie Scheffler, Rory McIlroy i większością reszty gwiazd trasy, wydarzenie powinno być jego zwykłą spektakularną produkcją. Być może gwiazdy Liv, takie jak Jon Rahm i Bryson DeCambeau, mogą być obecni w przyszłym roku. Ale jeśli nie, bez względu na to, jak rozgrywa się turniej, nadal będzie czegoś brakujące, podobnie jak przez ostatnie trzy lata.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj