Niecałe 24 godziny później słaby występ po bliskim zwycięstwie nad dwukrotnym zwycięstwem drużyny RaidersTrener Falcons, Raheem Morris, nie jest gotowy, aby zobowiązać się do dalszych postępów Kirka Cousinsa.
W poniedziałek po powrocie z Las Vegas do domu Morris został zapytany, czy Cousins zacznie grać w roli rozgrywającego w niedzielnym meczu z New York Giants. Oto, co miał do powiedzenia:
„Właśnie wróciliśmy, stary” – powiedział Morris za pośrednictwem Marca Raimondiego z ESPN. „Nadal musimy przejść przez cały ten proces, jak zawsze. Oczywiście wróciliśmy wczoraj wieczorem i odnieśliśmy ważne zwycięstwo”.
Następnie Morris przyznał, że Falcons potrzebują lepszej gry na pozycji rozgrywającego.
„Zawsze będą te znaki zapytania, jeśli chodzi o głównego trenera i rozgrywającego” – kontynuował Morris, na stronie internetowej zespołu Falcons. „Musimy powiedzieć o tym naprawdę przejrzyście. Musimy grać lepiej.
„Myślę, że właśnie o tym należy powiedzieć, że musimy grać lepiej i tym należy się zająć. To musi się wydarzyć, abyśmy mogli znaleźć sposób na zwycięstwo z kolejnym przeciwnikiem, czyli New York Giants.”
To nie jest oświadczenie zapowiadające zmianę na pozycji rozgrywającego. Jednak po raz pierwszy w tym sezonie Morris zawahał się, mówiąc o statusie Cousinsa jako startera Atlanty.
Morris spotykał się już wcześniej z pytaniami na temat Cousinsa, zwłaszcza po serii czterech porażek z rzędu, podczas której Cousins zaliczył osiem przechwytów i zero przyłożeń. Do poniedziałku, Morris pozostał nieugięty w swoim wsparciu dla Cousinsa.
„Kirk to nasz rozgrywający” – powiedział Morris 9 grudnia po porażce z Minnesota Vikings w 14. tygodniu. „Kirk to facet, który nas poprowadzi”.
Cousins zaliczył dwa przechwyty i ani jednego przyłożenia w przegranej 42-21 ze swoim byłym zespołem. Porażka z Vikings przerwała passę czterech porażek Atlanty, która sprawiła, że Atlanta znalazła się na zewnątrz, przyglądając się zdjęcie play-off NFC.
Potem nadszedł poniedziałkowy mecz. Falcons utrzymali zwycięstwo 15-9, ale aż do ostatniej sekundy meczu nie udało im się zapewnić sobie zwycięstwa nad drużyną Raiders z najgorszym bilansem w NFL. Ofensywa Atlanty zdobyła tylko jedno przyłożenie, mimo że większość ataków rozpoczynała na najwyższej pozycji w boisku tego wieczoru, gdy obrona Falcons zmusiła drużynę do faulu w pobliżu pomocy, a ich specjalne zespoły zablokowały dwa punty.
Cousins był niecelny przy wielu rzutach z pola i zmagał się z ograniczeniami ruchowymi, które nękały go od czasu, gdy w zeszłym sezonie naderwał ścięgno Achillesa. Zakończył wieczór, wykonując 11 z 17 podań na 112 jardów, z jednym przyłożeniem i jednym przechwytem.
Dzięki zwycięstwu Falcons poprawili bilans do 7-7 i utrzymali się w play-offach. Jednak dzięki serii czterech porażek z rzędu mają szansę na awans po sezonie po rozpoczęciu 6:3. Pojawiło się omdlenie w środku sezonu wzywa Falcons do przejścia na debiutanta pierwszej rundy Michaela Penixa Jr.którego wybrali jako ósmy w ogólnym wyborze w kwietniowym drafcie.
We wtorek Morris nie odrzucił tak szybko tego pomysłu. Falcons walczą o swój sezon i być może będą potrzebować zwycięstw nad Giants, Commanders i Panthers w trzech ostatnich meczach, aby mieć szansę na awans do play-offów. Czy Cousins poprowadzi szarżę, czy też Penix dostanie szansę, gdy stawką będzie sezon posezonowy?