Być może był to tylko poślizg języka. Ale wygląda na to, że lider Torysa Kemi Badenoch przyznaje się do niewygodnej prawdy, kiedy powiedziała Nigel Farage może rzeczywiście zostać premierem. Co jeszcze mogła powiedzieć po tym, jak burza barnowa reformy wynika w wyborach lokalnych, wygrywając mnóstwo mandatów rady i burmistrzy, jednocześnie obalając ogromną większość pracy w wyborach uzupełniających runcorn?
Gdyby te wartości procentowe powtórzyły się w wyborach powszechnych, reforma – obecnie była już największa partia w parlamencie – kierowałaby się w ogólnej większości. Wyprzedzając zarówno pracę, jak i Torysizwłaszcza w obszarach głosowania, wybory pokazały, ile Brexit Nadal jest linią błędów w polityce brytyjskiej, podczas gdy reforma była szczególnie dobrze w partiach lewicowych w kraju, pod pewnymi względami odzwierciedlają trendy ruchu Trump Stateside.
Co dalej z reformą po turkusowej fali? Cóż, ostatnia ankieta przed wyborami dowiedziała się teraz o 8 punktach. Tymczasem dwa sondaże po 1 maja – jeden według opinii, a drugi przez przeżycie – miała 1 punkt przed porodem, a drugi związany.
Pęd jest wyraźnie silny, a jednocześnie niezadowolenie z Konserwatyści a siła robocza rośnie tylko. Presja prawdopodobnie wzrośnie na Badenoch, nawet przy wielkim zarządzaniu oczekiwaniami przed wyborami, podczas gdy Partia Pracy może przyłączyć się do prawa do ochrony przed atakiem reformy.
Prawdę mówiąc, reforma przerysowuje teraz politykę Wielkiej Brytanii z mieszanką niskiego podatku i pro-biznesowego polityki wraz z konserwatyzmem społecznym i interwencjami gospodarczymi w razie potrzeby. To sprawia, że życie jest nieskończenie trudniejsze dla siły roboczej, a także wielką imprezę Tory, która stara się być wszystkim dla wszystkich ludzi, wyobcowała jej bazę.
Reforma opiera się na napędu profesjonalizmu i rozwijaniu polityki. Z większą mocą przyniesie jednak większą odpowiedzialność i kontrolę, a Farage o tym wie. Dlatego szef reformy będzie miało orła o dalsze walki lub zawodowe zawstydzenie ze strony kandydatów lub przedstawicieli.
Wraz z wyborami 1 maja Reforma zaparkowała czołgi na trawnikach obu głównych partii. Nowa era wzywa teraz, w której reforma reformuje brytyjską politykę i daje nadzieję politycznie niezaangażowanym. Teraz jednak pojawia się wyzwanie polegające na utrzymaniu tempa, chroniąc przed atakami zarówno z partii, jak i poza nią.