NOWY ORLEAN-Cztery lata temu, po tym, jak szefowie Kansas City został zdemontowany przez Tampa Bay Buccaneers 31-9 W Super Bowl LV, dyrektor generalny Brett Veach miał prywatną chwilę z trenerem Andy Reid. Ofensywna linia Kansas City weszła do Super Bowl w Shambles, a następnie pozostawił rozgrywającego Patricka Mahomesa zmaltretowanego i oszołomiony tym, co później opisał jako najgorszą utratę swojej kariery.
Ponieważ niepowodzenie tej ofensywnej linii osiedliło się w Veacha, był głęboko rozczarowany i absolutnie zdecydowany.
„Nigdy nie pozwolę, aby to się powtórzyło” – powiedział Reidowi. „Nigdy więcej.”
Pewnego dnia rozpoczął pracę, która ostatecznie zbuduje fundament dwóch kolejnych zwycięzców Super Bowl.
Dla zespołu Chiefs, który rzadko stawiał czoła tak katastrofalnej porażce na największej scenie gry, ten moment jest istotnym przypisem w historii franczyzy Kansas City. Przypomina front office, personel trenerski, szatnię i otaczającą to fanów Czasami Zdarza się najgorszy scenariusz Super Bowl. I to, jak na to reagujesz, ma znaczenie tak samo, jak to, jak porażka zaczęła się zakorzenić przede wszystkim.
Na piętach niedzielnych 40-22 Przegrana z Philadelphia Eagles W Super Bowl LixVeach, Reid, Mahomes i wszystkie filary Chiefs będą musiały obudzić się w poniedziałek i zacząć od nowa. A jeśli jest jedna rzecz, której franczyza nauczyła się po straty, to, że pęknięcia w fundamencie istniały na długo przed niedzielą nocą. Cztery lata usunięte z podobnego odkrywania w 2021 r. Organizacja musi znaleźć determinację do ataku na szczeliny w nowym celu, zaczynając od linii ofensywnej, która upadła się przeciwko Orłom.
Dla tych, którzy oglądali niedzielę i zobaczyli oznaki potrzebnej przebudowy w ataku – lub przynajmniej oddanego zastrzyku talentu poza sezonem – nie mylisz się. Gdy niedziela nadeszła i odchodziła, lata na tej jednostce ofensywnej Chiefs przedstawiły się. Był 35-letni Travis Kelce, który miał cztery połowy na 39 jardów, większość z nich tylko wtedy, gdy gra była beznadziejnie. Przed Mahomesem znajdowała się linia ofensywna, która wyglądała całkowicie poza synchronizacją i przytłoczona linią obronną Orłów, która potrzebowała Zerane zerowe błoto Aby uzyskać znaczną presję na rozgrywającego. A potem była grupa szerokich i biegających pleców, które wyglądały najbardziej jak kawałki i części, niezależnie od tego, czy to starzejący się Kareem Hunt, który nie miał prawdziwej okazji, aby szybko wymknąć się spod kontroli, do rotacji odbiorników, które kontynuują Brak dominującego nr 1 lub nawet wysokiego poziomu nr 2.
Dla każdego, kto obserwuje, problemy z linią ofensywną i brak łamających gry elementów uderzenia wokół Mahomesa były jasne, szczególnie w obliczu obronnej jednostki Orłów, która wyglądała młodziej, szybciej i bardziej paskudnej niż Kansas City prawie na każdym kroku. To nie wspominając o porównaniu obok siebie z przestępstwem Orłów wypełnionym wysokiej, wysoko opłacanymi talentami. Dwa najlepsze w Filadelfii, AJ Brown i Devonta Smith, są lepsze niż którykolwiek z odbiorców szefa. Philadelphia uciekająca Saquon Barkley? Pomimo tego, że był przetrzymywany w niedzielę, mógł być Najlepszy ofensywny gracz w tej grzenawet ze swoim rozgrywającym, Jalen Hurts, Wygranie MVP gry. I nie trzeba zbliżać się do porównania linii ofensywnej. Orły mają trzy z 11 najbardziej opłacanych ofensywnych liniowców w lidze (prawy sprzęt Lane Johnson, lewy sprzęt Jordan Mailata i lewy strażnik Landon Dickerson) – i grają w ten sposób.
