Raport: Giants mają na stole ofertę Burnesa, ale mogą przejść dalej pierwotnie pojawił się Obszar zatoki sportowej NBC
Według doniesień Giants mają na stole ofertę Corbina Burnsa, ale być może nie będą czekać zbyt długo.
Miotacz wolnego agenta jest jednym z nich najlepsze opcje są nadal dostępne na rynku, ale praworęczny szuka większej wypłaty, Mark Feinsand z MLB.com poinformował, powołując się na źródła, co może zmienić bieg wydarzeń.
„San Francisco miało na stole ofertę, ale źródła wskazały, że Giants mogą się niecierpliwić, co skłoniło ich do rozważenia innych sposobów ulepszenia klubu poprzez bezpłatną agencję” – napisał Feinsand. „Nawet po przedłużeniu umowy z Mattem Chapmanem i podpisaniu umowy z Adamesem Giants mogą rozważyć dodanie kolejnego kija, a wśród potencjalnych opcji znajdują się Alonso, Anthony Santander, Jurickson Profar i Teoscar Hernández.
„Według źródeł Burnes szuka umowy o wartości co najmniej 245 milionów dolarów, która byłaby zgodna z siedmioletnią umową o wartości 245 milionów dolarów, którą Stephen Strasburg podpisał w grudniu 2019 r., co stanowi trzeci najwyższy gwarantowany kontrakt w historii dla rozpoczynającego miotacza”.
Podczas gdy Giants otworzyli książeczkę czekową poza sezonem, podpisanie kontraktu z Willym Adamesem do najbogatszego kontraktu w historii klubu, nie jest jasne, czy pierwszy rok prezes ds. operacji baseballowych Buster Posey and Co. zrobi to ponownie dla Burnesa.
Mocno rzucający prawy zawodnik miał kolejny udany sezon w Baltimore Orioles, notując rekord 15-9 z ERA na poziomie 2,92, 181 strikeoutów i 194,1 inningów, co dało mu czwarty z rzędu udział w All-Star Team.
San Francisco szukało kolejnego pierwszorzędnego startera w parze z Loganem Webbem, i Burnes z pewnością pasowałby do tego rachunku. Mimo to trudno sobie wyobrazić, że zespół przeznaczyłby tak dużą pensję 30-letniemu Burnesowi.
Na razie oferta pozostaje aktualna, ale cierpliwość Gigantów się kończy.