Menedżer Barcelony Hansi Flick spotkał się z prasą w poniedziałek rano i stanął twarzą w twarz pytania o to, dlaczego wyglądał na tak przygnębionego Po pokonując Alavesa po ostatniej przerwie.

Rozmowa Flicka z Raphinhą po meczu stała się wirusowa i stworzył mnóstwo nagłówkówa szef Barcelony przedstawił następujące wyjaśnienia na konferencji prasowej przed meczem przed wtorkowym meczem z Atletico Madryt.

„Byłem rozczarowany, ponieważ często traciliśmy posiadanie piłki, dwóch zawodników na ławce zostało wyrzuconych z boiska… kiedy strzeliliśmy trzeciego gola, Marcus dostał czerwoną kartkę i rozmawiałem z nim – to mój przyjaciel, najważniejsza osoba, jaką tu mam – i miałem tę rozmowę w głowie. Chciałem trochę oczyścić głowę, nie chciałem się kłócić „, powiedział reporterom.

„Ale czuję się dobrze i jestem gotowy na wszystko, co klub mi zorganizuje. Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. To normalne, że w takim meczu coś idzie nie tak. Te mecze wpływają na ciebie; poświęcasz dużo energii. Ale potem wracam do domu i odpoczywam. Nie byłem smutny ani nie myślałem o innych rzeczach. Nie jesteśmy w szczytowej formie jak w zeszłym roku, ale mamy potencjał. „

Flick opowiedział także o występie swojego zespołu w meczu i o tym, czego mu brakowało.

„Potrzebujemy większej kontroli. Mamy jakość i chcemy ją zobaczyć” – dodał.

„Powiedziałem to po meczu. Popełniliśmy zbyt wiele błędów. Zwykle mamy jakość, aby kontrolować grę, a tego właśnie brakowało mi w ostatnich meczach. Chcę zobaczyć tę jakość. „

Zwycięstwo Barcelony zapewniło jej pierwsze miejsce w tabeli, które utrzymało się dzięki stracie punktów przez Real Madryt w niedzielnym meczu z Gironą.

Reklama

Obie drużyny zagrają ponownie w środku tygodnia: Barca zmierzy się z Atletico, a Madryt na wyjeździe w Athletic Club.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj