54-letni mężczyzna w Indie za zarobione pieniądze kupił mieszkanie i dwa sklepy żebranie.

Został nazwany „najbogatszym żebrakiem świata”, a jego majątek netto szacuje się na około 1 milion dolarów, czyli prawie 800 000 funtów.

„India Times” doniósł, że Bharat Jain może zarobić dziennie około 2500 rupii, co stanowi równowartość około 23 funtów, a w ciągu miesiąca może zarobić aż 75 000 rupii (695 funtów).

Robi to wszystko żebrząc na stacji kolejowej Chhatrapati Shivaji Terminus i na boisku sportowym Azad Maidan przy ruchliwych ulicach Bombaj.

Jeśli porównać to do Wielkiej Brytanii, można by pomyśleć, że to niewiele.

Jednak średnia miesięczna pensja wymagana do wygodnego życia w Bombaju wynosi około 50 000 rupii (468 funtów), czyli o 25 000 rupii (234 funtów) mniej niż zarabia Bharat Jain.

Nie tylko to, ale i krajowe koszty życia a niskie ceny nieruchomości sprawiają, że zarobione pieniądze pozwoliły mu na w miarę wygodne życie.

Według „The India Times” udało mu się kupić mieszkanie z dwiema sypialniami w Bombaju za 12 milionów rupii (111 300 funtów), a także czerpać dochody z wynajmu dwóch sklepów za 30 000 rupii (278 funtów) miesięcznie.

Poinformowali również, że w młodości nie mógł kontynuować formalnej edukacji. Kłopoty finansowe, z jakimi borykała się jego rodzina, zapoczątkowały jego 40-letnią podróż żebraczą.

Jednak dzięki swoim zarobkom mógł posłać swoich dwóch synów do prestiżowej szkoły, a dziś obaj przyczyniają się do rodzinnego biznesu.

W ciągu 10–12 godzin jest w stanie zarobić znacznie więcej niż ci, którzy pracują długo i kończą te zmiany kilkoma setkami rupii, a wszystko dzięki hojności innych.

Pomimo swoich bogactw Bharat Jain nadal żebrze na ulicach finansowej stolicy Indii, chociaż jego rodzina, w skład której wchodzi jego żona, dwóch synów, brat i ojciec, radziła mu, aby to zrobił, ale on powiedział: „Lubię żebrać i nie chcę to porzucić.”

Source link