Spojrzenie na nadchodzący dzień na rynkach amerykańskich i światowych z Dhara Ranasinghe.
Nie dajcie się zwieść temu, co może okazać się pozytywnym początkiem nowego roku, gdyż kontrakty terminowe na akcje wskazują na mocne otwarcie na Wall Street w czwartek.
Jak wynika z badania Deutsche Bank, pierwszy dzień notowań w roku przez ostatnie cztery lata był wskaźnikiem kontrastowym, z którego wynika, że szeroki indeks akcji S&P 500 kończył się każdego roku w kierunku przeciwnym do tego, w jakim poruszał się pierwszego dnia.
Weźmy na przykład ubiegły rok, w pierwszym dniu notowań 2024 r. indeks S&P zamknął się o około 0,6% niżej, ale zamknął rok o ponad 20% wyżej i odnotował dwuletni skok o około 53% – co stanowi najwyższy wynik roczny w porównaniu do poprzedniego roku od 1998 r.
Zamiast zamykać akcje w czwartek, większą uwagę można zwrócić na sygnały płynące z rynków w ostatnich dwóch tygodniach handlowych 2024 r., choć spokojniejszych, w których doszło do zdecydowanej wyprzedaży.
Według danych LSEG Lipper, inwestorzy likwidowali globalne fundusze akcyjne w najszybszym tempie od 15 lat w tygodniu kończącym się 18 grudnia, co można częściowo wytłumaczyć realizacją zysków przy znakomitych wzrostach, a także jastrzębim sygnałem Rezerwy Federalnej na grudniowym posiedzeniu spotkanie w sprawie mniejszej liczby obniżek stóp procentowych i wyższej inflacji.
Z jednej strony wyjątkowość gospodarcza Stanów Zjednoczonych, wzmocniona wysokimi wydatkami konsumenckimi i odpornym rynkiem pracy, deregulacją i nadziejami na odbicie w Chinach, dobrze wróży rynkom światowym w 2025 r.
Prezydent Chin Xi Jingping powiedział we wtorek w swoim noworocznym przemówieniu, że kraj wdroży bardziej proaktywną politykę promującą wzrost gospodarczy w 2025 r.
Jak wynika z czwartkowego badania sektora prywatnego Caixin/S&P Global, aktywność fabryk w Chinach wzrosła w grudniu, choć w wolniejszym niż oczekiwano tempie.
Z drugiej strony jest ostrożniejsza narracja, że sztywna inflacja może zmusić Fed do wstrzymania się z obniżkami stóp procentowych, plany amerykańskiego prezydenta-elekta Donalda Trumpa dotyczące podwyżek ceł mogą zaszkodzić światowemu wzrostowi gospodarczemu, podobnie jak niepewność polityczna we Francji i Niemczech podważa zaufanie do jednolitego rynku blok walutowy.
Giełdy w Chinach zakończyły pierwszą sesję giełdową w 2025 r. gwałtownymi spadkami, co stanowi najsłabszy początek Nowego Roku od 2016 r.
Na liście zmartwień znajdują się także zagrożenia geopolityczne. Eksport rosyjskiego gazu rurociągami z czasów sowieckich biegnącymi przez Ukrainę został wstrzymany w Nowy Rok, co oznaczało koniec dziesięcioleci dominacji Moskwy nad europejskimi rynkami energii.
Powszechnie oczekiwane przestoje nie będą miały jednak wpływu na ceny dla konsumentów w Unii Europejskiej, inaczej niż w 2022 r., kiedy spadające dostawy z Rosji spowodowały, że ceny osiągnęły rekordowy poziom, pogłębiły kryzys kosztów utrzymania i uderzyły w konkurencyjność bloku.