Popularne miasta i miasteczka w całej okolicy Europa i dalej, próbując zaradzić, wprowadzają przepisy i kary przeludnienie stworzonych przez masową turystykę.
Zeszłego lata, klejnot Riwiera Włoska podjęła drastyczne działania, aby chronić swoich mieszkańców i stawić czoła kryzysowi.
Zamieszkująca zaledwie 400 mieszkańców, malownicza wioska rybacka i ośrodek wypoczynkowy w Włoch Region Ligurii odwiedzany jest przez tysiące turystów pragnących rozkoszować się urokami śródziemnomorski olśnij i przechadzaj się wśród kolorowych domów.
Ale choć tłumy przyczyniają się do bogactwa Portofino – które w kwietniu okazało się najbogatszą gminą Włoch z imponującym średnim dochodem wynoszącym 90 610 euro (75 100 funtów), to stwarzają również ryzyko, że miasto stanie się trudnym miejscem do życia.
Szczególnym problemem jest duża liczba ludzi gromadzących się wokół małego portu, aby zrobić sobie selfie. Aby odpowiedzieć na tę kwestię, burmistrz Portofino Matteo Viacava wprowadził strefy zakazu oczekiwania, w których turyści mieli zakaz „przeciągania”.
Ludzie zatrzymujący się, aby pozować do selfie przed wspaniałymi kolorowymi domami z widokiem na morze, tworzyli „anarchiczny chaos” i zagęszczali ulice – stwierdził Viacava.
Środek ten został wprowadzony w weekend wielkanocny i nałożył grzywnę w wysokości do 242 funtów na każdego, kto pozostanie w obszarach turystycznych.
Zarządzenie dotyczące „obszarów czerwonych” obowiązywało do końca października codziennie od rana do godziny 18:00.
Przez cały szczyt sezonu turystycznego wprowadzono kolejną zasadę, która miała na celu „dekorację” miasta. Zabraniało to ludziom chodzić po mieście z gołą klatką piersiową, bosymi stopami lub tylko w kostiumie kąpielowym.
Portofino zawsze było najpopularniejszym kierunkiem dla miłośników A-list, m.in Franka Sinatry a także służył jako tło dla Richarda Burtona, kiedy oświadczył się Elizabeth Taylor.
Pod koniec XIX wieku Brytyjczycy, a następnie inni arystokratyczni turyści z Europy Północnej zaczęli odwiedzać Portofino, do którego dotarli konno i wozem. W końcu więcej emigranci budował drogie domy wakacyjne, a do 1950 r. turystyka zastąpiła rybołówstwo jako główny przemysł miasta.
Nabrzeże wkrótce stało się ciągłym pierścieniem restauracji i kawiarni.
W 2023 r. miasto to miało średnio 91 330 wyszukiwań w Google miesięcznie, co czyni je trzecim najpopularniejszym małym miasteczkiem we Włoszech według Polityk.
Portofino nie jest jedynym hotspotem, który wprowadził zasady mające na celu ochronę mieszkańców przed pułapkami nadmiernej turystyki.
Wenecja planuje przywrócenie opłat za wstęp w szczytowym sezonie turystycznym w 2025 r., jednocześnie zakazując wpływania statkom wycieczkowym o wyporności ponad 55 000 ton do Basenu Świętego Marka i Kanału Guidecca.
Tymczasem Pompeje ograniczył dzienną liczbę odwiedzających do 20 000 i wdrożyła spersonalizowaną sprzedaż biletów, natomiast Florencja zakazała nowego wynajmu krótkoterminowego w swoim centrum i zakazała przewodnikom używania głośników w historycznym centrum.
Wyspy CapriIschia, Procida, Lampedusa i Linosa również wprowadziły ograniczenia lub całkowity zakaz wjazdu samochodów dla nierezydentów w głównym sezonie turystycznym.