U szefa kuchni Iwayo Kuboki (77 l.) 10 lat temu zdiagnozowano demencję
Pora lunchu w kuchni społecznej w zachodnim Tokio trwała pełną parą, gdzie pracownicy dostarczali głodnym klientom parujące miski curry. Proste menu oferowało wybór pomiędzy dwoma smakami po 3,50 GBP za każdy lub kombinacją obu za 4 GBP.
A kiedy z kuchni posypały się talerze, nie było od razu oczywiste, że restauracja był prowadzony przez ludzi z demencja.
Ekspres odwiedził oddział DAYS BLG! w Hachioji, który oferuje usługi dzienne dla osób cierpiących na tę chorobę w Japonia.
Model 100BLG ma na celu pomóc im w kontynuowaniu pracy i wnoszeniu wkładu w swoje społeczności, jednocześnie utrzymując kontakty społeczne.
Nasz dzień rozpoczęliśmy w pobliskim domu, gdzie przybyło kilkunastu członków wspieranych przez niewielki zespół personelu. Po szybkiej kontroli stanu zdrowia i porannym spotkaniu wybrali pracę z listy zawodów w społeczności.
Kelner Hideji Mizuno powiedział, że praca pomaga mu czuć się mniej samotnym
Połowa grupy udała się do wspólnej kuchni, aby otworzyć restaurację curry, co robią dwa razy w miesiącu.
Szef kuchni Iwayo Kuboki (77 l.) był właścicielem pobliskiego lokalu pub i prowadził kawiarnię w Shinjuku, zanim około 10 lat temu zdiagnozowano u niego demencję.
Czasami był cichy i wycofany, starał się znaleźć słowa, żeby wyrazić siebie, ale pojawił się w swoim żywiole, przygotowując dwie pyszne porcje curry.
Za marynaty odpowiedzialna była 51-letnia kobieta z wczesną demencją, a dwóch innych członków pracowało jako kelnerzy.
Hideji Mizuno (62 l.) witał każdego klienta promiennym uśmiechem w sposób, który udoskonalił podczas swojej poprzedniej kariery jako menadżer restauracji.
W 2023 roku zdiagnozowano u niego demencję, po tym jak zaczął tracić kontrolę nad tym, co robi. Powiedział: „Myślałem, że nie mogę już nic zrobić, więc byłem bardzo szczęśliwy, że znów mogę to zrobić w ten sposób.
„Gdybym tu nie przyjechał, zostałbym w domu. Więc przychodzę tu trzy dni w tygodniu. Kiedy to robię, wychodzę i robię różne rzeczy, żeby nie czuć się samotnym… Dobrze się bawię razem ze wszystkimi”.
Osoby z demencją pracowały jako kelnerzy w kuchni społecznej
Japonia ma jeden z najwyższych wskaźników demencji na świecie ze względu na szybko starzejące się społeczeństwo. Szacunki wskazują, że do 2025 roku na demencję może cierpieć aż siedem milionów ludzi.
W 2023 r. parlament Japonii przyjął specjalną ustawę zobowiązującą rządy lokalne i krajowe do promowania włączającego społeczeństwa dla osób z demencją oraz zapewnienia im godnego życia i wsparcia.
Masaki Kobayashi, lat 56, urzędnik wydziału opieki nad seniorami w ratuszu Hachioji, był wśród osób, które odwiedziły restaurację na lunch.
Powiedział: „Naszym celem jest życie w społeczności z osobami z demencją, dlatego uważamy, że takie miejsce jest niezwykle cenne.
„Podobnie jak cały naród, miasto Hachioji chce stworzyć miejsce, w którym każdy będzie mógł się uśmiechać, nawet osoby cierpiące na demencję. Chcemy stworzyć środowisko, w którym osoby z demencją będą mogły w naturalny sposób dołączyć do społeczności”.
W międzyczasie druga połowa grupy otrzymała niewielką kwotę za mycie samochodów w lokalnym salonie Hondy. Pracując według dobrze wyćwiczonej procedury, szorowali każdy pojazd, aż zabłysnął.
DNI BLG! Przywódca Hachioji, Takuya Moriya, powiedział, że osoby cierpiące na demencję są zbyt często traktowane w inny sposób, a ich zdolności są pomijane.
Takuya Moriya powiedział, że nie należy skreślać osób chorych na demencję
Wyjaśnił: „Częściej mówi się im: «Nie powinieneś tego robić sam». Nie sądzę, że słuszne jest wyznaczanie granicy i postrzeganie osoby chorej na demencję inaczej, jako osoby, która nie może nic zrobić, i odbieranie jej tego, co jeszcze może zrobić”.
