Jak wyszło dziś wieczorem, Rachel Reeves złamała przepisy mieszkaniowe, wynajmując swój dom bez pozwolenia po wejściu na Downing Street.

Kanclerz wywołała oburzenie, gdy zwróciła się do niezależnego doradcy ds. etyki, twierdząc, że „nie została poinformowana o wymogu posiadania licencji” po tym, jak wystawiła swój dom w Dulwich na rynek wynajmu.

Nie uzyskała jednak licencji od Rady Southwark, co doprowadziło do wezwań do jej zwolnienia.

Pani Reeves powiedziała premierowi o błędzie.

W zeszłym roku kanclerz wystawiła na sprzedaż swój dom jednorodzinny z czterema sypialniami za 3200 funtów miesięcznie, a z rejestru interesów wynika, że ​​uzyskuje dochody z czynszu od września 2024 r.

Rzeczniczka pani Reeves powiedziała Daily Mail: „Odkąd zostałam kanclerzem Rachel Reeves wynajmowała swój dom rodzinny za pośrednictwem agencji wynajmu.

„Nie została poinformowana o wymogu posiadania licencji, ale gdy tylko dowiedziała się o tym, podjęła natychmiastowe działania i złożyła wniosek o wydanie licencji.

„To był niezamierzony błąd iw duchu przejrzystości powiadomiła ona premiera, niezależnego doradcę ds. standardów ministerialnych oraz parlamentarnego komisarza ds. standardów”.

Liderka torysów Kemi Badenoch powiedziała: „Jeśli kanclerz, która od miesięcy forsowała karalne podwyżki podatków na domy rodzinne, jednocześnie pozornie czerpie zyski z nielegalnego wynajmu swojego domu, to jej stanowisko byłoby niezwykle niepewne.

„Premier musi wszcząć pełne śledztwo. Powiedział kiedyś, że „prawodawcy nie mogą łamać prawa”. Jeśli, jak się okaże, kanclerz złamał prawo, będzie musiał pokazać, że ma kręgosłup do działania”.

Minister spraw zagranicznych cieni Dame Priti Patel również wezwała kanclerza do zwolnienia. Powiedziała: „Wygląda na to, że Rachel Reeves złamała prawo dotyczące swojego drugiego domu.

„Zagroziła podwyżką podatków na domy rodzinne, nałożyła nowe prawa na właścicieli, a jednocześnie nie przestrzegała prawa, nielegalnie wynajmując swój dom. Rada Southwark musi postawić ją przed sądem za łamanie prawa, a Starmer powinien ją zwolnić”.

Radny Victor Chamberlain, przywódca opozycji Liberalno-Demokratycznej w Southwark, powiedział: „Kiedy Partia Pracy Southwark wprowadziła ten system licencjonowania, obiecali, że rozprawi się on ze złymi właścicielami i ochroni najemców.

„Jednak gdy Kanclerz Pracy został przyłapany na łamaniu zasad – a rada nie podjęła żadnych działań egzekucyjnych. To mówi wiele o niepowodzeniu Partii Pracy w zakresie prawidłowego regulowania lokalnych właścicieli nieruchomości.

„Jeśli Rachel Reeves nie może przestrzegać przepisów mieszkaniowych ustanowionych przez jej własną partię w Southwark, jak ktokolwiek może ufać Partii Pracy, że zapewni to prawo prywatnym najemcom w całym kraju? Partia Pracy nie tylko nie radzi sobie jako właściciele lokali socjalnych, ale nie może nawet przestrzegać własnych zasad, gdy ich parlamentarzyści są właścicielami prywatnymi.

„Liberalni Demokraci są jedyną partią, która pociąga Partię Pracy do odpowiedzialności – i mieszkańcy będą o tym pamiętać, kiedy w maju pójdą do urny wyborczej”.

Rada Southwark stwierdziła, że ​​licencje, które kosztują 900 funtów, zostały wprowadzone w celu „poprawy bezpieczeństwa i jakości osób mieszkających w wynajmowanych prywatnie domach”.

Właściciele muszą przedstawić dokumenty potwierdzające, że ich nieruchomość nadaje się do określonego celu, w tym certyfikaty bezpieczeństwa gazowego, elektrycznego i przeciwpożarowego, plany pięter i umowy najmu.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj