Ten wyspiarski kraj, położony u wybrzeży Afryki, stał się drugim najmniejszym krajem, który zakwalifikował się do światowej wizytówki futbolu.

Republika Zielonego Przylądka zakwalifikowała się w poniedziałek do Mistrzostw Świata FIFA 2026, pokonując Eswatini 3:0 w ostatnim meczu grupowym, wyprzedzając Kamerun i kończąc bajkową kampanię.

Smagany wiatrem archipelag Afryki Zachodniej pokonał nerwy w pierwszej połowie i zwyciężył w stolicy, Praii, po golach Dailona Livramento, Willy’ego Semedo i weterana Stopiry w drugiej połowie, a także po raz pierwszy w historii wystąpił w finałach.

Polecane historie

lista 4 pozycjikoniec listy

Zaczęli dwa punkty przewagi nad Kamerunem, którego osiem poprzednich występów w finałach Pucharu Świata to najwięcej występów kraju afrykańskiego. Republika Zielonego Przylądka zakończyła grupę D z 23 punktami, cztery przewagi nad Kamerunem, który u siebie zremisował bezbramkowo z Angolą.

Około 25 lat temu Republika Zielonego Przylądka rzadko grała w międzynarodową piłkę nożną, ale teraz jako jeden z dziewięciu przedstawicieli Afryki zmierza do przyszłorocznych finałów w Ameryce Północnej.

Dołączają do Maroka, Tunezji, Egiptu, Algierii i Ghany, które już zakwalifikowały się.

Livramento wykorzystał nieudaną próbę Eswatiniego, aby skierować piłkę do bramki z bliskiej odległości w trzeciej minucie drugiej połowy, podczas gdy Semedo również miał uderzenie w drugiej połowie sześć minut później.

Stopira (37 l.) wszedł na boisko jako zmiennik w końcówce meczu w ramach podziękowania za swoją długą pracę w drużynie od 2008 roku i położył wisienkę na torcie, strzelając gola w doliczonym czasie gry.

600 000 mieszkańców wyspy dostało dzień wolny, aby wesprzeć swoją drużynę, ale w niepewnej pierwszej połowie nie było powodów do radości, zanim Livramento zdobył bramkę. Potem nie można było powstrzymać uroczystości.

Republika Zielonego Przylądka to drugi najmniejszy kraj, który zakwalifikował się do mistrzostw świata, po Islandii, która w 2018 r. rywalizowała w Rosji.

Kamerun prawdopodobnie awansuje do play-offów dla czterech najlepszych wicemistrzów z dziewięciu afrykańskich grup kwalifikacyjnych, ale w Yaounde został wyśmiany po tym, jak nie udało mu się pokonać Angoli, której 39-letni bramkarz Hugo Marques zanotował kilka znaczących zatrzymań.

Roberto Lopes z Republiki Zielonego Przylądka świętuje z kibicami.
Lopes świętuje wraz z kibicami kwalifikacje swojej drużyny do Mistrzostw Świata FIFA 2026 na Estadio Nacional de Cabo Verde w Praia na Wyspach Zielonego Przylądka (Cristiano Barbosa/Sportsfile via Getty Images)

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj