Kierowca autobusu stażystów, który ryknął z BMW pijanego autostradą z prędkością 130 km / h, rozbił się i musiał zostać powściągliwy przez sześciu oficerów, twierdząc, że czuł samobójczy w rocznicę śmierci swojej mamy.

26 -letni Jason Levy nakręcił się za kierownicą, podróżując prawie dwa razy więcej niż 70 km / h, zanim zaorał do centralnej rezerwacji, powodując, że jego samochód przewrócił się na dach i powiedział przechodzącym dobrym Samarytanowi, aby „F *** Off!”

Sąd Chester Magistrates usłyszał po upadku z powodu zniekształconej opłat wrakowych, z Birkenhead, na Wirral, zaczął „tańczyć” w ruchu na M53 w pobliżu Hoole, Chester, a następnie kopnął i uderzył inne samochody.

Zajęło mu sześć ofert policyjnych i dwóch ratowników medycznych, aby powstrzymać go za pomocą sprayu pieprzowego, aby go obezwładnić. Testy wykazały, że był prawie dwa razy większy niż limit alkoholu i spowodował 3800 funtów uszkodzeń przechodzących samochodów, które zwolniły, aby pomóc.

Ojciec dwójki dzieci – z powodu rozpoczęcia pracy jako kierowca autobusu dla Dyganinga aż do tego incydentu – przyznał się do niebezpiecznej jazdy, jazdy na picie, jazdy narkotykową, umyślną utrudnienie autostrady, stosując groźne zachowanie i szkody kryminalne.

Ale pomimo powagi sznurka zarzutów, sędziowie pozwolili mu spacerować z sądu z 12-miesięcznym zawieszonym wyrokiem po wysłuchaniu, że czuł się w tym czasie w pierwszą rocznicę śmierci matki.

Mówiono, że „naprawdę skruszony” chciał wypłacić odszkodowanie wszystkim, których samochód został uszkodzony.

Levy otrzymał nakaz ukończenia 12 miesięcy leczenia zdrowia psychicznego i 25 dni aktywności rehabilitacji.

JPS zamówił, że zapłaci również 832,32 £, 2 811,55 £ i 150 £ trzem kierowcom, których samochody uszkodzone. Zakazano mu prowadzenia przez trzy lata.

JP Mark Johns powiedział: „Twoje działania po katastrofie były niezrozumiałe i zajęło sześciu funkcjonariuszy policji i dwóch ratowników medycznych, aby cię powstrzymać – ale bardzo uważnie słuchaliśmy bogactwa bardzo silnego osobistego łagodzenia”.

Sąd usłyszał około 22.30 w niedzielę 18 sierpnia 2024 r., Levy był widziany, że prowadzi niebieski BMW 218 na autostradzie M53 przy „Lekkomyślnie” dużą prędkość.

Prokurator Scott Woodward powiedział: „Następnie oskarżony rozbił się między skrzyżowaniami 11 i 12 autostrady. Uderzył w rezerwację centralną, a jego pojazd przetoczył się kilka razy, zanim spoczął na dachu.

„Jeden świadek opisał postrzeganie oskarżonego jako dziwnego, machając ramionami i śmiejąc się, spowalniając ruch.

„Świadek zatrzymał się, aby pomóc. Po stronie kierowcy nie mógł otworzyć drzwi. Oskarżony powiedział„ kurwa ”. Martwił się, że oskarżony mógł pić lub przyjmować narkotyki.

„Inny członek społeczeństwa widział oskarżonego tańczącego wokół pojazdów, próbując ich uderzyć i kopnąć. Gdy zwolnił, próbował go przekazać.

„Około 10.35 po południu uczęszczał na miejsce zdarzenia. Zatrzymał się w pobliżu BMW, który był na jego dachu. Widział oskarżonego stojącego między ścieżkami 1 i 2.

„Wydawało się, że jest pokryty krwią. Nie miał żadnego sensu. Przybył inny oficer. Wycofał się i wystrzelił tasera bez żadnego efektu. Wyprowadził go po raz drugi raz.

„Oskarżony zaczął biegać w kierunku Junction 12. Oficerowie biegali za nim. Użyli sprayu pieprzowego i ostatecznie oskarżony został zakuty w kajdanki.

„Zatrzymało go sześciu funkcjonariuszy policji i dwóch ratowników medycznych. Kiedy policja pobrała telefon oskarżonego, było wideo na ten temat, które pokazało mu, że nagrywa jazdę z prędkością 130 km / h tuż przed katastrofą”.

Testy wykazały, że mianowicie 139 miligramów alkoholu w 100 mililitrach krwi, przy czym prawny limit wynosi 80 mg.

Broniąca się Kirsty Ruddin powiedziała, że ​​jej klient troszczył się o swoją słabą matkę od młodości i był traumatyzowany, gdy on i jego ojciec Cedric znaleźli ją zmarłej w sierpniu 2023 r.

Dodała: „To smutny przypadek dla młodego mężczyzny, który w tym czasie przechodził podział psychiczny. To była pierwsza rocznica śmierci jego matki. Od tego dnia pozostało mu blizny.

„Wcześniej zadzwonił do 111 roku i szukał pomocy. Czuł, że jest w kryzysie i nie wiedział, co robić. Chodził na lokalnym komisariacie policji, niestety nie był obsadzony.

„Podjął fatalną decyzję o prowadzeniu tego, co według niego była cicha pora nocy. Tak naprawdę nie sądził, że to wpłynie na nikogo. Po prostu chciał zakończyć swoje życie”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj