Parafy zostały zmuszone do zbierania funduszy tysięcy funtów na naprawy kościelne (Zdjęcie: Joseph Raynor/Reach PLC)
Parafy w całym kraju walczą o wzięcie na siebie wymuszonych kosztów utrzymania Anglii Kościoły chrześcijańskiegdy wolontariusze błagają rząd o popełnienie większej ilości pieniędzy na ich ochronę. W przeciwieństwie do krajów takich jak Austria i Dania, które pobierają podatki kościelne na swoich obywatelach, światowej klasy portfolio budynków kościelnych w Anglii są finansowo zależne od ich strażników z kościoła wolontariuszy i hojności ich zamieszkałych zborów. Podczas gdy walka o pokrycie wysokich kosztów pracy konserwacyjnej nie jest niczym nowym, strażnicy, w tym Andrew Fearn, który nadzoruje glaturę I na giełdzie St Mary Magdalene w Newark, Nottinghamshire, byli przynajmniej od 2001 r. Od 2001 roku.
To się zmieniło po tym, jak plan padł ofiarą kanclerza Rachel Reeves„Szalone wysiłki związane z kosztami na wiosnę, z całkowitym rocznym zasiłkiem prawie o połowę z 43 milionów funtów do 23 milionów funtów, a nowa limit wydatków w wysokości 25 000 funtów wprowadzony na poszczególne roszczenia. 74 -letni Andrew właśnie rozpoczął projekt remontowy o wartości 4,5 miliona funtów w St Mary’s i założył, że będzie mógł odzyskać 7000 funtów od rządu. „Zamiast tego pozostało nam deficyt o wartości 600 000 funtów”, powiedział Wyrazić. „Wydawało się, że dywan został wyciągnięty spod nas”.
Czytaj więcej: Opuszczona wioska, w której ludzie zostali zakazani przez 80 lat, aby otworzyć się na jeden dzień
Czytaj więcej: Anglikanie utrzymywali wiarę w torysów w niestabilnym wieku
Andrew Fearn powiedział, że zmiana kosztów rządu „wyciągnęła spod niego dywan” (Zdjęcie: St Mary’s Newark)
Kościół św. Maryi w Newark właśnie rozpoczął remonę o wartości 4,5 miliona funtów, kiedy weszły w życie cięcia (Zdjęcie: Joseph Raynor/Reach PLC)
Parafia ostatecznie było w stanie sprostać końca, drastycznie zmniejszając swoje plany renowacji – w tym naprawy dachu i mur, instalacje ogrzewania oraz nową toaletę i kawiarnię. Było to w stanie to zrobić tylko poprzez obszerną pozyskiwanie funduszy i dotację z National Lottery Heritage Fund.
Ale walka Andrew o znalezienie ogromnych funduszy w krótkim czasie mówi o większej kwestii w obliczu kościołów w całej Anglii – koszt naprawy i utrzymywania jednych z najstarszych budynków religijnych na świecie, wiele z okresu anglo -saksonu, opadającym na ramiona dobrych wolontariuszy, bez bezpośredniego wsparcia finansowego z Kościoła lub państwa.
85 -letnia Felicity Pinder właśnie zebrała 19 000 funtów na renowację narządów w wiosce Wiltshire w Fovant, w dużej mierze pomogła hojnej darowizny od kogoś, kogo rodzina mieszkała w okolicy od dziesięcioleci, kiedy dowiedziała się o wilgotnej plasteu w kościele, która prawdopodobnie kosztowała tysiące funtów.
„Nie znamy dokładnej kwoty, ale mam wrażenie, że będzie to znacznie trudniejsze do zbierania funduszy” – powiedziała. „Mamy pieniądze w rezerwach, ale jest to niepewna pozycja. Organ był rozpoznawalną, 100-letnią częścią kościoła. Można łatka w dachu jest być może bardziej fundamentalna, ale jest mniej atrakcyjna jako kampania pozyskiwania funduszy”.
85-letni strażnik Felicity Pinder przygotowuje się do zbierania funduszy „tysięcy funtów” na naprawy (Zdjęcie: Felicity Pinder)
75-letni Peter Guy, Warden of Holy Trinity Church w Bowerchalke, Hampshire, również opisał ulgę VAT przy projekcie naprawy 40 000 funtów do budynku wymienionego w zeszłym roku jako „oszczędności życia” i ostrzegł, że zmniejszenie wymienionych miejsc kultu przyspieszy zamknięcia kościelne-które już średnio 20 lat.
