(Ilustracja sportowa Taylora Sieverta/Yahoo)

(Ilustracja sportowa Taylora Sieverta/Yahoo)

Każdy może wymienić najlepszych zawodników NBA, ale koszykówka to w równym stopniu kwestia chemii, co talentu. W każdej z 30 drużyn ligi istnieje hierarchia, a to, jak dobrze każdy z pięciu zawodników na boisku rozumie i wykonuje swoją rolę w tej hierarchii, jest równie ważne, jak jego indywidualne umiejętności.

W idealnym przypadku skład miałby swoją supergwiazdę, pełnego szacunku współgwiazdę, trzecią gwiazdę, która jest właścicielem swojej roli, czwartą opcję i piątego startera, aby to wszystko powiązać – jasne numery 1, 2, 3, 4 i 5. W tym przypadku serii, tworzymy ranking pięciu najlepszych graczy z każdego poziomu, aby uzyskać szerszy obraz całej ligi. Jak blisko jest idealnego składu Twojego zespołu?

Opcje nr 1Opcje nr 2Opcja nr 3Opcje nr 4Opcje nr 5


„Ale skończyłeś ten projekt” – mówisz sobie – „i nie mogę sobie wyobrazić, że będzie lepiej”.

Z tą różnicą, że poprzez profilowanie pięciu najlepszych graczy z każdego poziomu i ranking pięciu opcji każdej drużyny od 1 do 30, nie tylko zapewniliśmy wgląd w 150 zawodników, ale także oceniliśmy początkowy skład każdej drużyny.

Zgadza się: tuż pod Twoim nosem stworzyliśmy rankingi mocy w składzie początkowym. Co za jajko wielkanocne.

Sprytni czytelnicy zauważyli, że aktualny mistrz Boston Celtics umieścił każdego członka swojej piątki w pierwszej piątce swojego poziomu. To była siła ich zespołu. W sezonie zasadniczym wyprzedzili swoich przeciwników o 11 punktów na 100 posiadań, a w fazie play-off wyprzedzili ich o więcej. Być może nie mają najlepszej opcji nr 1, ale mogą pochwalić się najlepszymi opcjami nr 4 I Pięć opcji i to wystarczyło, aby pokonać Dallas Mavericks Luki Dončicia w sporcie najczęściej zdominowanym przez jego supergwiazdy.

Oklahoma City Thunder, Denver Nuggets, Minnesota Timberwolves, Dallas Mavericks i Milwaukee Bucks to jedyne inne drużyny, które umieściły wielu starterów w pierwszej piątce każdego poziomu. Do tej grupy zalicza się w sumie trzech z czterech ostatnich mistrzów NBA i sześć z ośmiu najlepszych drużyn obu konferencji (według rekordu) poprzedniego sezonu.

Może więc rankingi mocy w składzie początkowym są ogólnie dość wiarygodnymi rankingami mocy…

ZESPÓŁ

NIE. 1

NIE. 2

NIE. 3

NIE. 4

NIE. 5

ŚREDNIA.

BOS

4

3

3

1

1

2.4

MIN

8

8

2

6

4

5.6

OKC

5

13

4

8

2

6.4

DAL

2

7

19

11

5

8.8

TO

1

5

18

2

24

10,0

TYSIĄC

3

10

11

4

23

10.2

CLE

14

19

6

5

8

10.4

NIE

16

15

12

7

3

10.6

PHX

10

2

14

15

15

11.2

GSW

6

22

9

10

11

11.6

PAM

13

12

5

9

19

11.6

TERAZ

11

14

8

3

22

11.6

FI

9

11

1

23

21

13,0

WOREK

20

6

7

16

16

13,0

ORL

19

17

20

12

7

15,0

IND

18

9

10

14

25

15.2

MIA

15

4

21

21

17

15.6

LAL

12

1

22

25

20

16.0

SAS

7

23

27

17

6

16.0

NOWY

28

18

13

13

9

16.2

GUMILAKA

17

16

23

29

13

19.6

CHA

25

20

17

30

10

20.4

PRZEZ

27

21

30

22

12

22.4

CHI

26

26

15

19

27

22.6

ATL

21

25

16

26

26

22.8

BKN

30

29

25

20

14

23,6

SŁUP

23

24

24

24

29

24,8

TO

24

27

29

28

18

25.2

UTA

22

28

28

27

28

26.6

BYŁ

29

30

26

18

30

26.6

Czy możesz się spierać z rozmieszczeniem niektórych drużyn tutaj? Jasne, ale czy nie można spierać się z jakimkolwiek rankingiem mocy? Przynajmniej ten przyszedł z pięcioma wyjaśnieniami. Im częściej patrzysz na ten wykres, tym wyraźniejszy staje się krajobraz NBA. Już na pierwszy rzut oka można wyciągnąć szybkie wnioski na temat każdego zespołu, więc i my to zrobiliśmy.

