Albański przemyt ludności skrytykował falę protestów w hotelach mieszkańców mieszkań – twierdząc, że rząd może łatwo zatrzymać małe łodzie przekraczające kanał jutro, gdyby naprawdę chciał.
Twierdził, że nie jest to, ponieważ potrzebuje taniej siły roboczej, która chce wykonywać niepożądane prace dla swojej „szalonej gospodarki na czarnym rynku”.
Mężczyzna, który przemawiał pod warunkiem anonimowości, dodał, że źle było winić złamane społeczności Wielkiej Brytanii za imigrantów, mówiąc: „Wiem, że Wielka Brytania nie doświadcza dobrej sytuacji politycznie i finansowej.
„Ale media rzucają światło na imigrantów i sprawiają, że wyglądają, jakby są głównym problemem Wielkiej Brytanii, ale w rzeczywistości nie sądzę”.
Dodał: „Mówię to, ponieważ jeśli rząd i policja chciały powstrzymać ten przepływ imigrantów, mogą to zrobić.
„Nie wierzę, że Wielka Brytania nie ma sposobów na powstrzymanie tego rodzaju rzeczy. Ale myślę, że Wielka Brytania potrzebuje tego przepływu imigrantów, potrzebują tego rodzaju siły roboczej”.
Ludzie przemyca bezwstydnie przyznał, że zarabia około 400 000 funtów od stawiania setek ludzi na dinghies, czyniąc niebezpieczne kanały przekraczające Wielką Brytanię.
Jednak odrzucił protesty przeciwko hoteli, w których znajdują się osoby ubiegające się o azyl, mówiąc: „To trochę śmieszne.
„Widziałem twarze ludzi, którzy wybierają tę trasę, byli młodymi ludźmi, beznadziejnymi dziewcząt i chłopców, którzy ryzykują swoje życie na lepszą przyszłość.
„Nie sądzę, aby kobieta z małym dzieckiem mogła być uznana za przestępcę”.
Wątpił także nowymi przepisami przedstawionymi przez Sir Keir StarmerRząd w celu rozwiązania kryzysu na małej łodzi będzie działał.
Wnętrzna biuro w tym miesiącu ogłosiło szereg nowych środków mających na celu „złamanie” treści w mediach społecznościowych promujących nielegalną migrację z Francji do Wielkiej Brytanii.
Jednak mężczyzna powiedział, że polityka była zasadniczo wadliwa, ponieważ on, podobnie jak większość jego powiązań w sieci handlu, oparła się poza jurysdykcją brytyjską.
„Słyszałem coś o tym nowym prawie, ale nie mogę powiedzieć, że znam właściwe szczegóły. Bardzo trudno byłoby wpłynąć na ludzi tutaj, prawie niemożliwe” – powiedział.
„Gdyby ludzie obawiali się prawa, tego rodzaju działalność nie istniałaby. Ludzie, którzy wykonują tę pracę, wiedzą, że mają do czynienia z czymś nielegalnym”.
Przed opuszczeniem bezdusznego handlu na początku tego roku mężczyzna twierdził, że zarobił ogromne kwoty, pozyskując klientów na podróże dla małych łodzi.
Zrobił to, prowadząc szereg kont w mediach społecznościowych, które reklamowałyby nielegalne podróż do Wielkiej Brytanii.
Przestępstwo, które zgodnie z nowymi przepisami będzie miało poważne wyrok.
Ale przemytnik wątpi w to, że wykonujący pracę kiedykolwiek zobaczą wnętrze brytyjskiej celi więziennej, ponieważ takie działania były łatwe do maskowania w ogromnym anonimizowanym świecie Internetu.
Powiedział: „W sieciach społecznościowych wszystko jest wątpliwe, mogłem kupić fałszywe adresy i numery telefonów komórkowych na czarnym rynku. Wszystko zmieniłoby się co tydzień lub miesiąc, te rzeczy utrudniały zatrzymanie.