„Oprócz znalezienia pieniędzy na naprawy, płacimy Kościołowi Anglii roczny udział parafialny, za pokrycie kosztów posiadania wikariusza i tak dalej” – wyjaśnił. „Kwota płaci każda powierzchnia jest oceniana po jego rozmiarze, ale nie jest to nieistotna suma. Jesteśmy stosunkowo niewielcy (z populacją 221 w 2021 r.), A nasza w tym roku wynosiła około 17 000 funtów. To jest całkowita suma wszystkich naszych kolekcji, połączona razem, nie ma nic do oszczędzania na wypadek awaryjnych”.
W niewielkiej parafii Kington St Michael w Chippenham, która ma około 700 lat populacji, a obciążenie tysięcy funtów kosztów naprawy, obok gazu, energii elektrycznej i parafii, obecnie spada na zaledwie 18 emerytów.
63-letnia Alison Greenhalgh została zmuszona do myślenia poza pudełkiem, aby zebrać pieniądze na naprawy na dużą skalę, w tym na ganku, który łącznie około 65 000 funtów. Do tej pory zaplanowała koncerty organów, kolacje wsi i wydarzenie, w którym misie niedźwiedzie zostały spadkodeniowe z dachu kościoła.
„To duża odpowiedzialność” – powiedziała Alison. „Jesteśmy bardzo dumni z naszego 800-letniego kościoła, ale staje się coraz trudniejsze do spotykania się z końca. Historycznie, ludzie dokonaliby darowizn każdego miesiąca, ale gdy nasz zbór się starzeje, ten garnek nieuchronnie się kurczy. Zdecydowanie czujemy ogromny ciężar na ramionach.
Kościół Kington St. Michael potrzebuje napraw o wartości 65 000 funtów (Obraz: Google/Cleeve Amos)
Nawet rosnący trend duchowości wśród młodych ludzi nie zrekompensował kryzysu. Podczas gdy ankieta przeprowadzona przez OnePoll wykazała, że 62% Gen Z identyfikuje się w pewnym stopniu jako duchowe, młodsze pokolenia wydają się unika kościoła i jego powiązania przestarzałego instytucjonalizmu, dla coraz bardziej abstrakcyjnych idei wiary.
Badanie ze strony Biblijnego Towarzystwa wykazało, że gdy chrześcijańska samoidentyfikacja zmniejsza się z 46% do nieco poniżej 40% w latach 2021–2024, odsetek od 18 do 24-latków, którzy uważali, że istnieje prawdopodobnie lub zdecydowanie bóg lub „jakaś wyższa siła” z 28% do 45%.
Trend młodych ludzi ukojących religię z burzliwego świata z pewnością nie jest odczuwalny na ziemi w wiejskiej Anglii, gdzie często niedoświadczeni strażnicy emerytowi są zmuszeni do zmagania się z ogromnymi niedoborami i często nie wiedzą, gdzie szukać pomocy.
„Istnieje wiele biurokracji kościołów, z którymi musi sobie poradzić” – powiedział Ben Sims, szef pozyskiwania funduszy i spraw publicznych w National Churches Trust (NCT), organizacji charytatywnej utworzonej w celu wspierania parafii, w tym poprzez pomoc strażnikom w zarządzaniu kontami i ubieganiu się o dotacje.
„To może być nudne, trudne i mylące dla ludzi” – dodał. „Nie jest to, na co się rejestrują, kiedy podążają rolą, i często nie są świadomi dostępnych funduszy. Rozdaliśmy ponad 300 dotacji, w sumie 3 miliony funtów w kościołach w ubiegłym roku, a my nadal rośniemy w odpowiedzi na popyt. Ale jest to w pełni wykładany kryzys, a więcej poparcia jest potrzebne.”
Pomimo rosnącego sekularyzmu – z frekwencją kościoła wśród dorosłych spadających o jedną trzecią w ciągu 15 lat – kościoły pozostają niezwykle ważnymi zasobami społeczności. Badania z NCT pokazują, że usługi oferowane w kościołach, w tym banki żywności i grupy młodzieżowe, wywierają ogromną presję od NHS – zapewniając wsparcie, które w przeciwnym razie kosztowałoby państwo 8,4 miliarda funtów.
