Indianapolis – moment był tutaj – wszyscy grający o tym wiedzieli, wszyscy w Gainbridge Fieldhouse wiedzieli o tym i nie można tego uciec.

Shai Gilgeous-Alexander powiedział to tyle samo: wiedział, co by się stało, gdyby Oklahoma City Thunder ulegnie tym Indiana Pacers, gdyby pozostali za trzema meczami do jednego.

Reklama

Może jest zarządcą historii, wiedząc, jak wyglądają Game 4 w najnowszych fascynujących finałach NBA.

Może nie jest i po prostu znał wynik-prawie nieskończoność jednego w tym scenariuszu 3-1 i jak mało prawdopodobne, aby ten zespół wrócił, gdyby pozwolili Pacerom rosnąć pewność po powrocie do domu na dwa mecze.

Ale wiedział, że ten moment nad nami, a co najważniejsze, moment był nad nowo ukoronowanym najcenniejszym graczem.

Został zagazowany, a przerwa w Pacers popychała grzmot na krawędź. Szepty oszustwa zaczęły bąbelkować, a gdyby uchylił się pod tą presją i w tej chwili, większość krytyki będzie się do niego zmierzyć.

Shai Gilgeous-Alexander Oklahoma City strzela, gdy Indiana Pacers strażnik Andrew Nembhard, po prawej, broni w drugiej połowie meczu 4 serii koszykówki finałów NBA, piątek, 13 czerwca 2025 r., W Indianapolis. (AP Photo/Michael Conroy)

Shai Gilgeous-Alexander Oklahoma City strzela, gdy Indiana Pacers strażnik Andrew Nembhard, po prawej, broni w drugiej połowie meczu 4 finałów NBA w piątek 13 czerwca 2025 r. W Indianapolis. (AP Photo/Michael Conroy)

(Associated Press)

„Wiedziałem, jak by to wyglądało, gdybyśmy przegrali dziś wieczorem”-powiedział Gilgeous-Alexander. „Nie chciałem wychodzić, nie huśtając się. Nie chciałem wychodzić, nie robiąc wszystkiego, co mogłem zrobić, pod moją kontrolą, aby spróbować wygrać grę”.

Reklama

Nic nie było łatwe. Ostateczny gracz rytmiczny był poza kluczem-ogarowany przez kolegę z kanadyjskiego Andrew Nembharda. Gilgeous-Alexander ledwo mógł dotknąć piłki bez przesuwania Pacers, wahania i zmuszania go do jego miejsc i do niewygodnych pozycji. Przylądek Supermana został rozerwany, szarpany i skręcony przez większą część 40 minut.

Ale Gilgeous-Alexander wyczuł otwór, szczególnie po tym, jak Pacers nie mogli całkowicie zamknąć drzwi w trzecim kwartale. W ciągu ostatnich czterech minut rzucił się przez drzwi możliwości.

Gilgeous-Alexander dodał swoje imię do finałów NBA w piątek wieczorem, zdobywając 15 z najwyższych 35 punktów w ostatnich 3:52, aby poprowadzić grzmot do zwycięstwa 111-104, aby związać ten nieoczekiwany finał NBA w dwóch meczach każdy.

Zrób to 15 z ostatnich 16 punktów w Oklahoma City, najwięcej przez gracza w ciągu ostatnich pięciu minut w finałach NBA od 1971 roku.

Pacers będą lamentować nad tą stratą, a jeśli przegrają serię, pseudo-Melddown będzie tym, czego najbardziej żałują-w momencie, gdy stracili kontrolę nad serią, która najwyraźniej była dostępna.

Reklama

Gilgeous-Oalexander’s Catch-and Shoot 3, który wyglądał prawdziwie od momentu, gdy opuścił jego opuszki palców-jego jedyne z dystansu wieczorem-przeciął czteropunktową przewagę do jednego. Jego krok obrońca, gdy został uwolniony ze szponów Nembhard, dał Thunderowi przewagę 104-103 o 2:23, nie porzuciliby.

„Podobno te chwile, uwielbiam chwile, dobre lub złe”-powiedział Gilgeous-Alexander. „Kiedy byłem dzieckiem strzelającym na moim podjeździe, odliczałem zegar na te chwile. Teraz mogę go żyć. To błogosławieństwo, jest fajnie i lubię to”.

Gra 4 w ciągu ostatnich 15 lat wyprodukowała występy, które potwierdziły Premier Stars – Stephen Curry, Giannis Antetokounmpo i Dirk Nowitzki w niekorzystnych okolicznościach.

Curry w 2022 r. W Boston Garden zamknął swoich krytyków i fanów Celtics – podnosząc wojowników do ich ostatniego tytułu.

Reklama

Rok wcześniej defensywna gra Antetokounmpo, blokowanie Deandre Ayton przeciwko nieprawdopodobnym szansom na gimpy nogę, był katalizatorem Bucks, aby zakończyć powrót przeciwko Phoenix.

