Ma nadzieję, że Pomocniona śmierć Bill zachowuje poparcie większości posłów, które zostało wzmocnione po innym Praca Minister obiecał jej poparcie. Ellie Reeves, minister bez portfela w gabinecie, była nieobecna podczas przełomowego drugiego głosowania w listopadzie.
Powiedziała teraz wyborcom, że zagłosuje na ustawę w trzecim czytaniu, który ma się odbyć w piątek 20 czerwca. Poseł do Lewisham West i East Dulwich jest młodszą siostrą kanclerza Rachel Reevesktóry głosował na rachunek w zeszłym roku. Odpowiadając na wyborcę, który skontaktował się z nią w sprawie umierania, Ellie Reeves powiedziała, że opuściła poprzedni głos z powodu „licznych wieloletnich zobowiązań w Szkocji zarówno jako minister rządu, jak i przewodniczącego Partii Pracy”.
Reeves powiedziała, że spotkała się z sponsorem Billa, posłem Partii Partii Pracy Kim Leadbeater, aby „szukać przesłania w sprawie moich obaw o szerokość rachunku i jego zabezpieczenia”.
Dodała: „Kim zapewniła, że zakres jest ściśle ograniczony do tych z terminalnymi chorobami i że na miejscu będą istotne solidne zabezpieczenia – najsilniejsze w dowolnym miejscu na świecie”.
Reeves powiedziała również, że dokonała przeglądu dowodów z innych krajów o podobnych przepisach, w tym w Nowej Zelandii i Oregonie w USA.
Napisała: „Badania ujawniły, że w tych obszarach śmierć wspomagana jest rzadka, co stanowi mniej niż 1% zgonów każdego roku, podczas gdy większość osób ubiegających się o śmierć wspomagana ma terminal rak – 78% w Oregonie i 66% w Nowej Zelandii.
„I że odkąd Oregon po raz pierwszy zatwierdził umieranie w 1994 r., Prawo nie zostało osłabione”.
Poseł dodał: „Po dokładnym rozważeniu mojego stanowiska, biorąc pod uwagę odzyskanie zabezpieczeń i ograniczonego zakresu, twojej korespondencji, międzynarodowych dowodów i oceny wpływu, teraz zamierzam poprzeć ustawę”.
Minister Pracy Sir Chris Bryant również ujawnił w tym tygodniu, że teraz poparłby ustawę o śmiertelnie chorych dorosłych (koniec życia), który wcześniej się wstrzymał.
Wielu innych posłów zadeklarowało plany zmiany głosu przeciwko ustawie – co oznacza, że wynik pozostaje zbyt blisko, aby zadzwonić.
Jednak działacze są po cichu pewni, że projekt ustawy przejdzie i kontynuuje swoją legislacyjną podróż w Izbie Lordów.