Po dobrym jedzeniu Lydia Ko znów dobrze radzi sobie w Korei Południowej.

Ko w pierwszej rundzie mistrzostw BMW Ladies Championship uzyskał wynik 5 poniżej 67 lat trzy strzały poza wczesnym prowadzeniem w klubie golfowym Seowon Valley.

Na początku tygodnia Ko zaprosił graczy i personel LPGA na koreańską kolację z grilla, kontynuując tradycję zapoczątkowaną przez Chellę Choi, która obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim.

„Tak, Chella to robiła, dając, jak sądzę, trochę doświadczenia pracownikom LPGA i niektórym graczom, którzy przyszli na to wydarzenie” – powiedział Ko. „Wiesz… moja myśl też za tym stoi, szczególnie (od kiedy) miałem taki wdzięczny rok, wiele pozytywów.

„Myślę, że jedną ze szczęśliwych rzeczy dla mnie jest to, że otrzymałem duże wsparcie od innych zawodników i graczy, którzy grają na LPGA. Chociaż gramy przeciwko sobie i chcemy być tym, który co tydzień zajmie pierwsze miejsce w tabeli liderów, oni bardzo mnie wspierali, a niektóre z nich to dziewczyny, które znam od naprawdę długiego czasu .”

Ko, która wygrała tę imprezę w 2022 roku, walczy o trzeci z rzędu tytuł LPGA. Zdobywszy złoto olimpijskie, które zakwalifikowało ją do Galerii sław LPGA, zajęła dziewiąte miejsce w Scottish Open, wygrała AIG Women’s Open w St. Andrews, a następnie zdobyła mistrzostwo Kroger Queen City Championship.

To jej pierwszy start od zwycięstwa w Cincinnati.

W czwartek Ko spisał się niemal bezbłędnie, wykonując pięć birdie i żadnego bogey, znajdując wszystkie 14 torów wodnych i trafiając 17 z 18 greenów zgodnie z regulaminem.

„Grałem naprawdę solidnie. Tak naprawdę nie stawiałam się w tak wielu trudnych sytuacjach” – powiedziała. „Wiesz, to rodzaj pola golfowego, na którym, jeśli dobrze uderzysz piłkę, możesz ustawić się i dać sobie wiele okazji do robienia birdie. Myślę więc, że zrobiłem to dobrze.”

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj