Kiedy jego imię zostało w końcu wezwane, po tym, jak ponownie zniszczył łzy, Luka Doncic Przeszedłem przez tunel graczy. Ale Markieff Morris, 14-letni weteran NBA, wiedział dokładnie, czego potrzebował jego kolega z drużyny z ostatnich kilku sezonów.
Uścisk.
Morris, kluczowy w kulturze Dallas Mavericks Podczas zeszłorocznego biegu finałów NBA wyłonił się z cienia i w centrum uwagi po Dončić. Z otwartymi ramionami i uśmiechem Morris przyjął 26-letnią gwiazdę. Dončić oparł głowę na ramieniu kolegi z drużyny, gdy Morris pocieszył go zamkniętymi pięściami po plecach.
Choć strzeżony, jak może być Dončić, nie mógł ukryć, jak przytłoczony był w powrocie do Dallas.
„Tyle emocji. Nie mogę tego nawet wyjaśnić”, Dončić powiedział Salterom Lisę ESPN po upuszczeniu 45 Pierwszy powrót do Dallas jako Los Angeles Laker. „Nie wiem, jak to zrobiłem, ponieważ kiedy oglądałem ten film, było tak:„ Nie ma mowy, żebym grał w tę grę ”. Ale wszyscy moi koledzy z drużyny mieli moje plecy ”.
To, co było widoczne na twarzy Dončić, w jego ognisku, w drżej wardze, była ludzkość profesjonalnych sportowców i wspólnego ducha sportu. Chociaż często jest to najbardziej namacalne w NBA, ten element ligi jest gubił w najbardziej widocznym dyskursie, który rozgrywa się w programach debatowych i argumentach w mediach społecznościowych. Często wydaje się bardziej septyczny niż sentymentalny.
Baza fanów Mavericks, od dwóch miesięcy, a Dončić przypomniał nam w środę o emocjach i łączności, które to wszystko ulegają. W NBA, gdzie lojalność może być tak samo dla graczy, jak i dla drużyn, prawie tak samo ważna jak wygrana jest to, kto wygrywa. Proces budowania mistrzostw jest tym, co podnosi trofeum jego uczucie. A pomiędzy mistrzostwami, które dla większości obserwujących są rzadkie, duża część atrakcyjności są relacje między fanami i graczami, zwłaszcza supergwiazdy.
Fani Mavsa kochają Dončić. A Dončić kocha Dallas. Rodzina jest większa niż wady. To, co franczyza Mavericks straciła wzrok, to sposób, w jaki tytuł prowadzony przez Dončić jest znacznie bardziej znaczącym tytułem. Dyrektor generalny Dallas, Nico Harrison, jest antagonistą w historii o moralnej, którą wszyscy chcielibyśmy pamiętać: zdobycie tytułu nie jest jedyną cenną rzeczą w sporcie – może nawet nie być najcenniejszym.
Dončić miał 19 lat, kiedy przeprowadził się z Madrytu do Dallas. Stał się dorosłym mężczyzną w mieście, który wie, jak dbać o jego gwiazdy. W Teksasie wszystko jest większe, w tym uwielbienie. A Dončić został rycerzem jako następca Dirka Nowitzki.
To było tak jasne, jak bardzo miało to znaczenie, gdy patrzył, jak 6 1/2 lat miga przed jego oczami na tablicy wideo. Ludzie, których poznał. Wydarzenia, w których uczestniczył. Ploty, które pokochał. Backroads, które zapamiętał jak zestaw ofensywny. To był dom.
Na zawsze nasz Brate. Dziękuję 77. #Mffl pic.twitter.com/k9grh8rtre
– Dallas Mavericks (@Dallasmavs) 9 kwietnia 2025 r
To na pewno biznes. Gracze są handlowani. Bazy fanów często chcą transakcji. Potrzebne są świeże start, gdy relacje prowadzą ich kurs. Ale przez większość czasu zapewniono pewien poziom przygotowania.
