Po podpisaniu umowy z Golden State Warriors W zeszłym miesiącu australijska strażnik Taran Armstrong chętnie wykonuje skok z NBL i rozpoczyna współpracę z organizacją.
Armstrong Podpisał dwukierunkowy kontrakt z Warriors 25 lutego Po dwóch latach zagrania w Cairns Taipans w National Basketball League. Uzyskał średnio 17,1 punktu, 4,7 asyst i 4,6 zbiórek w zakresie 35,1% strzelania z 3-punktowego zasięgu w 19 meczach w tym sezonie.
23-latek grał kolegialnie w California Baptist przez dwa sezony w latach 2021-23, średnio 10,9 punktu, 4,8 zbiórek i 5,6 asyst. Został nazwany The Western Athletic Conference Freshman of the Year, stając się pierwszym graczem w historii programu, który zdobył ten zaszczyt.
Armstrong jest wysoce reklamowany ze względu na swoje umiejętności jako strażnik punktowy, z jego podaniem i elitarną wizją sądu. Wprowadził porównania z innym australijskim Joshem Giddeyem i nazwałem Tyrese Haliburton jako innego gracza, który przypomina swoją ogólną grę.
Armstrong zadebiutował w Santa Cruz Wojownicy 7 marca, kończąc z siedmioma asystami, jedno odbicie i jeden kradnie w 23 minuty w przegranej z stadem Wisconsin. Podążał za tym występem z 10 punktami, sześcioma zbiórek i czterema asystami dwie noce później w zwycięstwie nad Mexico City.
Strażnik 6 stóp-5 wychodzi z jego najlepszego występu z Santa Cruz, produkując 11 punktów, siedem asyst i pięć zbiórek w wygranej 145-111 nad Osceola Magic w środę. Zaprezentował swój ogólny zestaw umiejętności i olśniewał swoją zdolnością do podania i rozgrywek.
Z harmonogramu pozostało osiem gier, Armstrong prawdopodobnie zakończy sezon z Santa Cruz, zanim dołączy do Golden State. Organizacja odniosła sukces w swoim programie rozwojowym w najnowszej pamięci i będzie miała nadzieję, że powieli to za pomocą Armstronga.
Wide debiutanckie spotkało się z Armstrongiem po tym wypadku z magią, aby omówić przejście z NBL, ucząc się od takich jak Stephen Curry, Draymond Green i Jimmy Butler i to, co ma nadzieję osiągnąć z organizacją.
Jakie były dla Ciebie ostatnie 2-3 tygodnie?
Armstrong: Co najmniej gorączkowe. Oczywiście była to ogromna sprawa dla siebie, coś, do czego starałem się przez całe życie. Jest to ogromne dla mojej rodziny i skąd pochodzę, Tasmania i wszystkie tego rodzaju rzeczy. Proces dotarcia tutaj był również szalony. Powiedziano mi, żebym spakował torby i być w trybie gotowości, a ja dostałem SMS -a, a następnego dnia wyszedłem. Byłem w stanie poznać facetów i zapoznać się z kilkoma gierami w Santa Cruz, a potem musiałem pojechać do Kanady, aby wykonać proces wizowy. Byłem tam przez pięć dni, a potem wróciłem i grałem następnego dnia. To było dzikie. Do tej pory podobało mi się każda sekunda.
W jaki sposób poszło dla ciebie przejście z NBL do ligi G?
Armstrong: Myślę, że szybko przyzwyczajam się do tempa. Jest szybki i myślę, że całkiem dobrze dostosowuję się. Moje odczyty i zrozumienie odstępów ulepszają się, a to wciąż nie praktykuje. Mieliśmy małą praktykę (we wtorek), ale jest to wyłącznie otrzymywanie informacji od personelu trenerskiego i konieczność ich jak najszybszego zastosowania. Myślę, że dostosowuję się i przyzwyczajam się do tego dość szybko.
Co sprawiło, że Wojownicy pasują do Ciebie?
Armstrong: Byłem dość poza całym procesem wybierania i wybierania. Naprawdę nie miałem z tym zbyt wiele. Mój agent poradził sobie z wieloma rzeczami i po prostu zgłosił zainteresowane zespoły. Po prostu skupiłbym się na tym, co robiłem w tym czasie. Byłem w tylnej połowie sezonu, gdzie prowadził wiele tych rozmów, i dopóki nie było to coś super konkretnego, po prostu pracowałem i starałem się pozostać gotowy na wszelkie przedstawione szanse.
Aby było to złoty stan, powiedziałem to kilka razy, jest po prostu nierealne. Nie mogłem sobie wyobrazić, że byłoby to (Dream) Fairy Tale Team, aby wybierać, wiesz, co mam na myśli? Uwielbiam sposób, w jaki grają. Oczywiście odnieśli tyle sukcesu i doświadczyli tego w krótkim czasie, a aby coś we mnie zobaczyć, daje mi to wiele pewności siebie. Nie tylko podnoszą nikogo i dają możliwości każdemu. Muszą coś zobaczyć i zobaczyć coś wartościowego, a aby uznać, że we mnie jest na pewno poprawa pewności siebie.
Steve Kerr powiedział niedawno Nie patrzył, jak dużo grasz, ale był podekscytowany dodaniem cię do ich programu. Jak korzystne będzie grać w ich systemie?
