Donalda Trumpa specjalny wysłannik Steve Witkoff udaje się dziś do Moskwy, gdzie będzie prowadził kluczowe rozmowy Władimir Putin – dni później Rosja uruchomił swoje największy atak na Ukrainę od miesiąca. Witkoff przedstawi Putinowi propozycję planu pokojowego, co, jak się oczekuje, będzie kluczowym testem dla wysiłków administracji Trumpa na rzecz zakończenia konfliktu Rosja-Ukraina wojna.
W poniedziałek Kreml podał, że spotkanie Witkoffa z Putinem zaplanowano na wtorek. „Prezydent odbędzie dziś kilka spotkań za zamkniętymi drzwiami w ramach przygotowań do kontaktów rosyjsko-amerykańskich” – powiedział reporterom w Moskwie rzecznik Dmitrij Pieskow. Oczekuje się, że Witkoff w stolicy Rosji omówi zmiany, jakie Kijów i jego sojusznicy zapewnili w amerykańskim planie pokojowym. Donalda Trumpa28-punktowy plan pokojowy upubliczniono w zeszłym miesiącu, wywołując alarm, że jest on zbyt przychylny Moskwie.
Oryginalny dokument żądał od Kijowa scedowania całego regionu Donbasu, ograniczenia jego sił zbrojnych, przyjęcia trwałej neutralności i przyznania szerokiej autonomii obszarom rosyjskojęzycznym.
Krytycy nazwali to rosyjską listą życzeń sporządzoną w Waszyngtonie. Został on zmieniony po rozmowach w Genewie pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a USA Ukraina w ciągu ostatnich dni.
Niewiele jest nadziei, że Putin zgodzi się na porozumienie. Rosyjski przywódca zasygnalizował już, że nie pójdzie na kompromis i poczynił twarde uwagi, ponawiając żądania wycofania Ukrainy z terytorium, które twierdzi, i stwierdzając, że negocjacje z prezydentem Ukrainy są „bezcelowe”. Wołodymyr Zełenski.
Zasugerował, że Kreml uważa, że czyni wystarczające postępy na polu bitwy i zadowala się czekaniem, aż Kijów zgodzi się na jego warunki.
Zełenski udał się dziś do Paryża, aby spotkać się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, z którym ma omówić negocjacje z USA. Wydaje się, że Zełenski i Europa sygnalizują solidarność w dniu, w którym oczekuje się, że Stany Zjednoczone i Putin zdominują fale radiowe.
„To będzie bardzo merytoryczny dzień” – powiedział Zełenski w poniedziałek rano. „Dyplomacja, obrona, energia – priorytety są jasne”.
W weekend Rosja zaatakowała ukraińskie domy i elektrownie. W piątek tuż przed 23:00 w całym Kijowie i wielu innych miastach zawyły syreny, a wywiad podał, że w powietrzu znajdowało się wiele rosyjskich bombowców oraz setki dronów.
Zginęły w nim dwie osoby Ukrainy stolica Kijowa, a drugie w szerzej rozumianym obwodzie kijowskim – podała regionalna policja. Burmistrz Witalij Kliczko powiedział, że w mieście kolejnych 29 osób zostało rannych.


