Przemytnik odrzucił także bardzo powtórzone twierdzenie Sir Keira, że „rozbijając” gangi handlu ludźmi, może zatrzymać przybycie łodzi.
„Mieliśmy sieć komunikacji i jeśli zamkniesz jedną platformę, ludzie, którzy wykonują tę pracę, znajdą inny sposób koordynowania ze sobą” – wyjaśnił.
„Jeśli chodzi o gangi, zależy to od polityki, którą będą przestrzegać, potrzebujesz więcej niż wysiłku jednego kraju, aby rozwiązać ten problem”.
Zasugerował, że brak sukcesu w zatrzymywaniu małych łodzi przybywających do Wielkiej Brytanii, a ponad 50 000 przybyło od czasu, gdy Partia Pracy wygrała wybory w maju ubiegłego roku, wynika również z braku chęci zamknięcia przepływu pracowników migrujących.
„Uważam, że mają możliwości powstrzymania odlotów dinghy” – kontynuował.
„Łódki pontonowe nie odchodzą z szerokiego obszaru, są dwa lub trzy hotspoty. Ich trasa jest znana. Można je śledzić za pomocą dzisiejszej technologii”.
Podkreślił także szalejącą brytyjską gospodarkę czarnego rynku, który, jak twierdzi, był jednym z największych remisów migrantów.
„Gdyby Anglia była dziś idealnym krajem, ludzie nie wyemigrowaliby tam. Wyemigrowaliby do Szwajcarii lub jakiegoś skandynawskiego kraju. Ale wiedząc, że Anglia ma duże luki, imigranci uważają, że jest to dobre miejsce do osiedlenia się.
„Polityka, a następnie rządy, opuściły te duże luki wypełnione przez imigrantów i, pozwólcie, że wyjaśnię, że nie mówię tylko o działaniach przestępczych, mówię o nieudokumentowanym zatrudnieniu.
„Wszyscy wiemy, że duża część Albańczyków w Wielkiej Brytanii pracuje w budownictwie lub innych sektorach gospodarki bez dokumentów”.
Dodał, że nie był to nowa rzecz: „Mamy historię 30 -letniej imigracji do Anglii z Albanii, odkąd zostaliśmy demokratycznym krajem. Wiemy, jak się tam dzieje”.
A w Albanii powiedział, że jego poprzednia rola ułatwiająca przejazdy małych łodzi nie była postrzegana jako działalność przestępcza.
Powiedział: „Jesteśmy postrzegani jako ludzie, którzy umożliwiają ścieżkę nadziei dla tych ludzi, mimo że podróż ma ryzyko. Ostatecznie prawie wszystko ma ryzyko w życiu.
„Ci ludzie są w potrzebie, dlatego ryzykują przepuszczenie morza tymi łodziami pontonowymi. Znają związane z problemami.
„Czasami czytam wiadomości o ludziach tonących, a nawet po tym, jak ludzie nadal chcą podjąć ryzyko. To dla mnie oznacza, że uważają ich przyszłość beznadziejne”.
Ministerstwo domowe poprosiło o wyraźne szczegóły przemytnika, ale udzielono nam wywiadu tylko pod warunkiem, że otrzymaliśmy bez możliwych do zidentyfikowania szczegółów.
Dodał rzecznik: od czasu przybycia na urząd rząd ten podjął już decydujące działania w celu rozbicia zorganizowanych operacji przemytu – zabezpieczając aresztowania głównych liderów handlu ludźmi w całej Europie.
„Oprócz wprowadzenia nowego dowództwa bezpieczeństwa granicznego zwiększyliśmy siłę operacyjną zarówno krajowej agencji przestępczej, jak i egzekwowania prawa imigracyjnego – znacznie rosnące działalność egzekucyjną.
„W samym samym NCA pomogło to już spowodować 40 -procentowy wzrost zakłóceń zorganizowanych sieci przestępczości imigracyjnej w 2024/25 w porównaniu z 2023/24”.