Armstrong: Wszystkie wspaniałe organizacje muszą mieć zaufanie. Nie obrażam, że Steve Kerr nie wiedział, kim jestem. Dużo mówi o organizacji, decydentach i wyższych UPS. Jest wielu ludzi, którzy mają wiele (powiedzmy), w które się dzieje i mam szczęście, że mam taką możliwość. Oczywiście jest to coś, czego szukasz: faceci, którzy mieli podobne możliwości, jak postępowali i jaka była ich trajektoria. Mają wielu takich facetów w Pat Spencer i wielu kolesi, którzy grali w Lidze G. Chodziłem przez Santa Cruz, a oni mieli imiona facetów, którzy są teraz na harmonogramach (na ścianie), więc daje mi pewność, że wiem, czy robię właściwe rzeczy i kontroluję to, co mogę kontrolować, że mogę również znaleźć się na tych pozycjach.
Były centrum Warriors Andrew Bogut powiedział, że grasz z dużym ogniem. Skąd to pochodzi?
https://www.youtube.com/watch?v=thswqqi_kuk
Armstrong: Myślę, że jako straż punktowa staram się być nieco skomponowany i wyrównany przez większość czasu, ale czasami pojawia się określony poziom konkurencyjności. Staram się to wykorzystać z korzyścią dla zespołu i kierować tym, jak najlepiej, ale zawsze byłem super, super konkurencyjny, odkąd byłem młody. Zawsze chciałem wygrać wszystko. Może to zaskoczyć ludzi z jakiegokolwiek powodu, ale na pewno jestem konkurencyjny. Nie boję się nikogo i pójdę do każdego.
Dużo porównano cię do innych australijskich Josh Giddey. Co sądzisz o tym porównaniu?
Armstrong: To mój facet! Kilka lat temu spędziliśmy razem dużo czasu w NBA Academy Center of Excellence w Canberrze. Miałem szczęście oglądać jego podróż, jak ma go wiele innych ludzi. Oczywiście ma teraz absolutną łzę. Gra naprawdę dobrą koszykówkę i za każdym razem, gdy możesz być porównywany do kogoś takiego, jest to kleszcz. Ma świetny charakter. Jest oczywiście nieco większy ode mnie, ale jest kimś, kogo myślę, że widzę podłogę w grze podobnej i to na pewno oglądam i notatki.
Jak przygotowała Cię na tę chwilę, aby dołączyć do Wojowników?
Armstrong: Było świetnie w tym sensie, że tak naprawdę nic nie otrzymałem. Miałem daleko od bajkowej podróży o tym, czego chciałby dziecko, gdyby próbowali być graczem NBA. To jest: „OK, college i gotowe i sporządzone”. Miałem cztery lata – dwa lata college’u, dwa lata pro. Dwukierunkowy rodzaj dodaje do historii. Kocham to. Uwielbiam być słabszym, który musi walczyć o wszystko. Nie chciałbym tego w żaden inny sposób. Nie chcę, żeby to łatwo. Cieszę się, że musiałem pójść ścieżką, którą musiałem obrać. Wiele się nauczyłem. Po prostu sprawia, że jest o wiele bardziej słodki, gdy dotrzesz do tego rodzaju miejsc i dostaniesz te możliwości.
Co to znaczy być pierwszym graczem z Tasmanii, który podpisał kontrakt z drużyną NBA?
Armstrong: Jest to interesujące, ponieważ oczywiście wiele dla mnie znaczy, ale niekoniecznie jest to dla mnie, jeśli ma to sens. Bardzo się cieszę, że udało mi się to osiągnąć, aby udowodnić, że jest to możliwe, ale jest to bardziej fajne dla dzieci i ludzi, którzy byli częścią mojej podróży i którzy wpłynęli na mnie, że mogą powiedzieć, że mają rękę i rolę w moim sukcesie. Mogę zainspirować tak wiele dzieci, a koszykówka eksploduje tam z drużyną NBL i tym podobnymi. Więc dla mnie pierwsza jest szalona. To sprawia, że jestem prawie emocjonalny myśl o tym, ponieważ był to sen, kiedy byłem młody. Bycie pierwszym Tasmanianem i tak naprawdę się wydarzyło, jest super fajne, ale to więcej z tego, co może zrobić dla innych ludzi, w porównaniu z tym, jak się czuję.
Jak to będzie uczyć się od Stephen Curry i Draymond Green?
Armstrong: Niedawno ostatnio spędziłem tam kilka dni, zanim tu przyjechaliśmy i były to tylko jedne z najlepszych doświadczeń koszykówki, jakie kiedykolwiek miałem. Obserwowanie, zadawanie pytań tu i tam. Mieli rzeczy do zrobienia i nie będę ich zbytnio dręczyć, ale mogłem zobaczyć, jak Steph się rozgrzewa i takie tam. Aby uzyskać dostęp do zamkniętych drzwi, szatni, jak one działają, a wszystkie tego rodzaju rzeczy są naprawdę fajne i nie zamierzam tego brać za pewnik. Zamierzam wykorzystać wszystko na swoją korzyść i rosnąć jak najwięcej.
Jak to było oglądać, jak Steph spadnie 56 punktów kilka tygodni temu?
Armstrong: To trochę swobodne, że może mieć cztery lub pięć 3s i jest to dla niego tylko OK. To jest standard elity, ale jest to dla niego prawie rutynowe. Widzisz sposób, w jaki się rozgrzewa, sposób, w jaki dba o siebie, wszystkie swoje procesy, i oczywiście jest tak wiele gier w sezonie NBA, a on był w lidze od dawna, więc to jest dla niego jak zegar. Myślę, że po prostu się rozwija i po prostu robi to, co robi, a wynikiem tego jest po prostu coś naprawdę, naprawdę niesamowitego.