Ukraina dostarczył nowy, drogi cios Rosja Jak twierdził, że specjalne siły bezpieczeństwa Kijów powaliły dwa samoloty wojskowe. W komunikacie udostępnionym na platformie mediów społecznościowych telegram, usługa bezpieczeństwa Ukraina (SBU) stwierdził: „SBU i SSO (siły operacji specjalnych) sił zbrojnych Ukraina Zniszczył dwa rosyjskie samoloty SU-34 na lotnisku Marynivka w regionie Volgograd, uszkodziło dwa kolejne. ”
Wyjaśnił SBU, wynika z wspólnej operacji specjalnej, bez dzielenia się po przeprowadzeniu ataku. Każdy rosyjski samolot SU-34 podobno kosztuje około 23 milionów funtów. Obok ekonomicznego ciosu RosjaZgłoszone obniżenie tych samolotów pomaga również osłabić obecność rosyjskich strumieni na linii frontu.
Przesłanie SBU trwało: „Wróg aktywnie używa tych wielofunkcyjnych bojowników na linii frontu do bombardowania, w tym do upuszczenia KABS”.
Ukraiński atak przeprowadzono za pomocą Dronystosunkowo tania, ale coraz bardziej skuteczna broń przyjęta przez siły wojskowe Kijowa.
Wiadomość brzmiała: „SSO sił zbrojnych Ukraina SBU pracował nad rosyjskimi bojownikami przy użyciu dronów dalekiego zasięgu. Ataki spowodowały również pożar w technicznej i operacyjnej części lotniska wroga, która jest niezwykle ważną infrastrukturą zakładu wojskowego.
„Właśnie tam wrog przygotowuje samolot do lotów, wykonuje swoje obecne prace konserwacyjne i naprawcze. Wraz z naszymi braćmi nadal pracujemy nad osłabieniem komponentu lotniczego armii rosyjskiej. Samoloty wojskowe i samoloty głęboko za liniami wroga są całkowicie uzasadnionym celem dla Ukraina! ”
Ukraina Rzadko komentarze na temat ataków wystrzelonych poza jego uznane na całym świecie granice, w tym Półwysep Krymski, nielegalnie załatwiony przez Rosja w 2014 roku.
Wiadomość o ataku pojawia się kilka godzin później, 26 czerwca ukraiński minister obrony Rustema Umerov ogłosił decyzję o „skali” liczby uderzeń dalekiego zasięgu na terytorium rosyjskie.
Umerov powiedział Kiiv Post: „Około dwa tygodnie temu podjęto decyzję o skalowaniu tych operacji. Przygotowujemy już nowy duży kontrakt na zwiększenie intensywności strajków”.