Soto, Snell, Kikuchi i wczesne przemyślenia na temat wolnej agencji MLB pierwotnie pojawił się NBC Sports Boston
Szybka reakcja na agresywny początek wolnej agencji baseballowej…
Juan Soto będzie dominował na pierwszych stronach gazet do czasu podpisania kontraktu, czego wielu spodziewa się w okolicach Zimowych Spotkań MLB w dniach 8–11 grudnia. Według doniesień Red Sox jest jednym z pięciu klubów ubiegających się o tę nominację za zasługi dla Yankees, Mets, Dodgers i Blue Jays. Agent Scott Boras uwielbia angażować „tajemniczy zespół” we wszystkie swoje ważne negocjacje, więc nie zdziw się, jeśli usłyszymy także o Phillies i Giants, niezależnie od tego, czy są zainteresowani, czy nie.
W przeciwieństwie do głównych klientów Boras z przeszłości, takich jak Bryce Harper i Manny Machado, którzy podpisali kontrakt podczas wiosennego szkolenia, Soto nie będzie utrzymywał rynku przez całą zimę. Wie, że patrzy na kwotę ponad 600 milionów dolarów, wie, że prawdopodobnie przekroczy obecną rekordową wartość Shohei Ohtaniego, wynoszącą 46 milionów dolarów rocznie, i wie, że te oferty są już gotowe. Nie ma potrzeby czekać.
Zainteresowanie drużyną Red Sox wydaje się autentyczne, a ich pogoń może sprowadzać się do dwóch czynników. Soto, który jest już mistrzem World Series z drużyną Nationals i finalistą z drużyną Yankees, priorytetem jest zwycięstwo. Z tej perspektywy Red Sox nie mają mocnej pozycji przetargowej, biorąc pod uwagę ich jedyne miejsce w play-offach w ciągu ostatnich sześciu lat.
Zatem albo będą musieli go zdmuchnąć finansowo, co nie będzie łatwym zadaniem, biorąc pod uwagę udział właściciela Mets, Steve’a Cohena, albo będą musieli go sprzedać jako twarz marki jako godnego następcy Davida Ortiz.
Soto uważa Galerię Sław Red Sox za mentoraa w zeszłym roku zostali nawet sąsiadami w tym samym budynku na Dominikanie. „Kiedy z nim rozmawiam, czuję się, jakbym rozmawiał z jednym z moich dzieci” – powiedział wówczas Ortiz.
Druga ścieżka może być w rzeczywistości najlepszym wyborem dla Bostonu, ponieważ trudno sobie wyobrazić, że drużyna Red Sox znacząco przewyższy wszystkich pozostałych na liście. Soto nie byłby człowiekiem z Yankees (Aaron Judge), nie byłby człowiekiem z Mets (Francisco Lindor) i na pewno nie byłby człowiekiem z Dodgersami (Ohtani, Mookie Betts, Freddie Freeman) .
Red Sox to inna historia. Ponieważ Rafael Devers jest bardziej naśladowcą niż liderem, Soto ma szansę wkroczyć do klubu i uczynić zespół swoim własnym. Jeśli zastanawia się nad swoim dziedzictwem, przywrócenie chwały Red Sox może zapewnić mu miejsce na wzór Ortiza nie tylko w historii franczyzy, ale także w historii baseballu. …
Chociaż podobno Dodgers złożyli Soto ofertę i nigdy nie można ich wykluczyć z jakichkolwiek negocjacji (pamiętacie, kiedy Ohtani rzekomo wsiadł do samolotu lecącego do Toronto?), zawsze uważali, że jego usługi są raczej mało prawdopodobne.
Dzieje się tak dlatego, że bardziej potrzebują rzucania niż ataku, a w pewnym momencie nawet ich zasoby się kończą. Nie powinno zatem dziwić, że podczas gdy reszta dużych wydawców jest uwikłana w Sotomania, Los Angeles wykonało sprytne posunięcie po stronie pitchingu, pozyskując dwukrotnego zdobywcę nagrody Cy Young Award, Blake’a Snella. do pięcioletniej umowy o wartości 182 milionów dolarów.
Wskakując na rynek Snella, Dodgers nie dali przegranym w loterii Soto szansy na przejście do najbardziej utalentowanego dostępnego startera. Posunięcie to sygnalizuje także milczące przyznanie się Borasa do tego, że zeszłej zimy schrzanił rynek Snella, kiedy lewak podpisał z Giants umowę na dowód.
Taniec dla agentów przez następne dwa tygodnie będzie powstrzymywał ich klientów do czasu podpisania kontraktu przez Soto i wykorzystania dużej oferty już teraz, podczas gdy Mets and Co. prawdopodobnie zostaną zepchnięci na boczny tor. Dodgers poradzili sobie ze Snellem, który jest niezaprzeczalnie utalentowany, ale stwarza także duże ryzyko kontuzji, oprócz wszystkich innych zagrożeń związanych z kontuzjami podczas rotacji. …
Trzymając się strony miotającej, Anioły zaskoczyły podpisuje lewicowy Yusei Kikuchi trzyletni kontrakt wart 62 miliony dolarów. Inny klient Boras, Kikuchi, był obecny wszędzie przez sześć lat spędzonych głównie w Mariners i Blue Jays. W tym roku trafił do Astros w ostatecznym terminie wymiany, zdobył 5-1 z ERA na poziomie 2,70 w 10 startach, co pomogło Houston zapewnić sobie miejsce w play-offach.
Kikuchi był uważany za startera drugiej kategorii, a jego transfer pomógł zapewnić przejrzystość rynku takim weteranom jak Nathan Eovaldi i Walker Buehler. Wraz ze Snellem sugeruje również, że rynek początkowy może szybko się rozwijać, gdy Soto podpisze umowę.
Oznacza to, że lewy Braves Max Fried i prawy Orioles Corbin Burnes, obaj przypuszczalni cele drużyny Red Sox, mogą być w ruchu. Jeśli Red Sox nie wylądują na Soto, powinni być gotowi do agresywnej gry na początek.