Helikopter przewożący co najmniej sześć osób wpadł do rzeki w północnej Portugalii. Mówi się, że pilot samolotu został uratowany przez łódź turystyczną, jednak co najmniej pięciu policjantów na pokładzie helikoptera pozostaje zaginionych po katastrofie w pobliżu miasta Lamego w Cambres.
Uważa się, że samolot zatonął w rzece Duero. Lokalne doniesienia wskazują, że zaginieni funkcjonariusze są częścią jednostki ochrony i pomocy awaryjnej policji GPR znanej jako UEPS. Alarm ogłoszono około 12:30 po południu.
W regionie trwa obecnie szeroko zakrojona akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Szefowa GNR Mafalda Gomes de Almeida potwierdziła, że jedyną uratowaną dotychczas osobą jest pilot helikoptera, który odniósł liczne obrażenia.