Przygotowując się do lipcowej podróży do Malezji, aby wziąć udział w regionalnym spotkaniu ministrów – jego pierwszej wizyty w Azji jako Sekretarz Stanu – Marco Rubio zwrócił się do biura Multilateral Affairs Departamentu Stanu.

Zadanie ekspertów: przyspieszyć złożoność zainteresowań USA w rozległych indo-pacyfiku-region, który administracja Trumpa uznała za najwyższy priorytet w erze intensyfikowania konkurencji dużej siły.

Jednak zanim pan Rubio wrócił do domu ze spotkania, Departament Stanu ogłosił, że biuro sprawy multilateralnych w Azji Wschodniej jest zamknięte, a jego eksperci pokazali drzwi.

Dlaczego to napisaliśmy

Administracja Trumpa twierdzi, że zmniejsza Departament Stanu, aby uczynić go bardziej zwinnym. Krytycy twierdzą, że cięcia personelu pokukują agencję.

To był tylko jeden mały kawałek większego zmniejszania i usprawnienia operacji Departamentu Stanu. Zwolnionych zostało zwolnionych ponad 1350 oficerów i dyplomatów – wielu z nich z dużym doświadczeniem w krytycznych obszarach świata. Całe biura, takie jak te do spraw wielostronnych w Azji Wschodniej, zostały zdemontowane.

Pan Rubio opisuje reformy jako dążenie do stworzenia bardziej zwinnego i wydajnego Departamentu Stanu w XXI wieku. Zwolennicy polityki zagranicznej „America First” Prezydenta Donalda Trumpa, w Kongresie i gdzie indziej, twierdzą, że departament oddarzył się służącym amerykańskim interesom narodowym. Zamiast tego widzą, że promuje to, co Rubio nazywa „radykalną ideologią” i programem „obudzonym”, stawiając takie kwestie, jak prawa kobiet, łagodzenie zmian klimatu i demokratyzacja nad interesami narodu amerykańskiego.

Jednak wielu ekspertów ds. Polityki zagranicznej i doświadczonych dyplomatów ostrzega, że ​​utrata wiedzy specjalistycznej w tak wielu krytycznych obszarach polityki zagranicznej niebezpiecznie osłabia głębokość i szerokość zdolności dyplomatycznych w USA.

Pracownicy z siedziby Departamentu Stanu w Waszyngtonie, 11 lipca 2025 r.

„Świat jest złożony i staje się tylko bardziej złożony, ale kiedy patrzę na reformę, widzę, że zrozumienie tej złożoności zostało wyrzucone”, mówi Piper Campbell, emerytowany dyplomata amerykańskiego, który specjalizował się w Azji, a teraz przewodniczy Departamentowi Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Globalnego na American University w Waszyngtonie.

Source link