Ludzie Gibraltar stają w obliczu niepewności, ponieważ UE przygotowuje się do nałożenia post-Brexit zmiany granic co mogłoby spowodować chaos na tym terytorium.
10 listopada Bruksela wprowadzi system wjazdu/wyjazdu (EES) na wszystkich granicach, co w praktyce doprowadzi do utworzenia bezpiecznej granicy między Skałą a sąsiadującą z nią Hiszpanią.
Od czasu opuszczenia UE przez Wielką Brytanię rząd Hiszpanii przyjął łagodniejsze podejście, aby dać UE i Wielkiej Brytanii czas na osiągnięcie porozumienia w sprawie długoterminowej przyszłości Gibraltaru.
Jednak rozmowy mające na celu utworzenie wspólnego obszaru podróży między Gibraltarem a strefą Schengen, w której nie obowiązuje paszport, utknęły w martwym punkcie.
Otwarta granica jest niezwykle ważna dla 15 000 osób, które codziennie przekraczają ją w celach zawodowych i innych.
Aż 96 procent mieszkańców Gibraltaru opowiedziało się w 2016 r. za pozostaniem w UE.
Twarda granica spowoduje „chaos” dla mieszkańców Gibraltaru, ostrzegają mieszkańcy tego terytorium.
Luis Romero, dziennikarz i profesor honorowy Uniwersytetu w Kadyksie, powiedział w wywiadzie dla HuffPost: „Te ponad 15 000 osób to jedyna siła nacisku Gibraltaru, która może skutecznie „szantażować” Hiszpanię.
„Ale prawdą jest również to, że jeśli ci ludzie nie przekroczą granicy, styl życia Gibraltaru zniknie, ponieważ jego gospodarka w dużej mierze zależy od tych pracowników. Na przykład 80 procent personelu w jedynym szpitalu Gibraltaru to hiszpańscy profesjonaliści. Kto wtedy będzie się opiekował pacjentami?”
Dodał: „Czy ktoś potrafi sobie wyobrazić kolejki tworzące się o ósmej rano, gdy tysiące ludzi próbuje jednocześnie wejść do środka?
„Szczególnie biorąc pod uwagę, że rząd Gibraltaru już powiedział, że nałoży na Hiszpanów te same przeszkody, jakie Hiszpanie nakładają na Gibraltarczyków wjeżdżających na ich terytorium lub opuszczających je”.
Antonio Varela, prezes Oficjalnego Kolegium Agentów Celnych Campo de Gibraltar, powiedział: „To byłoby katastrofalne i spowodowałoby znaczne straty dla wszystkich…” Nie byłoby sensu posiadania agentów, gdyby towary mogły swobodnie krążyć.
Panie Premierze Keira Starmera przeprowadził rozmowy z premierem Hiszpanii Pedro Sanchezem podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej, który odbył się w Blenheim Palace na początku tego lata.
Pan Sanchez powiedział po spotkaniu: „Byliśmy bardzo blisko osiągnięcia porozumienia z poprzednim rządem, ale wybory w Zjednoczonym Królestwie zostały przyspieszone”.