Słynny brytyjskimiasto Easside został uderzony dla swoich dzikich nastolatków i pustych domów. Pierwsze spojrzenie pokazuje ilfracombe w DevonPiękna sceneria i tętniący życiem turystyka, ale wielu mieszkańców ma obawy dotyczące mieszkań, High Street i ogólne poczucie, że ich miasto traci tożsamość.

Ilfracombe w Devon był popularnym wiktoriańskim nadmorskim kurortem z wysokimi, często pięciopiętrowymi budynkami, które zachowują wiktoriańską postać miasta. Ale Michelle, która jest właścicielem View Apartments, powiedziała, że domy miasta nie nadają się już do celu. „Rady chętnie je za to zatrzymać wiktoriański Spójrz, ale wiele budynków jest pustych i opuszczonych. „Są zbyt wiele do ucieczki, a kiedy ludzie je kupują, nie mają pieniędzy na ich utrzymanie. Nie są energooszczędne, nie są odpowiednie dla rodzin i nie mogą pomieścić osób starszych ani niepełnosprawnych”.

Rada North Devon powiedziała, że ma na celu poprawę standardów mieszkaniowych i bezpieczeństwa Ilfracombe poprzez inwestycję o wartości 1,98 miliona funtów, która sfinansuje nowe niedrogie mieszkania. Turystyka to „chleb i masło” Ilfracombe. Właściciel Adrift Ocean, Ben Fielding, uwielbia „szum” letniej turystyki, mówiąc, że bez odwiedzających „miasto się rozpadnie”.

Ale inny właściciel sklepu zasugerował, że poleganie miasta na turystyce zmusza młodych ludzi do odejścia, aby znaleźć pracę: „Niewiele tu niewiele się wyprowadza, aby znaleźć lepsze możliwości, turyści w lecie utrzymują miasto na palcach i utrzymuje nas”, informuje, że jedzie ”, informuje DevonLive.

Rada North Devon powiedziała, że chociaż turystyka jest ważnym elementem gospodarki Ilfracombe, istnieją „duże, hi-technologiczne pracodawcy zapewniają dobrze opłacane, wysoko wykwalifikowane i stałe miejsca pracy w mieście”, a także mniejsze firmy zaangażowane w szereg sektorów.

Niektórzy nie chwalili sceny społecznej w Ilfracombe, mówiąc, że niegrzeczni nastolatki i pijaki sprawiają, że ich ulice wydają się niebezpieczne, a „policja nic z tym nie robi”.

Jeden powiedział: „Mamy kilka dzieci, mają około 14 lat, większość ludzi wie, kim oni wyrządzają tyle szkód. Policja nic z tym nie robi”.

Sektor Insp, Rich Preston, powiedział, że policja stara się zajmować się antyspołecznymi zachowaniami poprzez regularne patrole uliczne przez funkcjonariuszy, kolegów z partnerstwa w zakresie bezpieczeństwa społeczności i finansowanymi przez radę marszałków ulicznych.

Najważniejszym problemem jest stan High Street. Wielu opisuje to jako zaniedbane i rozpadające się. Alec, właściciel sklepu, powiedział, że miasto potrzebuje oddechu świeżego powietrza: „Ilfracombe High Street to szansa na zmarnowana.

„Tak wiele jest gołe, szokujące. Nikt nie korzysta z tego miejsca. Wszystko jest notorycznie zamknięte, nikt nie przynosi nowych pomysłów, potrzebujemy powiewu świeżego powietrza”.

Jeden z miejscowych ubolewał, jak bardzo zmieniła się High Street, odkąd przeprowadziła się do nadmorskiego miasta zaledwie siedem lat temu, mówiąc, że jedyną rzeczą, którą warto użyć na High Street, jest chemika.

Dodała: „Nie było tak źle, kiedy tu przeprowadziłem się, było metro, Kostary i rynek, ale teraz wszyscy się zamknęli. Zamknięto również zamykanie rzeźnika i sklep fabryczny”.

Ale pomimo swoich wad mieszkańcy Ilfracombe twierdzą, że są silną społecznością, wszystkie łączą się, jeśli ktoś jest w potrzebie. „Wszyscy ludzie są bardzo przyjaźni i wspierający, a jest prawdziwe poczucie wspólnoty” – powiedział Darren z herbaciarni św. Jamesa.

Inny mieszkaniec, Linda, która mieszka w Ilfracombe od 25 lat, powiedziała: „Ogólnie lubię Ilfracombe. Społeczność jest tym, co to sprawia. Jest przyjazna, miła i opiekuńcza”.

Rada North Devon powtórzyła ten sentyment: „Społeczność w Ilfracombe jest niezwykle silna, z wieloma grupami i osobami, które są aktywne w poprawie życia ludzi w mieście. Błędnie byłoby powiedzieć, że społeczność została zmniejszona przez ludzi, którzy przeprowadzili się na ten obszar”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj