Królewska marynarka wojenna spotkała się z namiętnymi protestami po zadokowaniu nuklearnego podwodnego HMS Anson w porcie Gibraltaru.
W zeszły weekend, potępiając przybycie „pływających bomb”, działacze z Verdemar-Ecologistas en Acción twierdzą, że Sub Rodowcy mieszkają w okolicy.
„Nadal utrzymujemy protest przeciwko przybyciu tych okrętów podwodnych, które płyną z reaktorem nuklearnym i stawiają Cieśninę Gibraltaru i tych, którzy mieszkają w tym obszarze”, powiedziała grupa.
Protestujący twierdzą, że starsze reaktory są bardziej podatne na „trzęsienia ziemi, powodzie, ekstremalne zdarzenia pogodowe lub starzenie się oraz zarządzanie samym przemysłem nuklearnym i wypadkami”, Raporty brytyjskiego dziennika obrony.
HMS Anson został wydany po raz pierwszy w 2021 George Anson.
Reaktor nuklearny statku nie będzie musiał być tankowany przez 25-letni życie i może ominąć Ziemię bez konieczności powiększania się.
Dwie główne broń, którą okręt podwodny może strzelać, to ciężkie torpedy i pociski Tomahawk Block IV z zasięgiem 1000 mil.
Hiszpańska grupa protestacyjna domaga się zakończenia wszystkich wizyt okrętów podwodnych zasilanych nuklearami. Wezwał do „ostatecznego wycofania tych statków” i odrzucił nowe plany awaryjne nuklearne.
Pomimo obaw władze podobno utrzymują, że te okręty podwodne przestrzegają ścisłych procedur bezpieczeństwa.
Niemniej jednak Verdemar-ecologass en Acción powiedział: „Nie mamy ani nie chcemy nuklearnego planu awaryjnego, ale raczej, że odchodzą”.