Nowitzki był obciążony grypą w finałach w 2011 roku, a żartobliwie wyśmiewany przez Dwyane Wade i LeBron James nie otrzymał bardzo uprzejmie i walczył.

Każdy z tych występów związał serię i wyciągnął swoje drużyny z krawędzi. Grzmot nie był pod żadnymi złudzeniami, co oczywiście łatwiej jest powiedzieć na tle wygranej.

„Nasz sezon jest trochę na linii” – powiedziała napastnik Thunder Jalen Williams.

Reklama

Grzmot zgromadził się w ciągu ostatnich czterech minut, w ostatnim kwartale – robiąc wystarczająco dużo w trzecim, aby nie zostać znokautowanym. Pascal Siakam odbywał pewne dotknięcia w finale MVP, a Pacers udostępnił każdy róg trzeci, podczas gdy Thunder nie mógł nic uderzyć i nie poruszał piłką, jakby robili przez ostatnie osiem miesięcy.

„Po prostu myślałem, że pokazaliśmy świetną wolę w grze. Myślałem, że naprawdę wisnęliśmy tam w trzecim” – powiedział trener Thunder Mark Daigneault. „Myślałem, że to klucz do gry. Naprawdę mieli wiatr na plecach. Mieliśmy kilka deflacyjnych sztuk. To była łatwa gra do rezygnacji. Utrzymaliśmy ją w uderzającej odległości, ośmiu, 10, a potem w stanie zamknąć go na czwartym”.

Kiedy nadejdzie moment, statystyki nie mają znaczenia tak bardzo, szczegóły naprawdę stają się mgliste z czasem. Wiedzieliśmy tylko, że grzmot był testowany w sposób, w jaki nie byli nawet w drugiej rundzie przeciwko Nikole Jokić i Denver Nuggets.

Rozwijali się, ale ta seria jest podyplomowym kursem z Rickiem Carlisle’a po drugiej stronie, nauczycielem, który zabiera tak wiele rzeczy, które stały się cechami dominującej kampanii Oklahoma City.

Reklama

Może grzmot nie był gotowy. Dorastali, ale nie mieli prawdziwego, rozległego złamanego serca. Denver miał rozczarowania przed przebiciem. Boston miał więcej niż swój udział, a także Milwaukee.

To była ścieżka ostatnich mistrzów, z bardzo niewielkim wyjątkiem.

Tak wyglądał grzmot – oszołomiony przez większość nocy i gotowy do przerwania. Gilgeous-Alexander nie wyglądał jak MVP, ale obserwator-chociaż istnieje piękno, gdy Williams grał de facto strażnika punktowego, ponieważ nikt nie pozwoliłby Gilgeous-Alexander poza zasięgiem wzroku, a Chet Holmgren podnoszący swoją grę na obu końcach z terminowymi ofensywnymi punktami i krytycznym przystankiem, gdy Pacers próbował go polować.

A Alex Caruso świecił jako weterynarz z mistrzostwem, robiąc małe rzeczy. Mistrzostwa są wygrane na marginesie, nawet zanim dojdziesz do momentu.

Reklama

„Po prostu nie zrezygnowałem. Tak naprawdę nie musieliśmy tego dużo pokazywać w tym roku, z sukcesem, jaki odnieśliśmy w sezonie zasadniczym” – powiedział Williams. „Podczas playoff mieliśmy wiele wzlotów i upadków. Właśnie nauczyliśmy się z tych doświadczeń. To jest coś, co Mark jest dla nas naprawdę duży, każda gra, której powinieneś nauczyć się, a następnie następną grę powinieneś być w stanie zastosować coś i być lepszym. To właśnie staramy się robić za każdym razem”.

Grzmot nadal potrzebował bliżej, aby zbliżyć tę gamę i zresetować stół przez resztę tej serii.

„Kiedy tak jesteś w drodze, to tylko ty. To twoja jednostka” – powiedział Daigneault. „Ci faceci wykonali świetną robotę, ponieważ była to ciężka gra, trudna gra dla nas. Nie mogliśmy po prostu dużo się upiec, zwłaszcza trzecia. Po prostu pokazało tam, kim jesteśmy”.

Reklama

A MVP pokazał, kim on jest. Zadaszł Aarona Nesmith i miał wystarczająco dużo miejsca oddechowego, aby zapierać dech w piersiach.

Wydaje się, że finały NBA zmieniły się, prawie gwałtownie w ciągu ostatnich 48 godzin.

„Zwycięstwo, zwłaszcza o tej porze sezonu, sprowadza się to do chwil”-powiedział Gilgeous-Alexander. „Sprowadzi się do późnego meczu. Każda drużyna jest dobra. Rzadko będzie wybuch. Sprowadza się to do chwil i kto jest gotów wygrać na obu końcach podłogi”.

Zrobił je, więc je zrobili. Bardziej niż wygrywając, Thunder przetrwał – i zaawansował w domu, z powrotem w kontroli.

Source link