Oczekujące odejście jest często przewidywalne. Sposób, w jaki zawiera kontrakty i jak relacje erode, wszystkie strony mają możliwość rozpoczęcia przetwarzania. Nie ma lepszego przykładu niż Klay Thompson. Strażnik Mavericks podpisał jako wolny agent latem. Ale jego odejście od Golden State Warriors od lat było co najmniej sadzonym ziarnem.
Dončić i jego ukochani fani Mavericks zostali okradzeni z okazji, aby trochę się przygotować. Jest taką supergwiazdą, pomysł, aby wymienić go tak absurdalnego, kiedy wyobrażałby sobie, że byłby w nowym zespole? Gracze jego kalibru, zgodnie z NBA, w którym dorastał, dyktują te rzeczy. Więc posiadanie kogoś innego decyduje o tym, że jeszcze trudniej jest przełknąć.
Środa była zamknięciem. Nabożeństwo żałobne dla związku zbyt wcześnie. Na pewno brzmi hiperboliczne. Ale obserwując Dončić, słysząc tych fanów, wydawało się to apt porównanie.
Chociaż wizja Harrisona jeszcze się nie ukształtowała, przy wszystkich kontuzjach, które przeżyli Mavericks, ma trochę logiki. Obrona wygrywa mistrzostwa. Anthony Davis jest elitarnym obrońcą i jednym z najlepszych dwukierunkowych graczy w NBA. Z Kyrie Irving, para centrów wysokiej jakości, strzelanie na zewnątrz w Thompson i PJ Washington – logika ma sens.
Nikt nie dba o to w Dallas. Nikt w American Airlines Center nie przejmował się w środę.
Fani Mavericks będą nosić koszulkę Dončić, nawet jeśli jest to koszulka Lakersa – która, jeśli znasz historię franczyzy, była wcześniej świętoporna, w końcu bitwy Nowitzki z Kobe Bryant. Odkładając na bok wysoce wątpliwą logikę, której Dončić nigdy nie mógł dostarczyć tytułu, wyświetlacz świata koszykówki w Dallas był populacją, która preferuje swoją gwiazdę przed mistrzostwami. Fani sprawili wrażenie, że wolą przejść przez następną dekadę, jeżdżąc z Dončić, gdy próbuje to zrobić, niż uchwycić je bez niego.
Spośród 30 drużyn NBA 18 ma jeden lub bez żadnych mistrzostw w swojej historii franczyzy. W przypadku większości baz fanów chodzi o wspomnienia i chwile. Chodzi o zakochanie się w talencie, osobowości, stylu gry i obserwowanie jej rozkwitu. Chodzi o przyjmowanie franczyz potęgi. Chodzi o jazdę z twoimi facetami, zwłaszcza twarz franczyzy, która tak wiele zorganizuje to, co czyni NBA Fandom wyjątkowym.
Jak brutalne jest utratę własnej supergwiazdy do serii potęgi.
Dončić, z pewnością godny standardu Lakersów, może ostatecznie zawierać się w kulturze Lakersa. Prawdopodobnie stworzy nowe chwile dla fanów, które również doceni jego umiejętności. Zornie związek z Los Angeles, gdzie gwiazdy jego kalibru mają tendencję do znalezienia przynależności. W końcu mógł poczuć się o fanach Lakersów, podobnie jak fani Dallas.
Ale najpierw, najwyraźniej potrzebował prawdziwego pożegnania. Musiał zmierzyć się z tym, co przegrał, poczuć, co zostało od niego wyrane. Na szczęście dla nas wszystkich Dončić był wystarczająco bezpieczny, aby podzielić się swoją ludzkością. To było dużo do przyjęcia.
Po tym, jak przeszedł przez resztę kolegów z drużyny, czekał na niego inny duży brat, LeBron James. Dončić potrzebował kolejnego uścisku.
(Zdjęcie Luki Doncic: Sam Hodde / Getty Images)