Przedwczesny mały Brendon Staddon zmarł z powodu „katastrofalnych obrażeń”, podczas gdy na oddziale specjalnej opieki (Obraz: prawa autorskie pozostaje z dostawcą materiałów informacyjnych)
Rodzina przedwcześnie urodzonego Dziecko, który był tragicznie zamordowany na specjalnym oddziale opieki przez własnego ojca, wyrazili obawy, że wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi.
27 -letni Daniel Gunter wyrządził „katastrofalne obrażenia” głowy, szyi, nóg i szczęki Little Brendon Staddon. Niemowlę odkryto w jego łóżeczku w szpitalu okręgowym Yeovil w szpitalu Somerset 5 marca ubiegłego roku.
Gunter, który zaprzeczył morderstwo, został uznany za winnego po trzytygodniowym procesie w sądzie koronnym w Bristolu. Sophie Staddon, 21 lat, matka Brendona i były partner Guntera, została uniewinniona za spowodowanie lub zezwolenie na śmierć dziecka, ponieważ wcześniej nie uznano za winnego morderstwa.
Jeden juror widziano płaczącego, gdy brygadzista jury ogłosił werdykt i był pocieszony przez dwóch innych przysięgłych, gdy zniszczyła łzy. Proces ujawnił, że pracownicy socjalni planowali zabrać Brendona od pary po jego urodzeniu z powodu problemów mieszkaniowych i „kontroli” Guntera nad panią Staddon.
Czytaj więcej: Kontrolowanie męża uwięzionego na całe życie po zamordowaniu żony podczas pchania wózka
Czytaj więcej: Mama, która wstrząsnęła czteromiesięcznym dzieckiem na śmierć, daje chore usprawiedliwienie
Po wyrokach dziadek Brendona, Simon Gunter, opisał swojego wnuka jako „pięknego”. Powiedział: „Był po prostu doskonały. Mimo wczesnego przybycia był małym wojownikiem i udowodnił swoją siłę w bardzo krótkim życiu.
„Ale zostaliśmy okradzeni z życia wspomnień o Brendonie. Nie zobaczymy jego pierwszych kroków, usłyszeć jego pierwsze słowa, zabrać go na swoje pierwsze wakacje i zobaczymy, jak wyrasta na młodego chłopca, a potem mężczyznę. Nigdy nie będziemy mieli tych wspomnień. Zostały nam zabrane, a on nigdy nie zostanie zastąpiony.
„Mam nadzieję, że Daniel dostanie to, na co zasługuje na to, co zrobił Brendonowi, ale bez względu na wynik nigdy go nie przywróci. Dziś usługiwano jakąś sprawiedliwość, ale wciąż mamy wiele pytań bez odpowiedzi”.
Daniel Gunter został uznany za winnego zamordowania swojego dwutygodniowego syna (Obraz: prawa autorskie pozostaje z dostawcą materiałów informacyjnych)
Fundacja Somerset NHS Trust potwierdziła, że trwa dochodzenie w sprawie śmierci Brendona.
Rzecznik powiedział: „To była niezwykle niepokojąca sprawa karna na temat zabójstwa wrażliwego dwutygodniowego dziecka podczas opieki w szpitalu okręgowym Yeovil.
„Nasze myśli są z jego szerszą rodziną. Jesteśmy częścią recenzji praktyki zabezpieczenia dzieci, wraz z innymi agencjami, które dokładnie zbadają okoliczności śmierci małego Brendona. Jest to w toku i zostaną opublikowane jesienią”.
Sąd usłyszał, że po zadaniu śmiertelnych ran, które sprawiły, że głowa Brendona „zmiażdżyła”, Gunter wyszedł przed szpitalem na papierosa, podczas gdy pielęgniarki desperacko próbowały zachować życie niemowlęcia.
Personel medyczny odkrył obrażenia Brendona, gdy pani Staddon powiedziała pielęgniarkom, że jej syn czuł się zimno i poprosił ich o sprawdzenie go.
Gunter został uznany za winnego w Bristol Crown Court (Zdjęcie: PA)
Charles Row KC, prokurator, poinformował jury Brendon doznał „katastrofalnych obrażeń”.
Powiedział: „W zwykłym języku jego głowa została zmiażdżona, aby rozbić jego czaszkę. Był źle posiniaczony od stóp do głów, z głębokimi zadrapaniami w szyi. Później okazało się, że ma, między innymi obrażenia, złamaną szyję, złamaną szczękę, złamane nogi, złamane kostki i złamane nadgarstki”.
Para została aresztowana przez policję Avon i Somerset podczas palenia na zewnątrz, i żaden zeznań nie przedstawił zeznań podczas procesu.
Gunter poinformował funkcjonariuszy: „Na żadnym etapie zrobiłem nic Brendonowi, co mogło spowodować mu wszelkie kontuzję. Byłem z Sophie przez cały czas i ona też nic nie zrobiła”.
W osobnym stwierdzeniu Gunter oświadczył: „Nigdy nie skrzywdziłbym mojego małego chłopca”.
Pani Staddon powiedziała policji: „W ogóle nie zrobiłem nic, aby skrzywdzić Brendona. Kocham go. Był moim wszystkim. Nie skrzywdziłbym go”.
Pan Row ujawnił, że przed śmiercią Brendona usługi socjalne i krewni Guntera martwili się „brakiem emocjonalnego ciepła”, jakie duet wykazywał wobec ich dziecka.
Kiedy Brendon urodziła się 20 lutego 2024 r., Podjęto próby przekonania pani Staddon do pozostania w szpitalu, ale wróciła do tymczasowego zakwaterowania, które dzieliła z Gunter.
Podczas gdy w szpitalu Gunter wielokrotnie lekceważył wskazówki pielęgniarek, usuwając Brendona z inkubatora bez pozwolenia, przekraczając młodzieniec do tego stopnia, że powoduje niepokój i wyjmując nosową rurkę żołądka.
Członkowie rodziny byli świadkami, jak Gunter krzyczy i gniewa się na Brendona, odwiedzając ich w szpitalu i radzi sobie z nim z grubsza.
Louise Besica, ciotka Guntera, powiedziała: „Czułem się, jakby nie miał cierpliwości. Był z nim naprawdę szorstki z tym, jak wkładał go w swoje dziecko”.
Para miała niestabilny związek, a Gunter opisał jako „gwałtowny” wobec swojego partnera, kontrolując jej finanse i z kim mogła rozmawiać.
Pracownik socjalny odwiedził parę w styczniu 2024 r., Poinformując ich, że władze planują usunąć dziecko z ich opieki, kiedy się urodził.
„Władze były zaniepokojone wieloma rzeczami, w tym ich niepewnej sytuacji mieszkaniowej, sposobu, w jaki pan Gunter zdawał się kontrolować pani Staddon i jej finanse, zdrowie fizyczne i psychiczne pani Staddon oraz brak zaangażowania” – powiedział Row.
Po wyrokach detektyw główny inspektor Nadine Partridge, który poprowadził śledztwo, powiedziała: „Kontuzje, które Brendon doznał, były katastrofalne i nie było części jego ciała, która nie była posiniaczona ani złamana.
„To łamie mi serce, gdy ktoś robi tak błędne rzeczy biednym, niewinnym dziecku, które całe życie miało przed sobą. Brendon nie porażił się w życiu. W śmierci sprawiedliwość jest jedyną ochroną, jaką możemy mu zaoferować”.
Gunter, bez ustalonego adresu, zostanie skazany w późniejszym terminie.