Z pewnością nie jest to rodzaj rozbieżności, jaką miał na myśli Veach, kiedy przysięgał, że nigdy nie pozwolił, aby przegrana taka jak Super Bowl z Buccaneers powtórzyła się.
Dla zespołu, który jest przyzwyczajony do posiadania każdej odpowiedzi, możliwości wyciągnięcia każdej bliskiej wygranej i posiadania okładki Mahomesa za niedociągnięcia, nawet gdy nie gra na swoim szczycie, niedzielne puste wypowiedzi.
„Ich linia obronna wykonała niezłą robotę” – powiedział trener szefów Andy Reid. „Dzieje się tak w tych grach – linie nieco się powiększają”.
„(Zmuszony do bycia jednowymiarowym) staje się trudny, ponieważ obrona wie, co zamierzasz zrobić”, ubolewał Center Creed Humphrey. „Ale nie ma wymówek. Musisz przyspieszyć i wykonać swoją pracę ”.
„Linia obronna grała naprawdę dobrze” – dodał Mahomes. „(Obronne obrońcy) grało dobrze, aby je uzupełnić i linebackerom. Nie mogę odwrócić piłki na wczesnym etapie gry, kiedy to nie idzie po naszej drodze. ”
Od jednego rogu pokoju w niedzielę wieczorem do drugiego, tego rodzaju wiadomości Chiefs było nadmiernie uproszczone, ale także absolutnie prawdziwe: Orły były znacznie bardziej utalentowane, grały lepiej i podyktowały, jak będzie jechać nocy. Od 7-0 w pierwszym kwartale, 24-0 po drugim-aż do 40-6 tupania w połowie czwartego kwartału. Dopiero wtedy, gdy koordynator obrony Orłów Vic Fangio i jego gracze zdjęli zbiorowe stopy z pedału gazu, szefowie mogli zarysować parę bezsensownych przyłożeń i sprawić, że gra będzie wyglądać nawet w nieco szanowanym.
Potem wszyscy znali rzeczywistość. Niektóre części Chiefs wydawały się wyczerpane, gdy w ciągu sezonu wyrzuciły tak wiele bliskich meczów – łapiąc żółte światła, które nie mogłyby trwać wiecznie. Potem pojawiło się czerwone światło w niedzielę wieczorem, poprzez linię ofensywną, która została przeniesiona w jakąkolwiek najlepszą wersję. Poza zasięgiem szerokich, którzy zawsze wydawali się być tym, co Mahomes mógłby z nimi zrobić w danym momencie. I przez ręce Kelce’a, który wyglądał na swoje 35 lat w niewłaściwym czasie.
Kiedy cofniesz się i bierzesz to na to, co to jest, jest realistycznie jedna z dwóch możliwości. Albo jest to pit stop w porywającym biegu dla franczyzy Chiefs, która zdefiniowała górne szczeble NFL, odkąd Reid przejął władzę w 2013 roku, a następnie przekazał wodze rozgrywającego do Mahomesa w 2018 roku. Albo jest to początek próby objazdu dla a Dynastia, która może wyglądać podobnie do tego, które przyjęły Toma Brady’ego i New England Patriots w latach 2005–2013, co nie udało się wygrać Super Bowl.
Począwszy od poniedziałku, to od wodzów – od Reida, Veacha, Mahomesa i innych – aby dowiedzieć się, która ścieżka leży przed nami. Ponieważ, o ile ktokolwiek w organizacji może obiecać, że nigdy nie pozwoli, by coś takiego się powtórzyło, to właśnie po tej obietnicy określa dynastię.