Grupa liczyła około dwudziestu członków i listę oczekujących kolejnych, którzy chcieli do niej dołączyć. Inne prace, które wykonywali, obejmowały dostarczanie gazet, czyszczenie akwariów w szkole i sprzątanie przed supermarketem.
Moriya powiedział: „Ludzie są zaskoczeni tym, co robią członkowie, na przykład robią curry i myją samochody. Ludzie wydają się zastanawiać: „Naprawdę możesz to zrobić?”
Pieniądze zarobione w pracy zostały podzielone pomiędzy członków. Za przybycie na codzienne nabożeństwo płacili niewielką kwotę, wahającą się od 800 jenów do 2800 jenów, czyli około 4–14 funtów.
Cena zależała od potrzeb danej osoby w zakresie opieki i jej dochodów – w większości przypadków opłata pokrywała 10% całkowitych kosztów, a resztę pokrywał japoński system ubezpieczenia na rzecz opieki długoterminowej.
Inni członkowie BLG myli samochody u lokalnego dealera Hondy
Grupa czasami prowadzi także wykłady w szkołach i na uniwersytetach, aby edukować ludzi o realiach życia z demencją.
Moriya stwierdził, że niezwykle istotne jest zwalczanie piętna, słuchanie głosów osób cierpiących na demencję i pomaganie im w utrzymywaniu kontaktu ze społecznościami.
Dodał: „Uważam, że istnieje duże ryzyko samotności i izolacji, nawet w przypadku osób, które nie cierpią na demencję.
„Powodem, dla którego członkowie BLG są zdrowi, jest to, że mają przyjaciół. Żyjąc we wspólnocie, bardzo ważne jest nawiązywanie kontaktu z innymi ludźmi.
„Mam nadzieję, że BLG… wraz z naszymi przyjaciółmi pomoże osobom, u których zdiagnozowano demencję, spojrzeć na sprawy inaczej. Mam nadzieję, że możemy zmienić wiele rzeczy.”
Osoby cierpiące na demencję chcą pozostać w kontakcie ze społecznościami, mówi TOMOHIRO HIRATA
Japonia ma jedną z najbardziej starzejących się populacji na świecie. Oczekuje się, że do 2025 roku liczba osób cierpiących na demencję wzrośnie do siedmiu milionów.
Przyszłość Japonii będzie zależeć od tego, czy osoby z demencją będą mogły nadal mieszkać w znajomym sąsiedztwie.
Dlatego też ośrodki opieki dziennej prowadzone przez 100BLG zapewniają osobom z demencją miejsce do życia w społeczności.
Wiele osób chorych na demencję traci kontakt z przyjaciółmi i lokalną społecznością. Dlatego staramy się przywrócić nowe połączenia ze społecznością.
Aby to osiągnąć, wykorzystujemy mocne strony osób chorych na demencję do otwierania restauracji i wykonywania wielu innych prac. Niektóre z tych prac obejmują sprzątanie parków, prowadzenie kawiarni, zbieranie owoców lub dostarczanie artykułów spożywczych.
Osoby z demencją chcą być wspierającą częścią społeczności. Obecnie w całej Japonii jest 18 biur.
Koncepcja 100 BLG rozpoczęła się w 2019 roku. 100 BLG to model, w którym osoby cierpiące na demencję mają obowiązki i żyją we wspólnocie z przyjaciółmi i współpracownikami. Ideą jest utworzenie 100 miejsc w całej Japonii.
Tradycyjnie w placówkach opieki długoterminowej istnieje relacja pomiędzy osobami objętymi opieką a opiekunami. Jednak w tej koncepcji osoby cierpiące na demencję i pracownicy opieki dziennej współpracują ze sobą.
Każdy ma swoją rolę, a jego istnienie jest niezbędne, aby stworzyć miasto przyjazne demencji.
BLG jest obecnie aktywny w 18 lokalizacjach. Celem jest stworzenie lokalizacji, do których będą mogli udać się ludzie z całej Japonii, u których zdiagnozowano demencję.
Prowadzimy szkolenia i uczymy metodyki stosowania jej w praktyce. To bardzo różni się od idei „opieki”. Wiele osób na początku nie jest w stanie tego zrozumieć.
Obecnie istnieje potrzeba tworzenia na całym świecie społeczności przyjaznych demencji. Uważamy, że pierwszym krokiem jest stworzenie podstaw umożliwiających osobom cierpiącym na demencję gromadzenie się w komfortowym środowisku i nawiązywanie kontaktu z lokalną ludnością.
Dzięki tej bazie osoby chore na demencję mogą zabrać głos, umożliwiając rozwój społeczności i wprowadzenie środków administracyjnych w oparciu o punkt widzenia ludzi.
– Tomohiro Hirata jest współzałożycielem projektu 100 BLG