Jednak nieporozumienia o tym, kto płaci za utrzymanie kościoła, utrzymują się jednak wśród szerszej publiczności. Podczas gdy Kościół Anglii prowadzi programy dotacji dla parafii w całym kraju, setki milionów funtów w jego rezerwach są przydzielane na szerszą misję, a nie na terenach. Obejmowało to 190 milionów funtów skierowanych na program Net Zero Carbon i 20 milionów funtów na inicjatywy rasowe.
„Sposób ustawiony kościół oznacza, że nie może bezpośrednio wydawać pieniędzy na tego rodzaju rzeczy” – powiedział Ben. „Naprawdę chcemy, aby rząd przyspieszył i przejął własność problemu, zanim jeszcze bardziej się pogorszy.
„Wymienione miejsca w programie kultu powinny zostać przywrócone do tego, co było w ubiegłym roku, i odnowione na stałe. Obecnie działa z roku na rok, więc nie ma gwarancji, że będzie kontynuowany w żadnej formie poza marcem”.
„Idealnie byłoby również szersze, trzyczęściowe podejście do finansowania, z udziałem kościoła, państwowej i prywatnej filantropii, do rozwiązania tego, co zasadniczo jest katastrofą dziedzictwa”-dodał. „To jest upadek tradycyjnych centrów kultury. Biblioteki zniknęły. Pubki zniknęły. Czy kościoły są następne?”
„Musimy zmienić sposób, w jaki ludzie myślą o kościołach”, dodaje Alison Milbank z kampanii Save the Parish, oddolnej organizacji wywierającej presję na kościół i państwo, aby powstrzymać wysypanie zasobów od walczących parafii.
„Są to budynki o wielkim znaczeniu kulturowym i architektonicznym. Są to miejsca pamięci wspólnotowej, a także kult komunalny” – dodała. „Ale wszelkie próby przyszłości te budynki – instalując ogrzewanie lub tworzenie przestrzeni na poranki na kawę lub noce filmowe – muszą być podejmowane przez miasta i wioski, które nie mają pieniędzy do stracenia”.
Obciążenie finansowe związane z ochroną kościoła spada na małe społeczności w całej Anglii (Zdjęcie: St Mary’s Newark)
Rzecznik Kościoła Anglii powiedział: „Jesteśmy głęboko wdzięczni naszym oddanym wolontariuszom i duchowieństwu, którzy tak ciężko pracują, aby zapewnić, że budynki kościelne pozostaną w dobrej naprawie, zrównoważonym i przyjaznym dla wszystkich.
„Narodowy Kościół Anglii opowiada się w imieniu kościołów parafialnych i katedr.
„Wspieramy budynki kościelne na wiele innych sposobów, w tym w programie„ Budynki na misję o wartości 11 milionów funtów, który finansuje diecezję na niewielką skalę „ściegów” dla kościołów. Finansuje także sieć funkcjonariuszy wsparcia budynków kościelnych, którzy udzielają porad na temat zarządzania i konserwacji kościołów, a także korzystania z społeczności.
„Nowy rozszerzony fundusz o wartości 5 milionów funtów zarządzany przez Kościół Anglii udziela również dotacji bezpośrednio parafiom, aby zapłacić za ochronę przedmiotów specjalnych w kościołach, takich jak witraże, obrazy, dzwonki, narządy i zegary.
„Program Net Zero oszczędza parafie tysiące funtów na rachunkach za energię każdego roku i pomaga im stać się cieplejszym środowiskiem w okresie zimowym, w wielu przypadkach poprzez małą skalę i stosunkowo niedrogie zmiany, aby ich budynki są bardziej energooszczędne”.
Rzecznik Departamentu Kultury, Mediów i Sportu powiedział: „Wymienione miejsca kultu są ważne dla społeczności wiary i świadczą szereg usług dla szerszej publiczności. Wiele z nich jest istotnych architektonicznie i historycznie.
„Oprócz innych funduszy dostępnych dla wymienionych miejsc kultu za pośrednictwem DCMS i organów długości naszego ramienia, takich jak 100 milionów funtów dostarczonych przez krajowy fundusz Heritage Fundage w latach 2023–2026, wymienione miejsca dotacji na uwielbienie ma na celu umożliwienie organizacji religijnym dochodzenie dotacji obejmujących kwalifikowalne koszty VAT płacone w kierunku napraw i remontu.