James Earl Jonesktórego kariera aktorska była równie bogata i wyrazista, jak kultowy głos basowy, który nadał złowrogą złośliwość Darthowi Vaderowi w „Gwiezdne Wojny”„filmy, zmarł w poniedziałek. Miał 93 lata.
Przedstawiciel Jonesa Barry McPherson potwierdził śmierć aktora w oświadczeniu dla USA TODAY. Przyczyna śmierci nie została ujawniona.
„Odszedł dziś rano w otoczeniu swoich bliskich” – powiedział McPherson. „Był wspaniałym człowiekiem”.
Jones był uznaną gwiazdą sceny i ekranu, zdobywając nagrody Tony, Emmy i Grammy, choć później jego niepowtarzalny głos stał się równie sławny, co jego zwykle uśmiechnięta twarz. Zapraszał pokolenia widzów telewizyjnych charakterystyczną kwestią „This is CNN” dla kanału informacyjnego, miał rodzicielską powagę jako odważny Mufasa w klasycznym animowanym filmie Disneya z 1994 roku „Król Lew” i jego remake’u z 2019 roku, ale najbardziej zasłynął ze swoich charakterystycznych kwestii („Jestem twoim ojcem”) jako Vader.
„Ja też zrobiłem Króla Leara! Czy dzieci o tym wiedzą? Nie, mają plakat Dartha Vadera do podpisania. Ale jest OK” – powiedział Jones w 2010 r. Wywiad dla Broadway.com„Kiedy stajesz przed publicznością, uczysz się akceptować wszystko, co ci dają. Miejmy nadzieję, że dadzą ci swoje uszy, jak powiedział Antony”.
Potrzebujesz przerwy? Zagraj w codzienną krzyżówkę USA TODAY.
Urodzony w Arkabutla, Miss., Jones został wychowany przez dziadków w Michigan i przezwyciężył jąkanie we wczesnym dzieciństwie. Po studiach teatralnych na University of Michigan, przeprowadził się do Nowego Jorku w 1957 roku, aby pójść w ślady swojego ojca, Roberta Earla – który opuścił go przed narodzinami Jonesa – jako aktor.
W tym samym roku zadebiutował na Broadwayu rolą Cinny The Senatora w „Infidel Caesar”, rozpoczynając tym samym bogatą karierę teatralną, która obejmowała nagrodzone Tony występy w „The Great White Hope” (1969) i „Fences” (1987), a także znaczące role w „Cat on a Hot Tin Roof”, „Driving Miss Daisy” i „You Can’t Take It With You”.
Na dużym ekranie Jones pojawił się po raz pierwszy w klasycznej satyrze z czasów zimnej wojny z 1964 r. „Dr Strangelove”, zdobył nominację do Oscara dla najlepszego aktora za adaptację filmową „Wielkiej białej nadziei” z 1970 r., a przez pięć dekad występował także w „Conanie Barbarzyńcy” (1982), „Królu w Nowym Jorku” (1988) i „Pole marzeń” (1989).
„Pole marzeń”, podobnie jak dramat Johna Saylesa z 1987 roku o górniku węgla „Matewan”, był „jednym z niewielu filmów, które nakręciłem i które naprawdę cenię” – powiedział Jones. powiedział USA TODAY w 2014 roku, z okazji 25. rocznicy powstania serialu o tematyce baseballowej.
„Filmy, które mają bardzo proste tematy, proste historie do opowiedzenia, ale bardzo mocne (i) kompaktowe” – kontynuował. „Dla mnie są ważne, ponieważ w tej prostocie magia może się zdarzyć, jeśli tylko pozwolisz jej się zdarzyć i jej nie wymusisz”.
Ale Jonesa nie widziano nawet na ekranie w roli, która prawdopodobnie była jego najbardziej charakterystyczną rolą.
Począwszy od oryginalnego przeboju George’a Lucasa z 1977 roku „Gwiezdne wojny”, Jones użyczył głosu międzygalaktycznemu złoczyńcy Darthowi Vaderowi, który niemal natychmiast stał się jednym z najbardziej charakterystycznych antagonistów Hollywood i nadal istnieje. (Straszliwe zagrożenie zostało nazwane Trzeci najgorszy film wszech czasów (przez Amerykański Instytut Filmowy, zaraz za Hannibalem Lecterem i Normanem Batesem.)
„Jestem po prostu specjalistą od efektów specjalnych” – powiedział Jones w wywiad z 2009 roku z AFI na temat jego roli Vadera. Dodał, że Lucas chciał „mroczniejszego głosu” niż David Prowse, górujący brytyjski aktor pod maską i kamizelką kuloodporną Vadera. „Więc zatrudnia faceta urodzonego w Missisipi i wychowanego w Michigan, który się jąka, i to jest głos i to ja. Miałem szczęście. Ze wszystkich tych tak zwanych przeszkód miałem szczęście, że dostałem pracę, która płaciła mi 7000 dolarów. Uważałem, że to dobre pieniądze i mogłem być głosem w filmie. To była świetna zabawa być częścią tego”.
Jones powtórzył swoją rolę Mufasy w remake’u „Króla Lwa” w reżyserii Jona Favreau z 2019 r., w którym pojawiły się fotorealistyczne zwierzęta. Favreau wspomina że podczas pracy z Jonesem „zapytał mnie, czy mam dla niego jakieś wskazówki, a ja nie wiedziałam, co powiedzieć. To było coś w stylu: »Po prostu rób to, co robisz. Jesteś nim«”.
„To tak, jakby zapytał mnie, jak grać Dartha Vadera. Stworzyłeś tę postać, minęły dekady, a my wszyscy dorastaliśmy razem z nią”.