  • Boston Celtics: Powinni być mocnymi faworytami do powtórzenia. I oni są.

  • Minnesota Timberwolves: Uważaj na dalszą wspinaczkę Anthony’ego Edwardsa.

  • Grzmot w Oklahomie: Rozwój Jalena Williamsa jako drugiej gwiazdy jest najważniejszy.

  • Dallas Mavericks: Jeśli Klay Thompson cofnie wskazówki zegara…

  • Denver Nuggetsy: Utrata Kentaviousa Caldwella-Pope’a była większą sprawą, niż myślałem.

  • Milwaukee Bucks: Jak upadli Damian Lillard i Khris Middleton.

  • Cleveland Cavaliers: Rozwój Dariusa Garlanda mógłby odblokować odmieńca od piątego.

  • Pelikany z Nowego Orleanu: Solidnie pod każdym względem. Niewiarygodne, jeśli Zion Williamson jest niesamowity.

  • Słońca Feniksa: Tyus Jones robi różnicę na całym świecie.

  • Wojownicy Złotego Stanu: Jeśli kiedykolwiek uda im się ożywić finały NBA 2022, Andrew Wigginsa.

  • Grizzlies z Memphis: Proste rozwiązanie: Jaren Jackson Jr. na 5 i to dużo.

  • New York Knicks: Pozycja środkowa ich powstrzymuje.

  • Filadelfia 76ers: Jeśli Joel Embiid będzie zdrowy. Jeśli Caleb Martin i Kelly Oubre Jr. będą konsekwentni. Jeśli.

  • Królowie Sacramento: De’Aaron Fox jest gwiazdą. Potrzebują go, żeby był supergwiazdą.

  • Magia Orlando: Każdy w ich składzie może zająć wyższą pozycję na koniec sezonu. Orlando rośnie w siłę.

  • Pacersy z Indiany: Dzielą ich o jedną wymianę i kolejny skok od Tyrese’a Haliburtona.

  • Gorączka Miami: Małe straty w składzie złożyły się na duże.

  • Los Angeles Lakers: Ten spadek po LeBronie Jamesie i Anthonym Davisie.

  • San Antonio Spurs: Małe zyski w składzie złożyły się na duże.

  • Rakiety z Houston: Czekam na występ Jalena Greena.

  • Clippers z Los Angeles: Zamiana jednego dużego elementu na kilka mniejszych obniżyła sufit.

  • Charlotte Hornets: Trochę miłości do Marka Williamsa.

  • Portland Trail Blazers: Przynajmniej są młodzi.

  • Byki z Chicago: Coby White bardzo szybko przeszedł od jednego niepewnego miejsca do samotnego, jasnego punktu.

  • Hawks z Atlanty: Jak dobry możesz być, gdy Trae Young jest twoją opcją nr 1?

  • Siatki Brooklynu: Cam Thomas i Dennis Schröder jadą autobusem. Boże pomóż nam.

  • Toronto Raptors: Każdy musi być lepszy. Wszyscy.

  • Tłoki z Detroit: Po co płacić Tobiasowi Harrisowi 52 miliony dolarów za bycie numerem 2 w okropnej drużynie?

  • Jazz z Utah: Co osiągnęli, nie handlując Lauri Markkanenem?

  • Czarodzieje z Waszyngtonu: Wątek. (Czy oddaliby Jonasowi Valančiūnasowi Knicks?)

Oto jest. Rozwiązaliśmy NBA. Teraz nawet nie muszą grać w te gry. Och, czekaj, to jest najlepsza część. Obóz szkoleniowy już tu jest. Przedsezon jest tuż za rogiem. Sezon zasadniczy nie może nadejść wystarczająco szybko.

A teraz udowodnij, że się mylę.

Source link