Bezdomni mieszkający na ulicach Londyn zostali oskarżeni o zaśmiecanie i oddawanie moczu na ulicy. Niektóre szorstkie podkłady podobno ustawiły małe namioty w pobliżu ruchliwego turysty Lokalizacje w centrum miastaa niektóre obrazy twierdzą, że pokazują kilku mężczyzn, którzy wkładali zgniatanie łóżek i jeden oddawanie moczu na ulicy. Jeden mężczyzna powiedział MailOnline że osoby ubiegające się o azyl spały na schodach poza katedrą Westminster.

Powiedział: „Były tam dziesiątki, kiedy spacerowałem dziś rano o 7 rano. Śpili na tekturze i brudnych materacy – Niektórzy mieli małe namioty. O 8 rano przybyło zrzędliwe bezpieczeństwo, aby je odnieść. Migranci zrzucili pościel do łóżek kwiatowych i wyszli. Wracają każdej nocy – nikt nie wydaje się ich zatrzymać.

„Niektóre z nich były oddawane moczu publicznie na ścianach. To nie jest miłe dla miejscowej ludności ani katedry. To weekend wielkanocny, trwają ciągłe usługi, to nie w porządku”.

Obecnie są w pobliżu 187 000 bezdomnych w Londyniew tym osoby śpiące szorstkie i osoby żyjące w tymczasowym zakwaterowaniu zapewnianym przez Radę.

Według połączonych badań bezdomnych i informacyjnych badań bezdomnych i informacyjnych badań sieci i informacji informacyjnych pojawiło się 11 993 szorstkich podkładów.

Oznaczało to 19% wzrost w porównaniu z całkowitą liczbą roku i 58% wzrost liczby dziesięć lat temu.

To nastąpi później Express ujawnił wyłącznie że około 50 osób – głównie z Erytrei – spało szorstko na schodach katedry Westminster. Świadkowie powiedzieli, że liczba ta wzrosła w ciągu ostatnich trzech miesięcy – od „pięciu do dziesięciu” do kilkudziesięciu.

Oficerowie bezpieczeństwa budzą ich i przenoszą każdego ranka przed nabożeństwem, ale migranci przenoszą swoje rzeczy na pobliskie drzewo i przenoszą je później.

Robert Bates z Centrum Kontroli Migracji powiedział: „Zgniń spowodowany niepowodzeniem naszego systemu imigracyjnego uderza w samym sercu tego kraju.

„Te zdjęcia pokazują, że dalekie od asymilacji otwarte granice przyznały się do dużej liczby osób, które nie wiedzą ani nie dbają o dziedzictwo tego kraju.

„W najświętsze w weekendy fakt, że są dosłownie na progu chrześcijańskiego miejsca kultu, jest zbyt trafną metaforą miękkiego dotyku, jakim stał się ten kraj”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj