Jeśli jest jedna rzecz, którą Shohei Ohtani był w stanie zrobić lepiej niż jakikolwiek inny gracz, odkąd przybył do Stanów Zjednoczonych w 2018 roku, to przekracza ona oczekiwania. Pod presją związaną z przybyciem do ligi MLB, próbą zostania pierwszym od ponad pół wieku prawdziwym graczem dwukierunkowym i objęciem tytułu najlepszego gracza w sporcie, Ohtani konsekwentnie przekracza to, co świat baseballu uważał za możliwe.
Po podpisaniu największego kontraktu w historii sportu zawodowego, 10-letniego kontraktu o wartości 700 milionów dolarów z Dodgersami, prawie rok temu – pod presją nieznaną niewielu sportowcom na świecie – w swoim pierwszym sezonie w Los Angeles byłoby zrozumiałe, a może nawet prawdopodobne.
Ale Ohtani nie jest taki, jak wielu, jakich kiedykolwiek widziała ta gra, a osiem lat po swoim przybyciu i mając na swoim koncie liczne wyróżnienia, ta dwukierunkowa supergwiazda wciąż przekracza nawet nasze najwyższe oczekiwania.
Ohtani w czwartek zdobył jednogłośnie swoją pierwszą nagrodę NL MVPco oznacza, że drugi rok z rzędu zdobył nagrodę MVP i tytuł MVP trzeciej ligi po dwukrotnym zwycięstwie z Aniołami. Zostaje drugim graczem w historii MLB, który zdobył tytuł MVP w obu ligach, dołączając do Hall of Fame Franka Robinsona.
W tym sezonie występ Ohtaniego jako MVP nie był gwarantowany. Po pozasezonowej operacji łokcia nie grał na boisku. A kiedy sezon rozpoczął się od dochodzenia w sprawie nielegalnego hazardu w sprawie jego byłego tłumacza, Ippei Mizuhary, prawdopodobieństwo, że Ohtani skupi się gdzie indziej, było znaczne. Jednak po oczyszczeniu go z wszelkich zarzutów przez śledczych federalnych i ligę MLB, rozpoczął się jego ostatni niezwykły sezon.
Nowy zespół, nowe oczekiwania i w rzeczywistości nowe życie, w którym jego prawej ręki nie ma już na boisku, ani na boisku, ani poza nim. Po rozpoczęciu sezonu MVP NL 2024 potrzebował około tygodnia, aby nabrać dobrej formy, zdobywając swój pierwszy home run jako Dodger w dziewiątym meczu zespołu w sezonie. A kiedy już znalazł swój rytm, nigdy go nie stracił.
„Nie sądzę, że taki był scenariusz tego, jak (chcieliśmy) rozpocząć ten rok” – powiedział Freddie Freeman po World Series, wspominając skandal hazardowy, który wybuchł podczas pobytu drużyny w Korei Południowej.
„Kiedy zaczynasz wspierać kolegę z drużyny w jego pierwszym roku, tak jak my, aby mógł tam wyjść i mieć najwspanialszy sezon w historii – myślę, że całkiem wyjątkowy”.
To było prawie jak film, w którym Ohtani osiągał tak absurdalnie wysoki poziom. Z chwili na chwilę jego sezon stawał się coraz bardziej imponujący. Niezależnie od tego, czy było to prawie wybicie piłki ze stadionu Dodger, wielki szlem, aby dołączyć do klubu 40-40, czy też mecz z trzema golami i 10-RBI, w wyniku którego założył klub 50-50, to, co Ohtani osiągnął w 2024 roku, było absolutnie niesamowite, nawet jak na niego.
Chociaż Dodgers są często postrzegani jako osoby wstydzące się bogactwa (co rzeczywiście mają miejsce), sezon pokazał, że potrzebowali Ohtani tak samo, jak Ohtani potrzebował zwycięskiej organizacji. Kiedy na początku czerwca Mookie Betts złamał rękę, to Ohtani wziął na siebie odpowiedzialność za podpalenie Dodgersów. Od chwili, gdy 17 czerwca objął prowadzenie Bettsa, aż do końca sezonu zasadniczego, Ohtani miał linię cięcia na poziomie 0,310/0,396/0,687 z 35 zdobytymi bramkami i 44 skradzionymi bazami.
Sezon posezonowy miał podobny charakter w przypadku najlepszego zawodnika meczu, ponieważ w swoim pierwszym meczu posezonowym w lidze MLB strzelił trzy runy homerem przeciwko Padres. Następnie zdobył homery w meczach 3 i 4 NLCS przeciwko Mets w drodze do World Series. Nawet po zwichnięciu barku i rozerwaniu obrąbka podczas World Series obecność Ohtaniego w ziemiance i na stanowisku pałkarza, pomimo kilku bolesnych zamachów, zapewniła Dodgersom efekt uspokajający i zastraszającą siłę dla ich przeciwników, gdy Los Angeles pokonało New York w pięciu meczach.
„Zaangażował się w nas i chciał grać o mistrzostwo. To, że przyniosło to owoce już w jego pierwszym roku, jest czymś niezwykłym” – powiedział menedżer Dodgers Dave Roberts po decydującym zwycięstwie swojego zespołu w World Series. „Nie sądzę, że da się określić ilościowo, co Shohei zrobił naszemu klubowi piłkarskiemu, rzeszy fanów Dodgera w kraju i na całym świecie”.
Można łatwo postawić tezę, że sezon Ohtaniego, z jego wynikami przypominającymi gry wideo, jest jednym z najlepszych w historii baseballu. Po podpisaniu kontraktu za 700 milionów dolarów Ohtani nie tylko odniósł bezprecedensowy sukces indywidualny, ale także podczas swojego pierwszego występu po sezonie Dodgers wygrali World Series. To niezła inwestycja jak na zespół, który zarobił pieniądze dzięki Ohtaniemu jako nowej twarzy serii.
W 2024 roku Ohtani został pierwszym graczem w historii MLB, który w ciągu jednego sezonu zdobył 50 home runów, ukradł 50 baz, zdobył tytuł MVP i wygrał World Series. Trudno sobie wyobrazić kogokolwiek, kto mógłby zakończyć tak historyczny sezon.
Ale tak naprawdę Ohtani ma jeszcze więcej do zrobienia, ponieważ prowadząc tę historyczną kampanię, rehabilitował także łokieć. A teraz, po normalnym okresie pozasezonowym, trzykrotny MVP wejdzie do roku 2025 i będzie podstawą rotacji Los Angeles, co da Dodgersom kolejny powód do ekscytacji możliwością powtórzenia tytułu mistrza i umożliwienia Ohtaniemu kolejnej szansy na awans do baseballu cud świata.