Bournemouth

Karavany w Kings Park, niedaleko stadionu AFC Bournemouth, w 2022 roku (Zdjęcie: Kate MacLachlan/Bournemouth Live)

A nadbrzeżny Spot piękności w Bournemouth został nazwany „strefą bez grze” przez sfrustrowanych mieszkańców po grupie podróżni Zorganizował obóz w pobliskim parku – wywołując wściekłe skargi związane z bezpieczeństwem, porzuconym śmieciami i zakłóceniami na wydarzenia społeczne. Obozowisko pojawiło się w King’s Parkzaledwie kilka minut od plaży, wywołując oburzenie mieszkańców, którzy twierdzą, że obszar ten jest zniszczony przez nielegalne zawody.

Jedna kobieta, która mieszkała blisko parku od trzech dekad, powiedziała: „Zdarza się to prawie co roku. Przychodzą, robią bałagan, a my pozostajemy do sprzątania, kiedy pójdą”. Ostatnie przybycie zmusiło do anulowania popularnego wydarzenia Parkrun, po tym, jak znaleziono siedem karawan zaparkowanych na boisku piłkarskim używanym przez wolontariuszy do sceny cotygodniowego biegu na 5 km. Rzecznik Bournemouth Parkrun potwierdził decyzję w poście online, powołując się na „nielegalne obozowisko na kursie”.

Policja Dorset powiedziała, że funkcjonariusze zostali wezwani wkrótce po 9:30 27 czerwca i „proaktywnie zaangażowali się w obecne”.

Opowiedział biegacz i lokalny ojciec Dave Goodyear GB News Anulowanie było ciosem dla społeczności.

Wyjaśnił: „Nie chodzi tylko o bieg – chodzi o ludzi, którzy się łączą. To zostało zabrane”.

Poseł Partii Pracy Tom Hayes, którego okręg wyborczy obejmuje ten obszar, opisał sytuację jako „niedopuszczalną”.

Dodał: „King’s Park to coś więcej niż zielona przestrzeń. To wspólny zasób społeczności – miejsce, w którym bawią się dzieci, psy spacerują i sąsiedzi.

King's Park to popularne lokalne miejsce urody

King’s Park to popularne lokalne miejsce urody (Zdjęcie: Google Street View)

„Wydarzenia takie jak Parkrun opierają się na wolontariuszach i dobrej woli społecznej. To haniebne, że zostali zmuszeni do anulowania. Wzywałem radę do działania i upewnienia się, że tak się nie dzieje”.

Jednak mieszkańcy wskazali, że problemy wykraczają daleko poza odwołane wydarzenia.

Jedna kobieta mieszkająca w pobliżu parku powiedziała, że teraz unikała tego po zmroku.

Kontynuowała: „Nie czuję się już bezpiecznie. Nie pozwolę mojej 19-letniej córce przejść przez nią w nocy”.

Inni zgłosili wandalizm, głośną muzykę, porzucone kafelki, a nawet skradzione towary lobbowane nad ogrogami.

Jeden z mieszkańców stwierdził: „Wpartali się do środka, złamali coś, aby uzyskać dostęp, a potem zostawili gigantyczny pojemnik przemysłowy na środku parku – wyglądało na to, że został podpalony”.

Po kilku dniach skarg policja Dorset wydała zawiadomienie o eksmisji zgodnie z sekcją 61 ustawy o wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i porządku publicznego. Funkcjonariusze potwierdzili, że grupa opuściła do 30 czerwca.

Niemniej jednak miejscowi obawiają się, że to tylko kwestia czasu przed ustawieniem kolejnego obozu. Niektórzy powiedzieli, że podróżni po prostu przeprowadzili się do innego plamy w pobliżu.

Jeden z mieszkańców powiedział: „Właśnie przeprowadzili się w dół drogi. Nic tak naprawdę się nie zmienia. Obrażenia są wyrządzone, a potem dzieje się to od nowa”.

Park, który obejmuje place zabaw dla dzieci, boiska sportowe i skatepark, jest wykorzystywany przez lokalne szkoły na imprezy i jest tuż za rogiem od stadionu Vitality – od strony Premier League AFC Bournemouth.

Mieszkańcy stwierdzili, że strona stała się magnesem nie tylko dla nielegalnych obozów, ale także dla antyspołecznych zachowań z doniesieniami o późnym nocnym piciu, zaśmiecaniu i konfrontacjach zwiększających napięcia.

Inna kobieta powiedziała: „W lesie znaleziono azbest. Mieliśmy śmieci, potłuczone szkło, a nawet ludzkie odpady. To obrzydliwe”.

Niektórzy mieszkańcy uruchomili teraz grupę WhatsApp, aby ostrzec się nawzajem, gdy pojawią się problemy, pośród obaw, że Rada nie dostała problemu.

Jeden z mieszkańców powiedział: „Rada nie wie, jak sobie z tym poradzić. Poczuliśmy się wypchnięci z naszego parku”.

Radny Kieron Wilson z Rady Bournemouth, Christchurch i Poole (BCP) powiedział: „Mamy jasne protokoły i ściśle współpracujemy z policją Dorset w celu zarządzania nieautoryzowanymi obozowiskami.

„Rozumiemy obawy mieszkańców i zawsze staramy się informować ludzi. Bezpieczeństwo publiczne pozostaje naszym priorytetem”.

Mieszkańcy mogą zgłaszać problemy za pośrednictwem parks@bcpcouncil.gov.uk lub zadzwonić pod numer 01202 123432. Wszelkie zachowania przestępcze powinny być zgłaszane bezpośrednio policji.

King’s Park jest jednym z kilku obszarów w Bournemouth, które doświadczyły wtargnięć podróżujących tego lata.

Inne hotspoty obejmowały Bourne Valley i Redhill Park, z których oba pozostawiono śmieci po podobnych eksmisjach.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj