Ostatnie chwile na pokładzie skazanego pasażera samolot zostały oznaczone mrożącą mrożącą relacje z ostatniej wiadomości od pilota na kilka sekund przed tragiczną katastrofą, która twierdziła, że wszystkie życie na pokładzie.

Kapitan Zygmunt Pawlacuk z Lot Polski Airlines Flight 5055 przekazał wstrząsającą pożegnanie nad systemem głośników samolotu: „Dobranoc! Do Widzenia! Cześić, GiniMy!” Które w języku angielskim wynika z nawiedzających słów: „Dobranoc! Do widzenia! Pa, umieramy!”.

Skazany na Ilyushin II-62M był w drodze z Warszawy do Nowy Jork 9 maja 1987 r., Z planowanym tankowaniem przed udaniem się do San Francisco.

Tragicznie wszystkich 172 pasażerów i 11 członków załogi zmarło, gdy samolot rozbił się W rezerwacie przyrody Kabaty Woods w pobliżu Warszawy 56 minut po starcie, oznaczając najciemniejszy dzień dla polskiego lotnictwa i najbardziej katastrofalne wydarzenie, jakie kiedykolwiek z udziałem Ilyushin II-62M.

Transkrypty kontroli ruchu lotniczego uchwyciły ostateczną komunikację kokpitu o godzinie 11.12 czas lokalny.

Kapitan Pawleczyk, z imponującymi 19 745 całkowitymi godzinami lotu w wieku 59 lat, poprowadził załogę polskich obywateli, którzy spotkali się albo pochłoniętymi płomieniami lub wyrzuconym z płaszczyzny pośród suddent dekompresji.

Podczas tego pamiętnego lotu 172 dusz było na pokładzie: 155 z Polski i 17 ze Stanów Zjednoczonych. Niefortunna podróż rozpoczęła się od instrukcji kontroli ruchu lotniczego, aby załoga wspinała się na wysokość 5500 m tak szybko, jak to możliwe

Po tym, jak załoga nałożyła maksymalny ciąg do silników do wejścia, wadliwe łożyska w silniku numer dwa przegrały do krytycznego 1800 stopni i katastrofalnie nie powiodły się, powodując eksplodowanie wału.

Załoga szybko zdała sobie sprawę, że systemy sterowania windami zostały zagrożone, a silniki nie działały.

Podobno pasażerowie byli świadomi tragicznej sytuacji. 58 -letnia Halina Domeracka wpisała mrożącą mrożącą liczbę w swoim Nowym Testamencie: „9.05.1987 Uszkodzony samolot… Boże, co się teraz stanie … Halina Domeracka, R. Tagore St. Warszawa ..”

Po tragicznej katastrofie kraj obserwował dwa dni żałoby narodowej, z międzynarodowymi postaciami, w tym papieżem Janem Pawłem II, który był polski, wyrażając głęboki smutek z powodu tragedii.

Trasa była nadal obsługiwana przez Ilyushin II-62M do 1989 r., Po czym przeszedł do pierwszego Boeinga 767, a następnie do Boeing 787 w 2012 roku.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj